Witam,
martwię sie o synka, który zupełnie nie radzi sobie z wystąpieniami publicznymi. Jak są w przedszkolu przedstawienia, to (jako jedyny w grupie) zupełnie nie śpiewa,tańczy, itp., a wręcz ostatnio stanął obok i założył ręce. W źłobku to podczas występów jak tylko mnie zobaczył to podbiegał i siedział ze mną wtulony - nawet nie patrzył co sie dzieje.
Nawet podczas zwykłych zajęc w przedszkolu - np. angielski, jak jest o cos na forum grupy zapytany to nie odpowiada.
Jak proszę, żeby mi np. zaśpiewał jakąś piosenkę to nigdy tego nie robi.
Oczywiście jak ma ochotę to sobie śpiewa, ale nigdy na zawołanie/prośbę. Synek jest raczej żywym dzieckiem (w domu wręcz szalonym - rozskakanym, głośnym).
Nie wiem, czy to jego zachowanie wynika z jego upartości, czy z czegos innego. Czy moge mu jakoś w tym pomóc?
Tak jak pisałam ćwiczyc wierszyki czy piosenki w domu się nie da / on zupełnie jakby nie słyszał takich zachęt.
Czy powinnam po prostu poczekać aż sam się odblokuję, czy powinnam szukać jakieś pomocy specjalisty? Proszę o radę.
martwię sie o synka, który zupełnie nie radzi sobie z wystąpieniami publicznymi. Jak są w przedszkolu przedstawienia, to (jako jedyny w grupie) zupełnie nie śpiewa,tańczy, itp., a wręcz ostatnio stanął obok i założył ręce. W źłobku to podczas występów jak tylko mnie zobaczył to podbiegał i siedział ze mną wtulony - nawet nie patrzył co sie dzieje.
Nawet podczas zwykłych zajęc w przedszkolu - np. angielski, jak jest o cos na forum grupy zapytany to nie odpowiada.
Jak proszę, żeby mi np. zaśpiewał jakąś piosenkę to nigdy tego nie robi.
Oczywiście jak ma ochotę to sobie śpiewa, ale nigdy na zawołanie/prośbę. Synek jest raczej żywym dzieckiem (w domu wręcz szalonym - rozskakanym, głośnym).
Nie wiem, czy to jego zachowanie wynika z jego upartości, czy z czegos innego. Czy moge mu jakoś w tym pomóc?
Tak jak pisałam ćwiczyc wierszyki czy piosenki w domu się nie da / on zupełnie jakby nie słyszał takich zachęt.
Czy powinnam po prostu poczekać aż sam się odblokuję, czy powinnam szukać jakieś pomocy specjalisty? Proszę o radę.