Staranka od stycznia 2012.

[karola_2907]

dzisiaj to faktycznie pustki... ale nie ma co się dziwić pogoda robi swoja

 

[Czarni]

Oj tak dziewczyny każda korzysta z pogody
Ja po dzisiejszym dniu jestem przerażona wakacjami... Ja dziś nie mogłam wytrzymać a co dopiero w lato jak mała będzie chciała siedzieć na dworze będzie masakra
ja już legam w wyrku padnieta na maksa po kolacji frytkowej i już mnie muli do spania ;-)

 

[Sailor_Moon]

Ja dotarłam do domu po pracy. Małż pojechał w delegację do soboty więc żądzę się sama. W domu przyjemny chłodek. W pracy klima siadła i już myślałam,że się roztopię...na dodatek mnie śluz zalewa. Szkoda,że kremowy. Czy nie mogłby go byc dużo w owulkę rozciągliwego....eh

 

[Mynia_82]

A mi cały dzionek zimno.
Bzibziok aż pooglądałam tą pustynię błędowską, fajnie masz, że w pobliżu tyle miejsc do łażenia i zwiedzania

 

[Sailor_Moon]

Bzibzioczku kiedy masz wyjazd? :-)

 

[Bzibziok]

W piątek lecimyjuż się doczekać nie mogę.
Na tą pustynie już się dawno wybieraliśmy, ale to nie jest znowu tak rzut beretem, bo 100km w jedną stronę, jak do ogrodzieńca. Uwielbiam mojego męża za to, że jak ja nie mam koncepcji jak weekend fajnie zagospodarować, to on coś wymyśla i tak się uzupełniamy i w sumie żyjemy od weekendu do weekendu i od rejsu do rejsu.
A jak u Was?
U mnie Sailor też dzisiaj sporo śluzu biało-przezroczystego. A w sumie to już dawno Cię miałam spytać, skąd Twój nick Sailor_Moon?

 

[Sailor_Moon]

Bo za dzieciaka była taka bajka czarodziejka z księżyca...manga a mój małż lubi te klimaty troszkę> jak się poznaliśmy na początku mówiłam mu,że ja z tych klimatów tylko to oglądałam i tak czasem na mnie mówi żartobliwie

 

[Sailor_Moon]

 

[Bzibziok]

Ano była taka bajka, moja mama mi nie pozwoliła jej oglądać bo stwierdziła, że to straszne głupoty i cichaczem oglądałam u koleżanki
A ja myślałam, że może Sailor oznacza iż masz coś wspólnego z żeglarstwem.
Na kiedy spodziewasz się u siebie @, która oczywiście lepiej żeby nie przyszła??

 

[Mynia_82]

Bzibziok w piątek lecisz a kiedy wracasz?