reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
No ja tez sie zabralam. Ale zagladam:tak:


No ba!

dziwczyny ale miałam dzisiaj przygode w lidlu - gorąco jest wiec sie Tosia wystroiła w bluzke z dekoltem heh cycyki na wierzchu i idzie sobie gwiazda pchając koszyk az tu nagle taki przystojny mezczyna idzie i sie szeroko do mnie usmiecha no wiec se mysle pousmiecham sie tez no ale koles gapi sie w moj dekolt no wiec ja tez sie patrze a tu cooo drut ze stanika sobie wyskoczyl i sterczy jak ta lala ;p buraczka walnelam drut schowalam i szybciutko do kasy

pozdrowienia dla e-ciotek od Lucka
http://www.facebook.com/photo.php?pid=364790&l=070f761259&id=100000267499036
 
Ostatnia edycja:
dziwczyny ale miałam dzisiaj przygode w lidlu - gorąco jest wiec sie Tosia wystroiła w bluzke z dekoltem heh cycyki na wierzchu i idzie sobie gwiazda pchając koszyk az tu nagle taki przystojny mezczyna idzie i sie szeroko do mnie usmiecha no wiec se mysle pousmiecham sie tez no ale koles gapi sie w moj dekolt no wiec ja tez sie patrze a tu cooo drut ze stanika sobie wyskoczyl i sterczy jak ta lala ;p buraczka walnelam drut schowalam i szybciutko do kasy

pozdrowienia dla e-ciotek od Lucka
Zdjęcia użytkownika Małgorzata Magiera | Facebook
Hehe:-)

Ale super fotka!
 
Witam
Pisałam już na staraczkach bardzo dawno, teraz spowrotem po wielu milych i niemilych przygodach wrocilam do staranek. Nie wiem czy ktoraś z weteranek mnie pamieta, jeśli tu jeszce takowe są ;)
pozdr
 
Witaj Maćku też Cię kojarzę, jak tam twoje staranka?
U mnie w tamtym roku ciąża była, ale niestety poroniłam:-( i teraz staramy sie ponownie
Przykro mi:-(

Ja mam niby roblemy z prolaktyna i tarczyca. Ale nawet jak przez jakis czas niby sie wszystko uregulowalo nadal fasolki nie ma... Wiec nie wiem juz w czym tkwi problem...

To Wy duzo czasu sobie daliscie po stracie...?
 
Poronilam pod koniec tamtego roku w grudniu, w tym roku w zasadzie już od czerwca zaczeliśmy. W zasadzie moglismy zacząć już po 3 miesiącach tak nam mowił lekarz, ale dliśmy sobie pól roku by troche psychicznie odpocząć. A co będzie teraz czas okaże.
Jak narazie moje cykle dziwnie sie skrócily.
 
reklama
Czesc Wam :) My staramy się już od września 2009 i nic...może w końcu na badania się wybiorę bo już czasami mam myśli, że coś jest nie tak...ehh Ale głowa do góry na pewno nam wszystkim się w końcu uda :)
 
Do góry