Staranka by zostać mamą od 2010

[emilchen]

;-):-) my z M dziś obchodzimy 8 rocznice slubu a jesteśmy ze soba przeszło 11 lat a na nasz cud ciagle czekamy i kiedys sie doczekamy

pozdrawiam was dziewczyny.

wszystkiego najlepszego!!! nasza Kinga też dzisiaj obchodzi rocznicę ślubu, o ile się nie mylę

Dołączam sie do pytania agniesiar, są jakies nowe fasolki??? Kto kiedy testuje? Pamietacie liste? ja jesli w ogóle będę testować to 24-25.09. jeśli oczywiscie @ sie nie pojawi...

eijf a Ty nie testowałaś w tym cyklu? Co sie dzieje z zieloną????? Ktos coś wie?

wisienka ja jeśli będę testować to 24 września

Czesc dziewczyny!

Jestem tutaj nowa/stara Udzielalam, sie w tym watku w pierwszych dniach kiedy powstal, pozniej wypadly m nieprzyjemne okolicznosci rodzinne i nagle wyjechalam na dluzszy czas. Kiedy wrocilam czytalam Was codziennie, co kilka godzin a czasami minut. Trzymam monco kciuki za wszystkie z Nas. Teraz wracam na forum, bo chyba potrzebuje z kims pogadac o tych staraniach, poza tym w grupie raźniej.
Dzisiaj mam 27 dc, a zazwyczaj moj cykl to 28-29 dni. Zaraz po owulacji, ktora byla 4 wrzesnia, wg moich obserwacji i wskazan testow owulacyjnych, bylam pewna, ze sie udalo. Bolaly mnie jajniki i w ogole wydawalo mi sie, ze to czuje. W zeszym tygodniu, nawet mialam mdlosci, no i bardzo duzo śpie. Zazwyczaj nie mierze temp. kilka razy tak dla sprawdzenia i mialam 36,5-36.6, wczoraj wieczorem cos mnie tknelo i zmierzylam i zobaczylam 37.2, dzisiaj rano temp. rowniez 37.2, wiec oczywiscie zrobilam test. Stwierdzilam, ze jesli tak sie czuje, temp. jest wyzsza to test z czuloscia 25 tez musi juz wyjsc...no i nie wyszedl- tylko 1 kreska , a ja nagle przestalam czuc cokolwiek. Nic mnie nie boli, nic mnie nie mdli.....czyli to tylko psychika byla....@ powinna przyjsc jutro badz w czwartek, czyli jest jeszcze nadzieja, ale ja jakos juz ja stracilam.
Zycze wszystkim milego i pozytywnego dnia

dorkaa nie przejmuj się testem, on nic nie oznacza...testy czasami wychodzą bardzo późno pozytywne, zdarza się, że dopiero po ponad 20dpo jeśli jest fasolka to musisz na nią cierpliwie czekać aż Ci się objawi

U nas 8 miesiecy było bez zabezpieczenia całkiem i też nie zaciążyłam...
No i niebawem wznawiamy starania, mam nadzieje ze teraz to się nam już uda
Wierzę w to
i wierzę że Wam też się uda dziewczyny!!!;-)

Kinga wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!!

O! To mieszkamy w tym samym mieście Ja mojego ukochanego Poznania nie zamierzam nigdy opuścić

Ja zawsze po leżę z nogami w górze ale ok.5-10min... a później już kłade się normalnie. No i powstrzymuję się żeby nie iść do wc chociaż przez godzinkę. To jest dla mnie najgorsze

moja mama studiowała w Poznaniu więc ma sentyment do tego miasta ;-)
co do leżenia, to przykro mi bardzo, ale ja mam bardzo słaby pęcherz i prawie zaraz po muszę lecieć do WC, oczywiście staram się leżeć kilkanaście minut ale potem od razu wstaję i lecę do łazienki (godzina to dla mnie abstrakcja, chyba że sporadycznie uda mi się zasnąć i wtedy budzę się dopiero po kilku godzinach, oczywiście do toalety...) wiem, że wtedy wszystko wypływa no ale co zrobić...

witam
ja kilka dni tu nie zaglądałam... zreszta chyba i tak nikt tego nie zauważył ...jakos tak musiałam troche odpuscić i musiałam zajac sie czyms innym, wybieramy sie juz niedlugona wakacje wiec szukanie ofert itd troche mnie odstresowało....
ostatnio wkurzało mnie mnie to ze znowu musze czekać na owulke tak długo no i dzis 25dc i wreszcie jest skok tempki i cykl bedzie troche krótszy od ostatniego bo tylko 38 -39 dni.
pozdrawiam wszystkie staraczki

mellisa no co Ty, przecież nie zapomniałyśmy o Tobie! faktycznie późno ten skok, ale ważne że w ogóle jest ja też zazwyczaj mam późno owulkę, jedynie ostatnio tak dosyć wcześnie, 15-16 dc

TESTUJĄCE:

Ren - 17 września
Wisienka83 - 24 lub 25 września
Claudia4oyu - 25 września
zielona.wampirzyca - 25 września
emilchen - 26 września
Lovely - 28 września
pati1159 - 29 września...
scorpioniczkaa - 30 września
mellisa - 30 września
agniesiar - 3 października
Marzi55- 5 października
kusska - 6 października
Hope33 - październik ???

ZAFASOLKOWANE:

Agapas

OBECNE STARACZKI:

Martilla
agniesiar
mmm
kiciaq87
Noukie
Marzi55
Biedroneczka1980
eijf

kochana mnie proszę wpisać na staraczki i jednocześnie zmienić datę testowania na wcześniejszą: 24 września (przedtem liczyłam na podstawie długości moich cykli, teraz już na podstawie skoku) :-)

Witam Was dziewczynki! Jestem nowa na tym forum, w sumie to jest mój pierwszy raz na jakim kolwiek forum Mam 27 lat, staramy się z mężem o fasolkę już 4 cykle i nadal cisza... teraz mam wrażenie że coś się we mnie zmienia, dziwne bóle brzucha i mdłości... ale nic poza tym. Za kilka dni mogę zrobić test i będzie jasne trzymajcie kciuki )):-)

witaj Kasiek, myslalam, że jesteśmy z jednego rocznika (1983) ale piszesz że masz 27 lat oczywiście trzymamy kciuki!!!

 

[emilchen]

gdzie wszystkie zniknęły ?

u mnie tempka sobie rośnie,podobnie jak w poprzednich cyklach, nawet osiągnęła tę samą maksymalną wysokość co w ostatnim cyklu (36,87), więc to nic nie oznacza chociaż prezentuje się nieźle
byłam dzisiaj u lekarza z tym karkiem, powiedział, że to był kręcz karku, trzeba to rozmasować po prostu. A ten guzek w szyi, który mi mąż wykrył przy masażu to podobno węzeł chłonny. Poza tym lekarz uznał, że - cytuję "dzieci robić a nie jak stara baba z głupotami przychodzić"

 

[kiciaq87]

gdzie wszystkie zniknęły ?

u mnie tempka sobie rośnie,podobnie jak w poprzednich cyklach, nawet osiągnęła tę samą maksymalną wysokość co w ostatnim cyklu (36,87), więc to nic nie oznacza chociaż prezentuje się nieźle
byłam dzisiaj u lekarza z tym karkiem, powiedział, że to był kręcz karku, trzeba to rozmasować po prostu. A ten guzek w szyi, który mi mąż wykrył przy masażu to podobno węzeł chłonny. Poza tym lekarz uznał, że - cytuję "dzieci robić a nie jak stara baba z głupotami przychodzić"

hahahahah no i mial racje :-):-):-)

 

[emilchen]

hahahahah no i mial racje :-):-):-)

toteż robimy
kochana nie wiem czy Ty byłaś w temacie jak ja tak cierpiałam, ale jeszcze mnie chyba pati albo aguś nastraszyła że ona była z tym samym i dostała kołnierz, skierowanie na prześwietlenie kręgosłupa i do poradni chorób kręgosłupa na szczęście po dwóch tygodniach chyba mi minęło, bo nawet po nocach nie spałam... ech nie ma jak starość

 

[Noukie]

gdzie wszystkie zniknęły ?

u mnie tempka sobie rośnie,podobnie jak w poprzednich cyklach, nawet osiągnęła tę samą maksymalną wysokość co w ostatnim cyklu (36,87), więc to nic nie oznacza chociaż prezentuje się nieźle
byłam dzisiaj u lekarza z tym karkiem, powiedział, że to był kręcz karku, trzeba to rozmasować po prostu. A ten guzek w szyi, który mi mąż wykrył przy masażu to podobno węzeł chłonny. Poza tym lekarz uznał, że - cytuję "dzieci robić a nie jak stara baba z głupotami przychodzić"

przepraszam ja wiem ze to Ci strasznie dokuczalo ale komentarz lekarza niesamowity

 

[aslowik78]

;-)emilchen jestesmy w tym samym dc to razem testujemy ja planuje 22.09 a 21 mam usg piersi i dowcipne

dziekuje za zyczenia

 

[eijf]

wisienka-nie testowalam choc ogolnie fanka robienia testow jestem.po pierwsze wydalam juz na nie w przeciagu tych kilku mc jakies 40-50 e miesiecznie.Po drugie od poczatku tego cyklu sytuacja wydawala mi sie beznadziejna.Nie bylo wielkiego skoku,nie bylam pewna kiedy owu,przestalam robic testy owulacyjne itd.poza tym czuje nadchodzaca @ kazda czescia ciala,rowniez moje zachowanie na to wskazuje.temperatura tez mizerna...niestety.@ ma przyjsc w czwartek lub piatek i mysle ze przyjdzie jak zawsze z zegarkiem w reku.

dorkaa-mnie sie co mc wydaje ze cos czuje...najsmieszniejsze jest to ze naprawde kazdy cykl wyglada inaczej

emma-tak kiedys myslalam.ze nie moge czuc nadchodzacej @ tak wczesnie.to bylo 2 mc temu kiedy to niemal od owu mialam klucia,bole i jeszcze raz klucia.Myslalam sobie " o to wlasnie to" i znow nic.A co do dnia @ to przypuszczam ze bedzie w pt (ewentualnie w czwartek.) liczac ogolnie dlugosc trwania cyklu jak i dlugosc moich faz lutealnych (niemal zawsze 12-13 dni).Poza tym nigdy nie mialam jeszcze tak "slabych" temperatur.Wiem juz ze nie potrzebne sa te magiczne 37 ale 36,6 jakos nie zacheca do optymizmu.Wiesz znam juz troche swoje cialo i boli tak jak przy @.Z ta mala roznica ze czasem wydaje mi sie jakby mi skora na brzuchu cierpla.No ale nie jestem pewna czy i tego juz wczesniej nie doswiadczylam.ah i skoro mowa o obserwacjach to w tym mc dla odmiany nie zobaczylam kropelek krwi po tygodniu od owu (kiedys bralam to za zagniezdzanie he he)
zainteresowalas mnie tym lezeniem po przytulaniach.to kiedy powinno sie z nogami do gory a kiedy na brzuchu.akurat bylam niedawno u gina i zapisal ze trzon macicy przodozgiety.To jak mam sie ukladac?)tonocy brzytwy sie chwyta!
p.s. o pierwsza ciaze staralas sie 8 mc?

kiciaq-niezly nr z ta szczepionka a raczej z kobieta ktora ja podaje.tu w nl mieli szczepic jesienia przeciwko grypie meksyk.tez bym sie nie dala.

marzi-wpisac mnie gdzie?

martilla-wiedzialam ze nie bedzie tak zle!

jak juz mowilam czuje nadchodzaca @.Obstawiam ze bedzie w czwartek lub piatek.Mimo tego ze sie jej jak najbardziej spodziewam ,poplakalam sobie wczoraj.Nie kazcie mi wyluzowac bo staram sie to robic ale ta koncowka cyklu mnie zabija.Patrze wstecz i nie moge uwierzyc ze to juz pol roku.Poza tym ja chyba najbardziej nie lubie poczatku cyklu.Tak do dni plodnych bo nuda
a w czwartek ide znow do endo.

 

[martilla]

eijf
o ile się nie mylę to powinnaś leżeć na brzuchu:-) hehe mam nadzieję,ze nie przekręciłam nic;-)
emma jeśli się myle to mnie popraw:-) a wracając do Ciebie eijf to życzę Ci żebyś się miło rozczarowała i nie zobaczyła @ przez ładnych pare miesięcy;-)

 

[emma75]

Martilla no to szkoda że nie dopytałaś co z owu. endo 11mm to bardzo ładne i na pewno okołoowulacyjne. pewnie gdyby jeszcze był pęcherzyk to byś miała jego rozmiar w opisie, więc może owu już była.... tyle że zaraz po owu jest płyn w zatoce Douglasa (część otrzewnej) a u Ciebie go nie ma. no nic, teraz to tylko dumanie zostało :-)

 

[martilla]

kurde skad Ty to wszystko wiesz?
owu była czy nie , przytulamy się co 2-3 dni , jak ma się udać to i tak się uda;-)