reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Dziewczyny, powiem Wam, ze ja mam jeszcze 3 dni do owulacji, a już normalnie wariuję... nie wiem jak ja wytrzymam póxniej te kolejne 14 dni oczekiwania na rezultaty...

Coś tak czuję, że przy mojej zajawce i spinaniu się tak szybko z brzuchem chodzić nie będę...:-pchoć podświadomie mam nadzieję, że nie będą to wieki...

A jak Wy Kochane? Długo się staracie? Jak Wy wytrzymujescie te następne dni po owulacji???

Oj ciezko wytrzymac te kolejne dni, mi jeszce 6 dni do testowania pozostaje i juz sie normalnie nie moge, ale nie licze na ten cykl bo chyba nic z tego bo owu przyszla pozno. no ale jesli nie ten to moze kolejny 5 cykl staranek bedzie owocny
 
reklama
Dziewczyny,

ja to narazie podchodzę na spokojnie (choć nie powiem... ciągle o tym myślę... :-)), na spokojnie w sensie, że nie mierzę temperatury, nie robię testów owulacyjnych, a że cykl mam zazwyczaj 28-mio dniowy to mierzę w środek... ale jak będzie to przecież tego nigdy nie wiadomo...

Kochane, tak to już jest, że musimy się napracować aby mieć to co chcemy... ale jestem pewna, że w końcu wszystkie będziemy miały te 2 kreseczki... a potem dzidziula...
 
Ja jakoś w tym cyklu miałam jeden dzień totalnego doła a teraz pogodziłam się z myślą, ze znów nie wyszło... Jak już kiedyś pisałam to jest mój 4 cykl stranek ale 2 taki na poważnie z mierzeniem temperatur, obserwacja śluzu itd. Ja podchodzę do tego tak: do 3 razy sztuka i przyjmuję, ze 5 cykl starań to będzie 3 taki na poważnie:)

A co do obserwacji to znów pojawił się u mnie ten biały, serowaty sluz...Acha i chyba w piątek i wczoraj miałam zgagę... Nie jestem pewna bo nigdy czegos takiego nie miewałam ale czułam takie dziwne pieczenie w przełyku... Tak chyba odczuwa się zgagę?
 
Ja jak narazie drugi cykl staran wypatruje owu ktorej jak narzie nie ma staramy sie o dziewczynke:tak:

No własnie Kochane... a płeć dzidziula ma dla Was jakieś znaczenie??? Dla tych Mam, które już pewnie mają Synka bądź Córeczkę na pewno tak, ale dla nas takich zupełnie początkujących...

Nie wiem dlaczego i czy to moralne, ale ja jakoś chciałabym miec chyba najpierw Synka...:happy2:
 
No własnie Kochane... a płeć dzidziula ma dla Was jakieś znaczenie??? Dla tych Mam, które już pewnie mają Synka bądź Córeczkę na pewno tak, ale dla nas takich zupełnie początkujących...

Nie wiem dlaczego i czy to moralne, ale ja jakoś chciałabym miec chyba najpierw Synka...:happy2:

My raczej z przyczyn od nas niezaleznych staramy sie o dziewczynke:sorry2: Wcale tez nie przeszkadzaloby mi miec dwoch smykow jednego juz mam:-)
 
reklama
No własnie Kochane... a płeć dzidziula ma dla Was jakieś znaczenie??? Dla tych Mam, które już pewnie mają Synka bądź Córeczkę na pewno tak, ale dla nas takich zupełnie początkujących...

Nie wiem dlaczego i czy to moralne, ale ja jakoś chciałabym miec chyba najpierw Synka...:happy2:
Osobiście dla mnie ma, zawsze marzyłam o synu i mój mąż tym bardziej, ale jeśli będzie córcia też się będę cieszyć. Mieć takiego małego Martinka to ja już bym chciała. :-D
 
Do góry