reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Owszem poszłabym i tutaj do lekarza, tylko co z tego jak ja języka nie znam. Mój mąż owszem angielski ale podstawowy. Co do jeżdżenia do Polski to jeździłam owszem na lekarzy wydawałam ok 100 miesięcznie, ( bo prywatnie, nie mam ubezpieczenia na Pl wykupionego ), a koszt to jest ok 600 zł w obydwie strony. Co wizyta w Pl to słyszałam " pewnie już pani poroniła dlatego nic nie widać". " nich pani na spokojnie przyjedzie w listopadzie w tedy zobaczymy ". U wierz mi nie sjet miło słyszeć takie rzeczy, co do plamień ono sami nic nie mówią, a jak już to " pewnie się zagnieździło" . to po co mam jeździć żeby wiecznie to samo słyszeć, kolejne rozczarowanie bo nic nie widać. jak poprosiłam o badania, to powiedziła mi lekarz że nie ma sensu póki co robić. I takiego mam lekarza, do innego jak poszłam to mi od razu powiedział, jak nic nie widać to niech się pani dalej stara. Uwierz mi, nie mam zamiaru póki co pokazywać każdemu co ja tam mam. Biorę witam, nie pracuję, oszczędzam się wszystko robię tak aby było dobrze.

a mieszkasz w Londynie?bo jak tak to ja chetnie w tlumaczeniu pomoge;-)
 
pati Ty masz tak jak ja dzisiaj 10 dpo?? bo już nie pamiętam, kurcze zaczyna mi się mieszać wszystko jak nie widzę suwaczków...
 
hej ja tylko tak z doskoku i na chwilę dosłownie!
znowu pędzicie z tymi stronkami jak nie wiem;-)

u mnie 17dc i chyba owulki jeszcze nie było... co za cholera? tempka nie rosnie, tylko jajniki mnie bolą dzisiaj trochę mocno , może dziś będzie ? a jestem u mamy i nie wziełam testów owu cholender no... :-(
 
co do testów ciążowych to ja robiłam chyba tylko dwa razy w życiu i to wtedy, kiedy jeszcze się nie staraliśmy :-) nie pamiętam jakie to były.
Teraz mam przygotowane AMIL i pre-test. Zawsze czekam długo, na ostatni termin przewidywanej @, więc nie mam okazji ich zużyć bo @ zawsze przychodzi w terminie...
 
pati Ty masz tak jak ja dzisiaj 10 dpo?? bo już nie pamiętam, kurcze zaczyna mi się mieszać wszystko jak nie widzę suwaczków...

tak mam dzis 10dpo a iwec 5 dni do @,nie umiem wkleic suwaczka,musze poprosic brata o pomoc,tak samo pomylilam sie z wiekiem Alanka na suwaczku bo ma 5 lat nie 6 i nie umiem tego zmienic:baffled:wiem wiem, troche techniki a Pati sie gubi-moj tato tak zawsze mowi;-)
 
reklama
Do góry