Hej Dziewczyny,
Ja w sumie do Malwiny ... bo mi jej trochę szkoda a nie znalazłam, żadnego postu próbującego wyjaśnić na spokojnie o co chodzi.
Ja sama pamiętam jak miałam 18 tal i byłam śmiertelnie zakochana w moim chłopaku ... oj co to była za miłość
sama chciałam brać ślub i marzyłam aby z nim być do końca życia. jednak nasze losy się rozeszły ... i teraz oboje jesteśmy innymi - nie pasującymi już do siebie ludźmi.
Inne wymagania ma się dla partnera jak ma się 18 lat i inne jak ma się 30.
Mi tez się wydawało wtedy - a było to 12 lat temu, że 2500 zł to jest baardzo dużo i co ja bym nie zrobiła z takimi pieniędzmi gdybym je zarabiała.
Człowiek w tak młodym wieku nie bierze pod uwagę tego że oprócz pieniążków na zycię są jeszcze inne wydatki jak jak opłaty za mieszkanie, samochód, kredyt mieszkaniowy, i że wakacje można spędzić w innym miejscu niż we władysławowie nad polskim morzem.
Oczywiście nie miała bym na to wszystko gdyby nie studia i bardzo ciężka praca. Warto było się uczyć i ciężko pracować bo mimo młodego wieku jesteśmy z mężem samodzielni i nie brakuje nam na nic.
Kochanie przemyśl swoją decyzje jeszcze raz, ciąża to nie tylko dziecko, to odpowiedzialnośc za jego wychowanie, za dobry start, za jak najlepsze warunki w domu to przede wszytskim zmiany w ciele, na które nie wiem czy jesteś gotowa.
Mając dziecko już nigdy nie będzie tak samo. Zawsze będzie ktoś w Twoim życiu o kogo będziesz się martwiła. Jesteś młoda korzystaj z życia, chodź na imprezy, spotykaj się z przyjaciółkami studiuj czas tak szybko leci a młodym jest się tylko raz.
Porozmawiaj o tym może z mamą? Albo z kimś starszym ..
Życzę ci szczęścia i powodzenia