reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

Fasolka też kurdupel ze mnie i fest baba teraz :-D noo i maila żem ci wysłała wkońcu bo współpracować nie chciał

Martoszka potem będziesz chciała chodzić do pracy jak siedzieć będziesz :-D

Lamia no jak mąż to przeżyje to nie wiem, chociaż ja to bym go zostawiła żeby nam gotował i sprzątał :D

Nareszcie zjadłam śniadanie :-D teraz mogę gadać :D
 
reklama
magd.a: ooo to już czujesz się zapokojona ?:-D obysdzisiaj chodzić mogła , heheh,

wymyśliłam ze w sobotę zrobię pasztet z soi , robiłyście ? bo ja nie i nie jadłam ale mam chęć
 
Ja wczoraj miałam pierwszą zachciankę! :-) Po pracy wróciłam..i nagle zdałam sobie sprawę,że jak wezmę do rąk surowego kurczaka to się pożygam ;p Wiec kazałam mężowi coś sobie kupić, a ja zrobiłam sobie sałątkę z ogórków kiszonych, pomidorów, papryki i cebulki :D byłam wniebowzięta .. i tylko to na obiad.. nie chce mi się w ogóle jeść
 
Martuś przejdzie ci to niejedzenie :) ja zaczęłam jeść normalnie kilka dni temu dopiero. A dziś opyliłam na śniadanie dwie kanapki z serem i poprawiłam dwoma mini rogalikami z marmoladą. Starczy mi do obiadu :-D
 
Hej! Co słychać? Troszkę pobieznie próbowałam Was nadrobic i pamietam tylko, że Dziurka prawdopodobnie nosi w sobie dwie dziewuszki No i widziałam fajniutki brzuszek Atan. Co tam jeszcze ciekawego się działo wczoraj?
U mnie bez zmian. Zagoniona jestem strasznie i biegam wszędzie jak kot z pęcherzem. @ mi sie skonczył i tyle, jakoś mi się nie chce starać. Nie zebym się poddała, czy coś. Ciągle wierzę, że się uda. W przyszłym tyg idę po skierowania na badania. Ale jakoś tak się zniechęcona czuję do tego wszystkiego. Przytulac sie przytulamy, ale nie wiele ma to wspólnego ze staraniam się:-) W termin się może nie wbijemy po raz kolejny, ale może moja psychika się trochę uzdrowi
 
reklama
Do góry