reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania o dziecko - co możemy zrobić?

Pierwsze to była bardzo dziwna historia, bo najprawdopodobniej ciąża pozamaciczna, ale lekarze rozkładali ręce, bo nic nie było widać na usg. Prawie 2 msc chodziłam w ciąży, która się nie rozwijała... Ale od samego początku beta nie rosła, pierwsza w dzień spodziewanej miesiączki wynosiła 33, 2 dni później tylko 35. Więc od razu było widać, że coś jest nie tak Po tym mieliśmy wymagane 6 msc przerwy i zaszłam w ciążę ponownie w pierwszym cyklu starań. Po kilku dniach zaczęłam plamić. Na usg był pęcherzyk w macicy, ale beta była już spadkowa i rozkręciło się krwawienie. Mimo to miałam zabieg, bo podobno nie oczyściłam się dokładnie. W ciążę, z której mam synka, zaszłam 3 msc po tym poronieniu.
Moja pierwsza ciąża była wręcz idealna. Dobre wyniki badań, przyrosty. 7 grudnia na kontroli było wszystko super. 21 grudnia na wizycie byłam z mężem. Chcieliśmy aktualne zdjęcie usg bo rodzice mieli dowiedzieć się odpakowując prezent spod choinki. Niestety wiadomość była taka, że ciąża się zatrzymała. Miałam zabieg i bardzo źle się po nim czułam. Jestem bardzo odporna na ból ale wtedy na myśl o poruszaniu się wręcz chciało się płakać. Teraz czułam od samego początku, że jestem w ciąży. Zaobserwowałam plamienie implantacyjne dlatego robiłam test w pierwszy dzień kiedy miałam dostać miesiączkę. Potem powtórzyłam i od razu beta. Była bardzo niska bo 20. Czułam, że się nie uda. Cieszę się, że Tobie się udało. To budujące czytać, że komuś wyszło mimo przejść.
 
reklama
Cześć,
może jesteście w stanie doradzić z własnego doświadczenia bo czytanie kolejnych stron sprawia tylko, że mam coraz większy mętlik w głowie. Staramy się o dziecko od roku. Pierwsza ciąża stracona 21 grudnia w 9 tc. Ciąża zatrzymała się w 7 tygodniu i na wizycie kontrolnej zostałam skierowana na zabieg w szpitalu. Teraz zrobiony test w dniu kiedy miała się pojawić miesiączka. Kreska bardzo słaba więc tego samego dnia badania beta - 20. Trzy dni później powtórzone i 10. Konsultacja ginekologiczna z lekarzem - kazał czekać na krwawienie i jeśli nie pojawi się do tygodnia to mam się zgłosić z powtórzoną beta. Robiłam sobie badania genetyczne, mam problem z przyswajaniem kwasu foliowego i przyjmuję teraz femibion - ma prostą wersję kwasu. Ja i mąż mamy po 31 lat. Co można zbadać, co doradzacie żeby nie stracić ciąży po raz kolejny.
Pakiet badań po poronieniu na test dna, jeśli wyjdą mutacje lekarz może zaleci suplementacja acard i metylowany kwas foliowy od starań, oraz heparyne od pozytywnego testu - tak było w moim przypadku po 2 stratach, trzecia ciąża donoszona, urodzony zdrowy syn
 
Pakiet badań po poronieniu na test dna, jeśli wyjdą mutacje lekarz może zaleci suplementacja acard i metylowany kwas foliowy od starań, oraz heparyne od pozytywnego testu - tak było w moim przypadku po 2 stratach, trzecia ciąża donoszona, urodzony zdrowy syn
Robiłam badania genetyczne po pierwszym poronieniu. Mutacje mthfr i pai. Muszę porozmawiać z lekarzem o acard, heparynie
 
Robiłam badania genetyczne po pierwszym poronieniu. Mutacje mthfr i pai. Muszę porozmawiać z lekarzem o acard, heparynie
W twoim przypadku ważne jest też podejście lekarza. Moja pierwsza ginekolog wyśmiała te mutacje, dwie ciąże straciłam, zmieniłam ginekologa, od razu zapisal heparyne
 
W twoim przypadku ważne jest też podejście lekarza. Moja pierwsza ginekolog wyśmiała te mutacje, dwie ciąże straciłam, zmieniłam ginekologa, od razu zapisal heparyne
Obecnie jestem w trakcie krwawienia po stracie ciąży. Czekam aż przestanę i chcę się zgłosić do lekarza. On jest młodym lekarzem i ma bardzo dobre opinie. Przyznam, że trafiłam do niego w grudniu przed stratą pierwszego dziecka. Potrafi słuchać i wiele doradzić, zobaczymy jak podejdzie do tematu teraz po drugiej stracie. Dał mi swój numer i mogłam się z nim kontaktować każdego dnia o każdej porze. Pisałam teraz z nim o mojej sytuacji i czekam na kontrolę. Zobaczę jakie będzie miał podejście do heparyny itd. Zamierzam jeszcze zbadać homocysteinę, zrobię pełną morfologię, powtórzę TSH, glukozę i jonogram, żeby iść do niego z wynikami (czy coś jeszcze? mam świeże wyniki wit. D).

A możesz mi powiedzieć co suplementujesz? Ewentualnie partner? Czy partner też robił jakieś badania z krwi lub inne?
 
Obecnie jestem w trakcie krwawienia po stracie ciąży. Czekam aż przestanę i chcę się zgłosić do lekarza. On jest młodym lekarzem i ma bardzo dobre opinie. Przyznam, że trafiłam do niego w grudniu przed stratą pierwszego dziecka. Potrafi słuchać i wiele doradzić, zobaczymy jak podejdzie do tematu teraz po drugiej stracie. Dał mi swój numer i mogłam się z nim kontaktować każdego dnia o każdej porze. Pisałam teraz z nim o mojej sytuacji i czekam na kontrolę. Zobaczę jakie będzie miał podejście do heparyny itd. Zamierzam jeszcze zbadać homocysteinę, zrobię pełną morfologię, powtórzę TSH, glukozę i jonogram, żeby iść do niego z wynikami (czy coś jeszcze? mam świeże wyniki wit. D).

A możesz mi powiedzieć co suplementujesz? Ewentualnie partner? Czy partner też robił jakieś badania z krwi lub inne?

Przecież wrzuciłam Ci listę badań na pierwszej stronie 🤡🤦‍♀️
 
Obecnie jestem w trakcie krwawienia po stracie ciąży. Czekam aż przestanę i chcę się zgłosić do lekarza. On jest młodym lekarzem i ma bardzo dobre opinie. Przyznam, że trafiłam do niego w grudniu przed stratą pierwszego dziecka. Potrafi słuchać i wiele doradzić, zobaczymy jak podejdzie do tematu teraz po drugiej stracie. Dał mi swój numer i mogłam się z nim kontaktować każdego dnia o każdej porze. Pisałam teraz z nim o mojej sytuacji i czekam na kontrolę. Zobaczę jakie będzie miał podejście do heparyny itd. Zamierzam jeszcze zbadać homocysteinę, zrobię pełną morfologię, powtórzę TSH, glukozę i jonogram, żeby iść do niego z wynikami (czy coś jeszcze? mam świeże wyniki wit. D).

A możesz mi powiedzieć co suplementujesz? Ewentualnie partner? Czy partner też robił jakieś badania z krwi lub inne?
A po co jonogram? Olka wrzuciła Ci listę co zbadać.
 
Obecnie jestem w trakcie krwawienia po stracie ciąży. Czekam aż przestanę i chcę się zgłosić do lekarza. On jest młodym lekarzem i ma bardzo dobre opinie. Przyznam, że trafiłam do niego w grudniu przed stratą pierwszego dziecka. Potrafi słuchać i wiele doradzić, zobaczymy jak podejdzie do tematu teraz po drugiej stracie. Dał mi swój numer i mogłam się z nim kontaktować każdego dnia o każdej porze. Pisałam teraz z nim o mojej sytuacji i czekam na kontrolę. Zobaczę jakie będzie miał podejście do heparyny itd. Zamierzam jeszcze zbadać homocysteinę, zrobię pełną morfologię, powtórzę TSH, glukozę i jonogram, żeby iść do niego z wynikami (czy coś jeszcze? mam świeże wyniki wit. D).

A możesz mi powiedzieć co suplementujesz? Ewentualnie partner? Czy partner też robił jakieś badania z krwi lub inne?
Przy stratach na wczesnym etapie ważne jest, by partner zrobił rozszerzone badanie nasienia z morfologią.
 
reklama
Do góry