reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się o dziecko

Justyna21

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
16 Grudzień 2020
Postów
66
Hej. Jestem tu nowa. Potrzebuję pomocy, bo nie wiem co jest grane, ale zacznę od początku. Staramy się od 3 miesięcy. Ostatnia miesiączka, która była w październiku od 22 do 30 października. Nie zbyt mocne krwiawienie powiedziałabym, że takie skąpe. Zawsze jak miałam miesiączkę to aż ujmę to słowami wylewało mnie. Od 2 tygodni bardzo boli mnie dół brzucha, bądź jeden jajnik lub drugi, piersi bolące i kręgosłup, mdli od czasu do czasu. Zrobiłam test na betę( załączam zdjęcie) oraz morfologię gdyż mam niedoczynność tarczycy. Okazało się, że z tarczycą jest wszystko w porządku. Może popadam już w jakiś amok, bo bardzo się staramy. Powinnam dostać okresu lecz spóźnia się już 4 dni. Mam plamienie takie brozowawe z krwią z usg wyszło że jest wszystko w porządku wizyta była na początku październiku. Bardzo proszę o pomoc.
Image.jpeg
Image%20(1).jpeg
 
reklama
Hej. Jestem tu nowa. Potrzebuję pomocy, bo nie wiem co jest grane, ale zacznę od początku. Staramy się od 3 miesięcy. Ostatnia miesiączka, która była w październiku od 22 do 30 października. Nie zbyt mocne krwiawienie powiedziałabym, że takie skąpe. Zawsze jak miałam miesiączkę to aż ujmę to słowami wylewało mnie. Od 2 tygodni bardzo boli mnie dół brzucha, bądź jeden jajnik lub drugi, piersi bolące i kręgosłup, mdli od czasu do czasu. Zrobiłam test na betę( załączam zdjęcie) oraz morfologię gdyż mam niedoczynność tarczycy. Okazało się, że z tarczycą jest wszystko w porządku. Może popadam już w jakiś amok, bo bardzo się staramy. Powinnam dostać okresu lecz spóźnia się już 4 dni. Mam plamienie takie brozowawe z krwią z usg wyszło że jest wszystko w porządku wizyta była na początku październiku. Bardzo proszę o pomoc.
Zobacz załącznik 1215582Zobacz załącznik 1215583
A nie za szybko robilas beta ?
 
Jak masz plamienie z krwią no to raczej początek okresu więc się nie spóźnia?

Masz za wysokie tsh do starań, powinno być poniżej 2.5, najlepiej 1-2.
Jak ma plamienie to niekoniecznie odrazu miesiączka. Nie twierdzę, ze napewno, ale sa rozne możliwości. Moze trzeba poczekac czy sie rozkręci czy tez nie 😊
 
No ok ale skoro pisze że plamienie z krwią a jest w terminie okresu to można jednak uznać że to początek miesiączki lub tak skąpy okres 😊
Duzo dziewcząt potrafi miec plamienie w terminie małpy i wychodzi, ze owulacja sie przesunęła, wiec moze nic straconego. Faktycznie jesli sie rozkręci to słabo. No nic warto poczekać kilka dni i zobaczyć czy plamienia czy jednak miesiaczka. Nie chce koleżanki napawać optymizmem i dawac złudnych nadzieji, ale tez nie chce odrazu skreślać poki to plamienia.
 
reklama
Duzo dziewcząt potrafi miec plamienie w terminie małpy i wychodzi, ze owulacja sie przesunęła, wiec moze nic straconego. Faktycznie jesli sie rozkręci to słabo. No nic warto poczekać kilka dni i zobaczyć czy plamienia czy jednak miesiaczka. Nie chce koleżanki napawać optymizmem i dawac złudnych nadzieji, ale tez nie chce odrazu skreślać poki to plamienia.
Same plamienia są jak na razie, plamienie z krwią miałam w sobotę i tyle widziałam. Bez zmian jest plamienie brozowawe trochę lepkie. Poczekam co się będzie dalej działo
 
Do góry