Staraczki ze stażem ponad rok

[Loli05]

Te 6 cykli to chyba stąd, że po 3 pierwszych jeszcze nie do końca wszystko zaskoczyło tak jak trzeba, teraz po 6ściu już sama nawet czuję, że owu jest (i ten śluz, szał!), ciekawe czy się utrzyma ta pozytywna tendencja...teraz umówiłam wizytę mniej więcej na 13dc, żeby sprawdzić czy coś tam wyrosło samodzielnie bez clo... no i będę miała ze sobą wyniki niemęża i niech się lekarz głowi co dalej jak na mój gust, to pora na drożność, bo co mi po owu jak mogę niedrożna być i wtedy dupa i tak....
A ten mięśniak bardzo może utrudniać sprawę czy raczej ma mały wpływ? Bo w tym temacie się nie znam zupełnie

No wlasnie ja troche spanikowalam z tym miesniakiem,ale jak juz zaszlam to na usg sonografka(?) Powiedziala ze on gdzies tam jest z innej strony ze nie przeszkadza niby...ja nawet nie wiem czy mam drozne jajowody moze tez sa nie drozne...ale my to raczej pozostaniemy max przy tabletkach clo,bez zabiegow,w uk to kosmiczna kasa a do pl nie mam jak latac co chwile

 

[Kocinka]

No wlasnie ja troche spanikowalam z tym miesniakiem,ale jak juz zaszlam to na usg sonografka(?) Powiedziala ze on gdzies tam jest z innej strony ze nie przeszkadza niby...ja nawet nie wiem czy mam drozne jajowody moze tez sa nie drozne...ale my to raczej pozostaniemy max przy tabletkach clo,bez zabiegow,w uk to kosmiczna kasa a do pl nie mam jak latac co chwile

Kurcze, skoro była ciąża no to myślę, że jest szansa, że jajowody działają tak jak trzeba nie ma co rozmyślać na wyrost no ale ogólnie szkoda, że w UK takie ceny mają kosmiczne i nie wspierają za bardzo w takich sytuacjach...W PL na NFZ też co prawda zero wsparcia, ale przynajmniej prywatnie ceny są akceptowalne.

 

[Loli05]

Kurcze, skoro była ciąża no to myślę, że jest szansa, że jajowody działają tak jak trzeba nie ma co rozmyślać na wyrost no ale ogólnie szkoda, że w UK takie ceny mają kosmiczne i nie wspierają za bardzo w takich sytuacjach...W PL na NFZ też co prawda zero wsparcia, ale przynajmniej prywatnie ceny są akceptowalne.

W uk lekarz pierwszego kontaktu to jest kiepski,ale jak ladowalam w szpitalu to zadowolona z opieki bylam.tylko wlasnie tanich prywatnych lekarzy brak

 

[Kocinka]

My czekamy na wyniki dziś lub jutro...stres :<

 

[Loli05]

My czekamy na wyniki dziś lub jutro...stres :<

Koniecznie daj znac jak wyniki

 

[Kocinka]

Koniecznie daj znac jak wyniki

Ehhh mam nadzieję, że chociaż jakaś minimalna poprawa będzie, zawsze byłby to taki pozytywny kopniak... Podzielę się wynikami od razu Dobrze, że jest takie miejsce jak to i osoby o podobnych doświadczeniach, bo nikt z naszego otoczenia nie wie o naszych problemach, a to dlatego, że szlag by mnie trafił, jakbym miała się tłumaczyć każdemu z osobna i wysłuchiwać mądrości znajomych, którzy starali się AŻ (!) 3 miesiące...;p

 

[użytkownik 188556]

Dziewczyny miala któraś z Was Ureoplasme? Bo się troche o tej bakteri naczytalam. A ze ja mam non stop coś z pęcherzem, non stop mam jakies infekcje lub stany zapalne i zwyczajnie podejrzewam ze mogę miec[emoji19]
Zrobie badania z moczu z posiewem i pojde z tym do gina, niech On mi zrobi wymaz i wtedy zobaczymy co jest grane.

 

[młoda1994]

Ehhh mam nadzieję, że chociaż jakaś minimalna poprawa będzie, zawsze byłby to taki pozytywny kopniak... Podzielę się wynikami od razu Dobrze, że jest takie miejsce jak to i osoby o podobnych doświadczeniach, bo nikt z naszego otoczenia nie wie o naszych problemach, a to dlatego, że szlag by mnie trafił, jakbym miała się tłumaczyć każdemu z osobna i wysłuchiwać mądrości znajomych, którzy starali się AŻ (!) 3 miesiące...;p

3 miesiące starań to jeszcze nie jest tak długo. Przy trzech miesiacach staran to ja nawet nie myslalam ze moze byc problem u mnie lub u meza. Dokładnie mi też nie chce się sluchac głupich rad dlatego wolę pisać i pytać tutaj bo tutaj dziewczyny doradza pomogą i żadna się nie wymadrza. Bo to w końcu nie o to tutaj chodzi. Z resztą nikt nas nie zrozumie do póki sama tego nie przeżyje więc my akurat dobrze to rozumiemy że nie chcesz że znajomymi i rodzina rozmawiać na ten temat bo osoba która tego nie przeżyła to będzie się tylko wymadrzala i doradzala rzeczy o których nie ma wogule pojęcia.

 

[Kocinka]

Dziewczyny miala któraś z Was Ureoplasme? Bo się troche o tej bakteri naczytalam. A ze ja mam non stop coś z pęcherzem, non stop mam jakies infekcje lub stany zapalne i zwyczajnie podejrzewam ze mogę miec[emoji19]
Zrobie badania z moczu z posiewem i pojde z tym do gina, niech On mi zrobi wymaz i wtedy zobaczymy co jest grane.

Ja się w ogóle w tym kierunku nie diagnozowałam:/ Ale dostaliśmy na wejściu od gina oboje antybiotyk wybijający większość tych najbardziej „popularnych” bakterii, aczkolwiek już nie pamiętam jego nazwy.
+ taka dygresja: Mnie sprawy pęcherzowe nawracały od dziecka non stop, aż któregoś razu przyćpałam suple z żurawiną (w przekroczonej podwójnie dawce), bralam je dwa tyg (+przez tydzień furaginę w maksymalnej dawce) i jak ręką odjął, spokój od półtora roku. A antybiotyki w ogóle nie działały na mnie...;]

 

[użytkownik 188556]

Ja się w ogóle w tym kierunku nie diagnozowałam:/ Ale dostaliśmy na wejściu od gina oboje antybiotyk wybijający większość tych najbardziej „popularnych” bakterii, aczkolwiek już nie pamiętam jego nazwy.
+ taka dygresja: Mnie sprawy pęcherzowe nawracały od dziecka non stop, aż któregoś razu przyćpałam suple z żurawiną (w przekroczonej podwójnie dawce), bralam je dwa tyg (+przez tydzień furaginę w maksymalnej dawce) i jak ręką odjął, spokój od półtora roku. A antybiotyki w ogóle nie działały na mnie...;]

U mnie zadna żurawina i urofuragina nie działa. Jest poprawa na chwile. Tak samo z infekcjami. Dostane jak zwykle Macmirror i jest spokój na jakiś czas i pozniej znowu to samo. Tyle ze to mi przepisywal gin na nfz, teraz juz zamierzam chodzić do tego prywatnie. Bo niestety ale z bakteriami nawet drożności mi nie zrobią.

Na jakie wyniki badan czekasz?