reklama
mama05
prrrryy szaaaalona :))
witajcie babki ja ostatnio mało piszę bo 3 dni praca ,potem zakupy i dziś zaczynam szykowanie jedzonka na jutro-robimy rocznicę ślubu-8dorosłych + 3 dzieci..dziś już przyjedzie moja siostra z mężem i córką a jutro razno reszta rodzinki..beda do ndz..więc ja dopiero w poniedziałek wrócę na bb ..
ja wczoraj zatestowałam i miałam słabą drugą kreskę ,ale to test o czułości 10...myślę ,że gdybym miała 25 to pewnie nic by nie pokazał...my działalismy tylko raz w płodnych w 13d.c. w samą owu i nie lczyłam na nic-dzwigałam-robilismy ten płot a to ciężkie..byłam 3 razy na solarium,nosiłam ciężkie zakupy-no nie oszczędzałam się dlatego zła jeste ,że test zrobiłam...liczyłam ze bedzie 1 krecha bo na week chciałam podrinkować z rodzinką a tu bladzioch i teraz lipa....@ póki co nie ma choć dziś 26 d.c...ostatnie @ miałam 1 lipca i 25 lipca więc po 24 dniach...a tak to cykle mam 25-27 dniowe ..jak do ndz.nie przyjdzie (ale pewnie przyjdzie) to w poniedziałek powtórze test......ale z drugiej strony-nic mi nie jest-0 objawów...nic!!!! więc nie ma się co nakręcać...
pozdrawiam Was babki i sorki ,że tak tylko o sobie,ale do garów zaraz idę...
ja wczoraj zatestowałam i miałam słabą drugą kreskę ,ale to test o czułości 10...myślę ,że gdybym miała 25 to pewnie nic by nie pokazał...my działalismy tylko raz w płodnych w 13d.c. w samą owu i nie lczyłam na nic-dzwigałam-robilismy ten płot a to ciężkie..byłam 3 razy na solarium,nosiłam ciężkie zakupy-no nie oszczędzałam się dlatego zła jeste ,że test zrobiłam...liczyłam ze bedzie 1 krecha bo na week chciałam podrinkować z rodzinką a tu bladzioch i teraz lipa....@ póki co nie ma choć dziś 26 d.c...ostatnie @ miałam 1 lipca i 25 lipca więc po 24 dniach...a tak to cykle mam 25-27 dniowe ..jak do ndz.nie przyjdzie (ale pewnie przyjdzie) to w poniedziałek powtórze test......ale z drugiej strony-nic mi nie jest-0 objawów...nic!!!! więc nie ma się co nakręcać...
pozdrawiam Was babki i sorki ,że tak tylko o sobie,ale do garów zaraz idę...
ehhh mmmm ciężki pacjent!!!
musisz dotrwać do tego urlopu
Ja na weekend jade do moich rodziców w góry. zastaję do poniedziałku a potem na wtorek i środe biorę sobie urlop bo muszę zacząć konkretną naukę do egzaminu!!! cholera jasna to już za miesiąc.
uuuuułłaaa mama superaśnie z tą bladą krechą!!! dobrze że tak racjonalnie podchodzisz ale ja sie ponakręcam za ciebie ok??? ja tam nigdy nawet cienia cienia albo wątpliwej betki nie miałam
trzymam kciuki z caluśkich sił!!!!!!!!!
musisz dotrwać do tego urlopu
Ja na weekend jade do moich rodziców w góry. zastaję do poniedziałku a potem na wtorek i środe biorę sobie urlop bo muszę zacząć konkretną naukę do egzaminu!!! cholera jasna to już za miesiąc.
uuuuułłaaa mama superaśnie z tą bladą krechą!!! dobrze że tak racjonalnie podchodzisz ale ja sie ponakręcam za ciebie ok??? ja tam nigdy nawet cienia cienia albo wątpliwej betki nie miałam
trzymam kciuki z caluśkich sił!!!!!!!!!
mama05
prrrryy szaaaalona :))
Tymonka kochana,normalnie to też bym się megaaa cieszyła ,ale ja naprawdę się narobiłam w ostatnich dniach i poprostu biorąc poz uwagę moje słabe ,cienkie endo+ dzwiganie to kurka nie ma szans ,żeby się fasolla utrzymała(choc bardzo bym chciała aby sobie poradzila)
ale trzymaj &&&&-nie zaszkodzi
poodkurzane-teraz kuchnia..
Mari- cześć babeczko-dzięki
ale w sobotę bedzie już w domu sporo gosci to nie bedę biegac z moczem po domu)))poczekam aż pojadę i w poniedziałek zatestuję jak @ nie przyjdzie...
ale trzymaj &&&&-nie zaszkodzi
poodkurzane-teraz kuchnia..
Mari- cześć babeczko-dzięki
ale w sobotę bedzie już w domu sporo gosci to nie bedę biegac z moczem po domu
)))poczekam aż pojadę i w poniedziałek zatestuję jak @ nie przyjdzie...
Zaglądam i co widzę?!!! :-)
mama, kurczę, coś z tego będzie, mówię Ci!!!! A nie zdążysz na betę podjechać gdzieś??? Test możesz rano zrobić jutro, przecież w łazience zrobisz, nie będziesz latać z moczem po domu. I nie mów, że się fasolka nie ma szans utrzymać!
U mnie dzień zaczął się fajnie, bo psiapsióła moja wysłała mi z rana mmsa z pozyt testem ciążowym
Też jest po 2 poronieniach, więc bardzo jej kibicuję.
Poza tym jako tako...Minęły mnie mdłości, co mnie doprowadza do furii. Zamierzam kupić detektor tętna płodu, bo oszaleć można z niepewności.
No i od 1 września wracam do roboty....
mama, kurczę, coś z tego będzie, mówię Ci!!!! A nie zdążysz na betę podjechać gdzieś??? Test możesz rano zrobić jutro, przecież w łazience zrobisz, nie będziesz latać z moczem po domu. I nie mów, że się fasolka nie ma szans utrzymać!
U mnie dzień zaczął się fajnie, bo psiapsióła moja wysłała mi z rana mmsa z pozyt testem ciążowym
Też jest po 2 poronieniach, więc bardzo jej kibicuję.Poza tym jako tako...Minęły mnie mdłości, co mnie doprowadza do furii. Zamierzam kupić detektor tętna płodu, bo oszaleć można z niepewności.
No i od 1 września wracam do roboty....
mama05
prrrryy szaaaalona :))
Kahaka- dzięki Ci słonko za Twoją wiarę ,ale kurcze nie możliwe ,żeby 1 raz starczył ...no i to dźwiganie;/;/!!ale ..zobaczymy.
gratki dla koleżanki-niech dzidzia rosnie zdrowoA Ty gdzie do pracy??? do przedszkola ?
Lopop- dzięki..mam nadzieje,zę pogoda dopisze i bedziemy mogli skorzystać z ogrodu-dla dzieci tak lepiej niż w domu..
no i przyjemnego spotkania
gratki dla koleżanki-niech dzidzia rosnie zdrowo
A Ty gdzie do pracy??? do przedszkola ?Lopop- dzięki..mam nadzieje,zę pogoda dopisze i bedziemy mogli skorzystać z ogrodu-dla dzieci tak lepiej niż w domu..
no i przyjemnego spotkania
reklama
zuzanka81
...szczęśliwa mama.
hej dziewczyny ,no proszę wczoraj puchy a dzisiaj już z rańca piszecie ;-)
mama05 ja mocno trzymam kciukasy i czasami raz wystarczy ,żeby się udało ....ja bym nie dała rady i teściory chyba codziennie powtarzała ;-)wszystkiego naj w rocznicę
tymonka i u nas też będą krech czerwone ,trzeba wierzyć i mieć cień nadzieji ,nie ma innego wyjścia
kahaka nie denerwuj się
mmm...oj kochana współczuje ,trzymaj się aby do urlopu .....co za ludzie ,żeby się nie myć przed zabiegami....bleeeee
mama05 ja mocno trzymam kciukasy i czasami raz wystarczy ,żeby się udało ....ja bym nie dała rady i teściory chyba codziennie powtarzała ;-)wszystkiego naj w rocznicę
tymonka i u nas też będą krech czerwone ,trzeba wierzyć i mieć cień nadzieji ,nie ma innego wyjścia
kahaka nie denerwuj się
mmm...oj kochana współczuje ,trzymaj się aby do urlopu .....co za ludzie ,żeby się nie myć przed zabiegami....bleeeee