Fimka
Fanka BB :)
U mnie pierwszy raz żywa choinka.
2 lata mieliśmy sztuczną.
Ale ta, nawet nieprzybrana, już mi się bardziej podoba.
Ubieranie przełożone, bo mały nam padł szybciej niż myśleliśmy, a chcemy ubierać z nim.
A ja znowu "pierniczę" i chlebuję
2 lata mieliśmy sztuczną.
Ale ta, nawet nieprzybrana, już mi się bardziej podoba.
Ubieranie przełożone, bo mały nam padł szybciej niż myśleliśmy, a chcemy ubierać z nim.
A ja znowu "pierniczę" i chlebuję