reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na 2016 rok :)

reklama
Strawbelka no leki maja duzy wplyw na organizm, ja pamietam jak moj organizm reagowal na antybiotyki i stedrydy kiedys co dopiero gdybym musiala takie leki jak Ty brac
Karola uwierz, ze masz super wiek na rodzenie :-D
Ja biore tylko euthyrox malutka dawke, acard, wit D3, kwasy omega3,kwas foliowy, inofem, colostrum,zelazo, wit b12. Antybiotykow nie biore, nigdy nie bralam bo jestem przeciwnikiem brania antybiotykow tym bardziej ze lekarze przepisuja je bez pojecia na przeziebienia, sterydow tez nie bralam. Wogole ja nigdy nie choruje, ostatni raz mialam goraczke jak mialam 5 lat. Teraz biore leki (mimo ze jestem przeciwnikiem lekow) bo chce dziecko, lekarz kazal i dziewczynom na tych lekach sie udaje. Biore jeszcze wlewy dozylne z intralipidu co miesiac, a jak bedzie ciaza to zastrzyki w brzuch z fraxiparyny. Nie nie jestem lekomanka, poprostu bez tego wszystkiego moze mi sie nie udac. Mam 2 swietnych lekarzy ktorym ufam, maja duza wiedze, wiedz biore co kaza.
 
Ja biore tylko euthyrox malutka dawke, acard, wit D3, kwasy omega3,kwas foliowy, inofem, colostrum,zelazo, wit b12. Antybiotykow nie biore, nigdy nie bralam bo jestem przeciwnikiem brania antybiotykow tym bardziej ze lekarze przepisuja je bez pojecia na przeziebienia, sterydow tez nie bralam. Wogole ja nigdy nie choruje, ostatni raz mialam goraczke jak mialam 5 lat. Teraz biore leki (mimo ze jestem przeciwnikiem lekow) bo chce dziecko, lekarz kazal i dziewczynom na tych lekach sie udaje. Biore jeszcze wlewy dozylne z intralipidu co miesiac, a jak bedzie ciaza to zastrzyki w brzuch z fraxiparyny. Nie nie jestem lekomanka, poprostu bez tego wszystkiego moze mi sie nie udac. Mam 2 swietnych lekarzy ktorym ufam, maja duza wiedze, wiedz biore co kaza.
a co z Twoim zoladkiem po takiej dawce lekow?
 
Czesc dziewczyny :) nie dołączyłam wczesniej z nadzieja ze moze w 2016 wejdę z brzuszkiem ale sie nie udało.

W 2016 skończę 32 lata , mam jednego szkaraba w domu ale bardzo byśmy z mężem chcieli drugiego. Musiałam młodszego odstawić od piersi zeby nie starać sie na "ślepo" tylko czekać na @ ten juz zdarzył nas nawiedzić a w zasadzie mnie 2 razy ostatni raz w wigilie. Z pierwszym dzieckiem mieliśmy długie starania wiex teraz chciałabym zeby poszło dostatniej :) najważniejsze mieć marzenia i w nie wierzyć ;)

Witam Was wszystkie i miloby było gdybyście mnie chciały przyjąć :)
 
To sa w sumie witaminy. Moj zoladek ma sie dobrze. Gorsza od tych suplementow jest teraz zywnosc, pieczywo na pszenicy GMO( nie jem wogole , cala pszenica jest GMO), mleko(to dopiero dziadostwo jest) mieso faszerowane antybiotykami hormonami i maczka ze zdechlych zwierzat( miesa staram sie nie jesc) ryby to samo( tu juz jem ryby ale staram sie wybierac morskie no ew tego nieszczesnego hodowanego lososia) owoce i warzywa na pestycydach( mam od tesciowej, w zimie gorzej z owocami) jaja z antybiotykami( mam od tesciowej). Lux uwierz ja wszystko robie z glowa, uwarzam co jem, czytam etykiety, nie kupuje zywnosci z konserwantami barwnikami i chemia. Te moje suplementy to nic w porownaniu do tego czym faszeruja zywnosc.
 
reklama
Do góry