reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Czesc dziewczyny :) dzis 30dc planowany dzien okresu, test negatywny wiec zostalo tylko czekac na @ :(
Kochana, jestem w podobnej sytuacji, wczoraj zaczęło mi się różowe plamienie, chyba rozkręci się w okres.. ale ale, jesteśmy tu razem, Ty, ja, dziewczyny.. jesteśmy dla siebie <3 a w grupie siła!
 
reklama
Kochana, jestem w podobnej sytuacji, wczoraj zaczęło mi się różowe plamienie, chyba rozkręci się w okres.. ale ale, jesteśmy tu razem, Ty, ja, dziewczyny.. jesteśmy dla siebie <3 a w grupie siła!
Dziekuje :) jeszcze łudze sie tym ze przy moim pierwszym pozytywnym testowaniu gdy poronilam w dzien okresu mialam negatywny test a na nastepny wyszedl pozytywny i kolejne. Ale smutno tak kiedy jest sie pelnym nadzieii :)
 
Mi mój lekarz powiedział, że nawet na czas szczepienia nie musimy się wstrzymywać, wiec wydaje mi się, ze Ty jak najbardziej nie musisz już czekać, zresztą to samo ostatnio prof Wielgoś mówił[emoji4]
Mój lekarz jest tego samego zdania, ze nie trzeba się wstrzymywać, tutaj chodzi o naszą ochronę przed tym wirusem, a tak na prawdę nie do końca wiadomo kiedy w te ciążę zajdziemy 😊
 
Ja się z mężem szczepimy, czekamy na drugą dawkę. Mimo, że przeszliśmy już to paskudztwo..I to dość ciężko.. też zasięgaliśmy opinii kilku lekarzy, każdy mówił to samo, że nie powinno nic zaszkodzic.

Dzis w pełni załamki, jadę się odprężyć na działkę. Okna mogą zaczekać xD
 
Hej kochane ❤
Przetrawiłam jakoś tą gorzką pigułkę porażki i walczę dalej 💪
Przed chwilą też dzwonił mój szwagier chciał czekać do jutra bo wiedział że idę do lekarza A ma obiecane że będzie chrzestnym jeśli u nas się uda :) z wiadomością że będę ciocią 😍
Słuchajcie normalnie jak bym w twarz dostała 😔 pogadalam z nim chwilę powiedziałam co i jak w związku z wczorajszym dniem i powiedział mi dokładnie to samo co wy mam się przestać nakręcić i iść na spontan. Mówił mi też właśnie że oni starali się pół roku na właśnie takim nakreceniu jak jest u mnie i nic mimo że są młodzi ona 25 lat on 26. Kazał mi odpuścić i powiedział że jak ma być to będzie. Chyba bardziej to teraz do mnie dotarło. Skoro zobaczyłam że w rodzinie tak samo podeszli do ciąży jak ja. No nic próbujemy dalej i żyje starajac się nie myśleć. Co ma być to bedzie :)
Miłego dzionka :)
 
reklama
Najgorzej właśnie wkurza takie gadanie lekarzy...bez żadnych badań ani nic z góry zakładają, że jak się jest młodym to się uda. Działajcie działajcie kiedyś się uda.
Taak, mój lekarz to w ogóle sugerował rok przerwy po poronieniu i cp, bo młoda jestem, to po co się spieszyć... Zmieniłam lekarza i nagle okazało się, że pół roku w zupełności wystarczy :p
 
Do góry