reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Niektóre dziewczyny nie mają wyczucia :/ kreskę faktycznie widać ale najlepiej powtórz test i zrob według instrukcji. Mam nadzieję że to dzidzius:)

Coś złego było powiedziane w tym, żeby nie rozbierać testu? [emoji3526] zdaje się ze i ten test był wykonany zgodnie z instrukcja i brak ciąży oznacza wg instrukcji…. Hmmmm brak ciąży [emoji2368] przynajmniej na ten moment.
 
reklama
Coś złego było powiedziane w tym, żeby nie rozbierać testu? [emoji3526] zdaje się ze i ten test był wykonany zgodnie z instrukcja i brak ciąży oznacza wg instrukcji…. Hmmmm brak ciąży [emoji2368] przynajmniej na ten moment.
Ale
A niektóre dziewczyny nie wiedzą jak korzystać z testów ciążowych. No bywa...
Przepraszam nie chciałam nikogo urazić. Poprostu negatywnie odebrałam twój komentarz. Każda z nas pragnie dziecka. Możemy być bardziej empatyczne. Pozatym ja na tym teście nie rozebranym widzę słabą kreskę. A może to jednak wczesna ciąża? Ja bym powtórzyła za jakiś czas
 
Cześć Dziewczyny, jestem nowa na tym wątku. W ub. roku przez chwilę udzielałam się w wątku "Staraczki II połowa 2020". Przez 2 cykle staraliśmy się wtedy o dziecko. A potem rozszalała się pandemia, mąż musiał zmienić pracę, ja z kolei zrozumiałam, że muszę najpierw dokończyć duży projekt zawodowy, który wymagał ode mnie jeżdżenia po całym kraju w czasie pandemii i kosztował dużo stresu... Słowem, odpuściliśmy, a wręcz staraliśmy się unikać dni płodnych. Pod koniec przygody staraniowej zrobiłam jeszcze badanie hormonów, ale nie poszłam ich już skonsultować. Generalnie z opisu wynika, że są w normie, stosunek LH do FSH prawidłowy, TSH ok. 1,7. Tylko AMH zastanawiające, bo 5 (było napisane, że to górna granica normy, ale ja mam za chwilę 37 lat i nie chce mi się wierzyć, że to normalne). Ale okresy mam regularne, badnia prog. wskazują, że owulacja bywa, więc ,może jednak nie jest to PCOS. U gina byłam ostatni raz w lipcu 2020, wszystko było ok. Nigdy też żaden nie mówił, że coś jest nie tak z moimi jajnikami. Oczywiście nie badam progesteronu co cykl, więc na bank bywają cykle bezowulacyjne. Mam już jedno dziecko (11 lat). Bardzo chcę drugie. Nie pytajcie, co robiłam przez cały ten czas i czemu nie postarałam się o nie wcześniej. Byłam głupia:) Teraz w końcu jestem gotowa, ale nastrój mam pesymistyczny. Jestem bardzo niecierpliwa, wszystko lubię planować, a z ciążą same wiecie jak jest, nic nie idzie zaplanować. Pierwsze udało się od razu, więc jak teraz od razu się nie udaje, to już jestem załamana. Wiem, że to bez sensu i przeczy nauce:) To tyle tytułem wstępu. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona:)
Witaj serdecznie :) ja tez jestem bardzo niecierpliwa i tez lubie wiedzieć na czym stoję. Jak możesz zauważyć zasypałam wlqsnie zdjęciami z testu i dostało mi się po uszach, ze testów sie nie otwiera. Mimo to dziewczyny fajnie radzą i się wspierają:) trzymam kciuki i za Ciebie
 
Coś złego było powiedziane w tym, żeby nie rozbierać testu? [emoji3526] zdaje się ze i ten test był wykonany zgodnie z instrukcja i brak ciąży oznacza wg instrukcji…. Hmmmm brak ciąży [emoji2368] przynajmniej na ten moment.
Nic złego oczywiście że nie powinno się tak robic. Ale teks typu rozbieraj sobie sama w domu i tu nie wrzucaj dla mnie jest nie miłe i tyle.
 
Zauważyłam, że ostatnio na tym wątku "panuje moda" dodam zdjęcie testu kilka dpo i napiszę, że kreskę widać tylko gołym okiem. I jak się napiszę, że ktoś nie widzi, albo nie rozbiera się testów, albo jest za wcześnie to odrazu oburzenie.. I jeszcze jak komuś wyjdzie ciąża (czego życzę wszystkim) to naśmiewanie się, że miało się rację albo pisanie na wątkach dla mamusiek jakie to staraczki są złe i wredne.. I jak tu źle było.

Kurczę jesteśmy dorosłe, wg instrukcji testów robi się je ok 14dpo (zagnieżdżenie odbywa się 6-12dpo plus wytworzenie bhcg) do tego trzeba dodać czułość testu i to, że każdy organizm jest inny.

Jeśli ktoś chce dodać zdjęcie rozbieranego testu z niewidoczną kreską ma prawo ale również każdy ma prawo napisać co widzi :)

Moim zdaniem kreska ma być widoczna gołym okiem, a ciąża jak ma być to będzie :)
 
Ale

Przepraszam nie chciałam nikogo urazić. Poprostu negatywnie odebrałam twój komentarz. Każda z nas pragnie dziecka. Możemy być bardziej empatyczne. Pozatym ja na tym teście nie rozebranym widzę słabą kreskę. A może to jednak wczesna ciąża? Ja bym powtórzyła za jakiś czas
Dziekuje Aniołku za wsparcie. Dokladnie kazda z nas tutaj pragnie dziecka. Nie miałam na myśli nikogo urazić zdjęciami, ale też dobrze usłyszeć rady od kobiet bardziej doświadczonych niż ja w tej kwestii. Niestety jestem w gorącej wodzie kąpana i spragniona wiedzy czy jestem czy nie. Mam dni kiedy wiem ze nie jestem a potem są dni kiedy czuje ze jestem i mam takie błędne koło w głowie. To byłaby cudowna wiadomość dla mnie gdybym była
 
reklama
Witaj serdecznie :) ja tez jestem bardzo niecierpliwa i tez lubie wiedzieć na czym stoję. Jak możesz zauważyć zasypałam wlqsnie zdjęciami z testu i dostało mi się po uszach, ze testów sie nie otwiera. Mimo to dziewczyny fajnie radzą i się wspierają:) trzymam kciuki i za Ciebie
hej, wiadomo jak jest z testowaniem. Każdą wcześniej czy później nerwy ponoszą. Ja tym razem sobie obiecuję, że postaram się nie wkręcać tak na maksa, ale to się okaże :D Pamiętam, jak przy tamtych staraniach co miesiąc mega mnie bolały piersi, okres się spóźniał, po prostu za każdym razem "ciąża". A jak przestaliśmy się starać, wszystko wróciło do normy. To pokazuje, że głowa bardzo steruje naszym ciałem i hormonami.
 
Do góry