Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No i fajnie Dla takich chwil człowiek żyje A zmęczenie w końcu przejdzie Pięknie opisujesz swoje odczucia i emocje związane z twoim mężczyzną, widać, że się bardzo kochacie Szybko zleci. A jak się czujesz? Ostatnie tygodmie ciązy potrafią dać w kość Wszystko już przygotowaliście na przyjscie maluszka? No chyba, że to trwa nadal to wtedy można próbować. No znowu sie cos przyplątało Zdrówka, zdrowka i jeszcze raz zdrówka wiekszosc mam ale jeszcze niegotowe wozek zamowiony do odebrania, ciuchy ju prawie gotowe jescze osfatnie pranie . Lozeczko w wekend zlozymy i tak niby wszystko jest ale jescze nie Torbe musze jeszcze spakowac
Teraz fajnie, bo nie ma mrozu, więc też trochę łatwiej spakować się do szpitala. A kto wie, może w marcu będzie już zupełnie wiosennie A jaki wózek zamawiałaś? Widzę, że praktycznie wszystko masz gotowe No i dobrze To już ostatnie chwile dla parowozu, później będzie już lżej 
cicho tu to prawda i to nie jest fajne, ale coz zrobic...
i widze, ze juz prawie wszystko gotowe
Dobrą wiadomością jest to, że z każdym dniem powinno być lżej i mniej. Tak więc byle do kolejnego dnia. Ja ostatnio też miewam bolesne i dosyć obfite :/ W zasadzie 1 i 2 dnia nie rozstaje się z termoforem. Trzymaj się kochana. Może to ostatnie podrygi @ i dlatego chce sobie użyć. 
