reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2014 :)

reklama
Hej
ja wizyte mam za tydzien ale kusi mnie by isc dzis (jakies takie przeczucie czy wszystko ok:( ) no ale chyba wytrzymam do przyszlego po.

wczoraj nerwy caly dzien - moj maz mnie wnerwial - w ogole mnie ostatnio wszystko wnerwia dzis sie rano poplakalam bo szef chory i musze latac do niego do domu - sie wnerwilam jak rano zadzwonil a ja ledwo co do pracy wlazlam i ani nie zdazylam zjec ani wypic herbatki (gardlo mnie cos od rana pobolewa oby to nic powaznego)
jak szlam do szefa to maloco sie nie popllakalam do niego odburknelam cos "nie usmiecha mi sie lazic tu jak ma pan zapalenie oskrzeli bo nie chce sie zarazic - a on ze - zapaleniem oskrzeli sie nie zaraze !" no ja pitole - ale nie usmiechalo mi sie w ogole lazic skoro mam prace siedzaca i jestem strasznie zmeczona ... mowie wam byle co mnie wkurza az sie poplakalam z nerwow i w ogole jestem smutna strasznie ;(

ale jeszcze 2 tyg i poprosze lekarza o L4 .. bo ta praca i usmieszek glupi szefa jak nieraz cos mowi - mnie wkurza niesamowicie...

mam dzis dola jakiegos i chyba jak wroce do domu to bede potrzebowac przytulenia :/
 
AsiaSzw ja musze te ksiazke zdobyc moze sie dowiem co zrobic by u nas sie poprawilo w malzenstwie bo ostatnio coraz czesciej kloce sie ze swoim :/ a niby nie powinnam sie denerwowac ... choc wczoraj wieczorem sie poprawilo po klotni pogadalam szczerze ... ale naprawde jeszcze wczoraj mialam ochote sie spakowac i wyjsc ... :/
 
annamaria, ten Twój szef to jakiś ewenement :/
ja myślałam ze mam jazdy w pracy ale widzę że masz bardzo podobnie ..
choć u mnie to trochę z innej strony wszystko


ja testuje ale chocho jeszcze i troche
dziś dopiero pierwszy dzień sluzu jakotakiego płodnego i lekkie ćmienie w brzuchu owulacyjne (mam nadzieję)
poza tym 31-go ide na progesteron
 
Wątpliwość u mnie będzie Aleksander i Liliana. Tak sobie wymyśliłam :)
Ja często się kłócę z M ale u nas to nieuniknione. Dwa przeciwieństwa, w jednym jesteśmy podobni - oboje uparci jak osły.
 
praca mnie moja wkurza bo nieraz faktycznie siedze i nie ma nic do roboty - a wolalabym siedziec w domu - ale musze siedziec w razie jakby klient przyszedl to musi byc otwwarte - i czesto sie nieraz zdarza ze musze zostawac nawet godzine dluzej a to dlatego ze szef uwaza ze skoro siedze i nic nie robie i jak zdarzy sie ze jest duzo robowy to trzeba zostac i pozalatwiac w zamian za te siedzenie i nic nie robienie ... ale ja nie zamierzam - zarabiam najnizsza krajowa - koncze o 16.30 i nie zamierzam zostawac dluzej nawet jesli sa dni ze nic sie nie robi... to nie moja wina i ja mam plany na wieczor... umowilam sie z mezem ze gdzies pojedziemy w piatek no i sie wkurzyl na mnie jak musialm godzien dluzej zostac no ale co mialam szefowi powiedziec sorry nie moge - rob sobie sam?
no ale teraz chyba tak mu powiem - przepraszam ale mam plany i musze skonczyc o 16.30 i koniec


dziewczynki - przepraszam was ale musialam sie wygadac :/
 
Ostatnia edycja:
AnnaMaria, gadaj ile wlezie :)

u mnie jest podobnie, ale główna zależność to mojej szefowej - jest żoną prezesa i robi sobie z firmy prywatę ..
nie bede nawet wymieniać bo włos sie jeży na główie, kto mniej wiecej wie o co chodzi w spółkach i jak to wygląda to ma czarno na białym

a ja dodatkowo nie moge sie nikomu poskarżyć za mobbing, za emocjonalne wykorzystywanie itd.

Bo to jest tak że ja robie - ona sie pod tym podpisuje.
Ostatnio dostałam maila z zadaniem do zrobienia .. Mail od prezesa z datą miesiąc przed. Ja miałam to zrobić w 1 dzień. I co - komu powiem że każe mi to robić ??

Kłamie, kombinuje, nie docenia, nie jest konsekwentna ..

Ja za 3 dni L4 nie dostałam premii.
Dziewczyna co siedzi vis a vis mnie - po tygodniu urlopu ma premie taką sama jak ja po miesiacu bez dnia wolnego

I komu mam sie poskarżyć jak premia uznaniowa??

eh do dupy ..
 
Julia to normalne w poniedziałek, gdyby nie to że mi się spieszy do domu to tez bym pewnie chodziła jak mucha w smole :p

Jazza haha to możemy sobie podać rękę, ja też jestem lekko ześwirowana :p co chyba czasem można wyczytać i z moich postów :p pamiętam jak dołączyłam do bb to Anula z Asią miały ubaw z moich postów :p
e tam zawiodłaś, po prostu Chłop się nie postarał hehehe

Anna na pewno wszystko jest dobrze :* widzę że burza hormonow działa? :p
a szef niski poziom prezentuję, nie zazdroszczę
ja Cię mogę przytulić przez net :)
 
reklama
Do góry