reklama
Jugosława
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2014
- Postów
- 3 156
jołasia: mnie kiedyś ginekolog tłumaczył właśnie, że zawsze trzeba się liczyć z jakimiś niespodziankami. Przy cyklach stymulowanych istnieje spora szansa, że pojawi się jakiś dodatkowy pęcherzyk/pęcherzyki którego nie było widać jak było usg kontrolne robione. Tak może być w twoim przypadku. Nie da się na szczęście wszystkiego kontrolować, ale przynajmniej mamy niespodzianki 
&&&&&& cały czas zaciśnięte, żeby się zagnieździł chrupeczek i kolejna beta była pięka
lux: pewnie kamień z serca wam spadł Super, należała się ta wypłata Fajnie, że zakupy masz już z głowy. Ja pewnie jutro rano będę się wybierać
Mnie dzisiaj zaczyna doskwierać podbrzusze. Nie wiem co tam się dzieje, ale czuję się trochę jak przed @. No w sumie to prawda, ale to jeszcze 10 dni zostało do terminu, za wcześnie na takie bóle :/ Dobrze, że tego gin mam we wtorek, bo się trochę martwię
&&&&&& cały czas zaciśnięte, żeby się zagnieździł chrupeczek i kolejna beta była pięka lux: pewnie kamień z serca wam spadł
Super, należała się ta wypłata Fajnie, że zakupy masz już z głowy. Ja pewnie jutro rano będę się wybierać Mnie dzisiaj zaczyna doskwierać podbrzusze. Nie wiem co tam się dzieje, ale czuję się trochę jak przed @. No w sumie to prawda, ale to jeszcze 10 dni zostało do terminu, za wcześnie na takie bóle :/ Dobrze, że tego gin mam we wtorek, bo się trochę martwię
jazza
Fanka BB :)
Hej:-)
Noelka zobaczysz oddzwonia, ja bym chciala, aby z tych rozmow cos szybko wyszlo, bo mam postanowienie, ze do stycznia chce znaleźć, a najpóźniej od lutego zaczac już nowa prace
Anula ja tam mysle, ze może cos jest na rzeczy u Ciebie i zaciskam kciuki kochana;-)
Jugoslawa zdrowka kochana:-)
Joasia to po cichu zaciskam mega kciuki za rosnaca bete
Noelka zdrowka kochana:-)
Kornelia cudne wiesci, az się wzruszylam czytajac Twój opis;-)
Lux super, ze wypłata Cie zadowolila. Oj niewesoło z ta strata fuchy
Missiiss kochana jak nastroj dzis i sytuacja z m?
Jestem juz w domciu, pogoda paskudna, pada, wieje, zimno, ja juz nie chce tej zimy.
Rozmowa w porzadku, teraz trzeba czekac. Tylko chcialabym, aby juz bylo wiadomo i przede wszystkim chcialabym juz dostac informacje o przyjeciu do pracy, wtedy ciezar spadlby mi z serca. To latanie na te rozmowy meczy i przyznam, ze nie jest takie radosne, ale coz w takim kraju zyjemy, gdzie czlowiekowi wyksztalconemu nie jest latwo znalezc cos fajnego.. to jakas paranoja.
Ale co ja gadam?;-)przeciez obiecalam sobie, ze od lutego najpozniej pracuje i tak postanowilam, wiec musi tak byc hehe
Noelka zobaczysz oddzwonia, ja bym chciala, aby z tych rozmow cos szybko wyszlo, bo mam postanowienie, ze do stycznia chce znaleźć, a najpóźniej od lutego zaczac już nowa prace
Anula ja tam mysle, ze może cos jest na rzeczy u Ciebie i zaciskam kciuki kochana;-)
Jugoslawa zdrowka kochana:-)
Joasia to po cichu zaciskam mega kciuki za rosnaca bete
Noelka zdrowka kochana:-)
Kornelia cudne wiesci, az się wzruszylam czytajac Twój opis;-)
Lux super, ze wypłata Cie zadowolila. Oj niewesoło z ta strata fuchy
Missiiss kochana jak nastroj dzis i sytuacja z m?
Jestem juz w domciu, pogoda paskudna, pada, wieje, zimno, ja juz nie chce tej zimy.
Rozmowa w porzadku, teraz trzeba czekac. Tylko chcialabym, aby juz bylo wiadomo i przede wszystkim chcialabym juz dostac informacje o przyjeciu do pracy, wtedy ciezar spadlby mi z serca. To latanie na te rozmowy meczy i przyznam, ze nie jest takie radosne, ale coz w takim kraju zyjemy, gdzie czlowiekowi wyksztalconemu nie jest latwo znalezc cos fajnego.. to jakas paranoja.
Ale co ja gadam?;-)przeciez obiecalam sobie, ze od lutego najpozniej pracuje i tak postanowilam, wiec musi tak byc hehe
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
Kochane bb wcielo mi posta :-(
Wstalam i krew w kiblu zywa i galaretka mala czerwona. Teraz nie wiem czy szef mi zylke przecial czy cos sie dzieje bo nic mnie nie boli tylko czasem zakluje. Boze czemu tak wszystko pod gorke?:-( troche jestem przerazona... nie wiem czy wracac do wro na szpital juz teraz czy zobaczyc czy sie nie uspokoi ehh mowie wam wysiadam nerwowo poprostu... :-(
Wstalam i krew w kiblu zywa i galaretka mala czerwona. Teraz nie wiem czy szef mi zylke przecial czy cos sie dzieje bo nic mnie nie boli tylko czasem zakluje. Boze czemu tak wszystko pod gorke?:-( troche jestem przerazona... nie wiem czy wracac do wro na szpital juz teraz czy zobaczyc czy sie nie uspokoi ehh mowie wam wysiadam nerwowo poprostu... :-(
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2013
- Postów
- 18 054
Miss kochana a nie mozesz zadzwonic do doktorka badz szpitala w ktorym bylas powiedziec co i jak? Niech powiedza co masz dalej robic.Czy tak mialo prawo sie zdarzyc po zabiegu czy raczej nie powinno.Zadzwon zapytaj bedziesz spokojniejsza
reklama
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
Pisalam do tego gbura peenie (mam nadzieje) odp przed 21 wsza po wizytach. A nie chce do tego mlodego dzwonic choc mam nr na pieczatce ale mi nie dawal wiec nie wypada raczej dzwonic... kurka nie wiem juz sama. Poprzedniej ciazy mialam taki epizod ze mnie zalalo krwia ale to szew mi zylke przecial i bylo ok. A to jak czlek nie widzi to stracha ma...
