reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2014 :)

missiiss: jedno jest dobre w tym wszystkim, to to, że się odezwał czyli się przejął. A to dobrze wróży. Przyznanie się do błędu jest trudne, zwłaszcza, że jako lekarz pokazuje wtedy, że nie jest kompetentny, albo przynajmniej na takiego będzie wyglądać. Na szczęście nie zostawił tego tak po prostu. W życiu bywają różne sytuacje, może miał ciężki dyżur, może coś tam - fakt nie powinien tak zareagować i mógł to inaczej załatwić, fakt. Dlatego uważam, że bardzo dobrze się stało, że doszło do konfrontacji. Szkoda tylko, że tyle nerwów cię to kosztowało. Mam nadzieję, że założą ci ten szew i wszystko będzie dobrze, a ty w końcu odetchniesz z ulgą <przytul>
 
reklama
Jugoslawa
Ja go bardzo cenie za wiedze i umiejetnosci ale spojrzec mu w oczy teraz tez bedzie ciezko mysle ze jemu tez nie pozostanie to obojetne a pprzynajmniej mam nadzieje. Choc faceci maja inny mozg niz kobiety. Ale masz racje przejal sie ale glw. Po to by mnie opieprzyc... mysle jednak ze po calej naszej rozmowie albo rzeczywiscie zdal sobie sprawe jak ze mna postapil i jak chce przeciagnac wszystko na swoja strone a nie ze poprostu chcial juz dac temu spokoj i na odczep sie przeprosil. Chyba jednak bez nospy sie nie obejdzie. W ogole nigdy prze nigdy bym sie nie spodziewala takiej rozmowy z lekarzem.
 
missiiss: oj tak. Faceci mają inaczej połączenia w mózgu zrobione, więc myślą trochę inaczej. Wydaje mi się, że w tej sytuacji najważniejsze jest to, żebyś ty się czuła komfortowo ze swoim lekarzem. Jeżeli to nie ten to będziesz musiała się pewnie zastanowić nad zmianą. Może jak się z tym prześpisz i jutro jak emocje nieco opadną się zastanowisz to jakieś rozwiązanie się pojawi. Pytanie teraz co z tym szwem, bo jak rozumiem teraz jest czas na jego krok?
 
No tak. Szew musze zalozyc bo jak powiedzial przy moim wywiadzie polozniczym po swietach bedzie zbyt pozno skoro jestem w 17 tc. No wiec szew tak czy siak chve by mi zalozyl... szkoda tylko ze nasze wizyty juz nie beda tak wesole jak zawsze. Juz nawet o plec bede sie bala go zapytac...
 
missiiss: a może ta sytuacja sprawi, że będzie cię traktował jak priorytetową pacjentkę, albo chociaż po prostu ludzko. Sama zobaczysz. Ja jestem dobrej myśli. A na zmianę zawsze będzie czas w razie czego. Odstresuj się jakoś kochana.
 
Hej laski :) w nocy znów była wichura i padało. Tomek wrócił z nocki i jechał na dodatkową pracę. Po niedzieli będzie mieć do odebrania kasę za te fuchy, uzbierało się ponad 6 stow :) na Święta jak znalazł i pocieszenie dla tej skromnej wypłaty. Ale w styczniu ładna wypłatę przyniesie hi hi. Także się nie załamuję :) idę robić kluski na obiad. Pierwsze pranie już puściłam, potem kolejne.
 
Miss szok ... ja mam straszne doświadczenie z lekarzami jeden dopuscil się bledy lekarskiego u młodego, długa historia i wniosek jeden ...trzeba im patrzec na ręce ....

Przemyslalam sprawe ... czas na badania ... nie znam się totalnie ...piradzcie od czego zacząć ... co moge zrobić na wlasna reke w laboratorium ? Zeby na wizyte isc juz z wynikami ...

Tinus ciesze się ze wszystko dobrze i oby te mdłości szybko minely ...
 
reklama
Anula
No szok....
A co do badan to masz regularne cykle i potwierdzone owulacje? Jesli tak to proponowalabym zbadanie poziomu prolaktyny i progesteronu w drugiej fazie. Jesli nie masz stwierdzonej owu to wyniki i monitoring czy jest i czy pekaja. Pozniej badanie nasienia bym obstawiala i dopiero jak wyniki mka beda ok dalej by sie toba zajal lekarz. Moze konsultacja endokrynologiczna pozniej ewentualnie spr. Droznosci. Zapytaj o te rozwiazania ginka swojego.
 
Do góry