anineczka
królowa mrówek :P
Pysia no cóż...dałaś.Z drugiej strony nie pierwszy raz czytam o twoich koleżankach jak lekko mówiąc dogadują tobie.Może czas najwyższy zmienić towarzystwo na bardziej dojrzałe?
Bo gdyby mi koleżanka napisała,że jej dziecko tęskni za zabawką poleciałabym ile sił w nogach i oddała zabawkę,sama mogłabym wytłumaczyć swojemu dziecku,że nie ma i że zapomni.
Bo gdyby mi koleżanka napisała,że jej dziecko tęskni za zabawką poleciałabym ile sił w nogach i oddała zabawkę,sama mogłabym wytłumaczyć swojemu dziecku,że nie ma i że zapomni.