Ojcem jest przede wszystkim ten kto wychował.Ten ktory byl w waznych momentach życia dziecka,ktorego los tego malucha interesuje i troszczy sie o niego.A nie ten kto zrobil a potem zwiał.Fajnie ze znalazlas kogos kto chce byc razem z toba i twoim synkiem.Oby wam sie ulożylo.
Natomiast,ja, nie bronilabym spotkania rodzinie exa z dzieckiem.Skoro chca kontaktu to czemu synek ma nie miec babci i wujka.Byc moze zechca wam w czyms pomoc.Mozesz nawet jasno dac do zrozumienia IM ze nie zamierzasz wracac do exa ale kontakt z rodzina ,czemu nie.
A jezeli biologiczny "tatuś" nie chce nim byc to nic na siłę.Niech slucha z opowiesci rodziny jakiego ma fajnego synka i żałuje.
A ty ukladaj sobie życie z nowym partnerem.Dziecko moze miec 2 tatusiow(jeseli ex sie zainteresuje).Tylko trzeba mu wyjasnic dlaczego.
Ja tam sama bym chciala miec 2 ojcow)jeden by byl na codzien a drugi od swieta
Natomiast,ja, nie bronilabym spotkania rodzinie exa z dzieckiem.Skoro chca kontaktu to czemu synek ma nie miec babci i wujka.Byc moze zechca wam w czyms pomoc.Mozesz nawet jasno dac do zrozumienia IM ze nie zamierzasz wracac do exa ale kontakt z rodzina ,czemu nie.
A jezeli biologiczny "tatuś" nie chce nim byc to nic na siłę.Niech slucha z opowiesci rodziny jakiego ma fajnego synka i żałuje.
A ty ukladaj sobie życie z nowym partnerem.Dziecko moze miec 2 tatusiow(jeseli ex sie zainteresuje).Tylko trzeba mu wyjasnic dlaczego.
Ja tam sama bym chciala miec 2 ojcow)jeden by byl na codzien a drugi od swieta