Hej kobietki, mam taki dylemat. Jestem w 20tygodniu ciąży. W 1 trymestrze mogłam spac całe dnie i noce bez problemu. Od jakiegoś tygodnia ciagle budzę się w nocy. Na początku myślałam ze to przez zatkany nos ale odtykam go i dalej nie mogę spokojnie zasnąć. W ciągu całej nocy przesypiam 1-2h i najlepsze jest to, ze nie odczuwam zmęczenia za dnia, nawet jak się położę żeby zmusić się do drzemki to nic z tego . O co chodzi?
reklama
Izabelkaa
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2021
- Postów
- 120
Powiedziała bym że to raczej normalne. U mnie też tak było. W nocy nie spałam, w dzień drzemka nawet nie była potrzebna. Teraz 34 tc i w dzień zasypiam a w nocy dalej nie, ale to bardziej przez brzuszek, bóle pleców. Choć senna też nie jestem specjalnie. Podobno jest coś takiego jak "czuwanie" organizm przygotowuje się do późniejszego czuwania i wstawania do dziecka. Poza tym nie wiem czy chodzisz do pracy? Ja jak zwolniłam i poszłam na L4 to wiadomo, wysiłek mniejszy więc zmęczenie też mniejsze i może się to na sen przekładać.
AliceinWonderland
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2020
- Postów
- 2 049
Ja mam tak samo i to od początku ciąży. Pytałam się o to lekarza, bo byłam zaniepokojona, ze potrafiłam zasnąć koło 2, a o 5 być już wyspana. Lekarz powiedział, ze to się zdarza i winę ponoszą hormony. Niektóre kobiety cały czas śpią, inne w druga stronę. Teraz jestem w 31 tygodniu i potrafię pospać do 8-9, ale nie zawsze. Przyzwyczaiłam się już
Kurczę może faktycznie to hormony. Po tygodniu takiego czuwania zaczynam już odczuwać zmęczenie, zwłaszcza po 3 nad ranem, a mimo to i tak nie mogę zasnąć. W dodatku gardło suche i mam wrażenie ze to ono jest winowajca. Za dnia jak się rozkręcę to czuje się normalnie. Dalej nie potrzebuje drzemki. Pogadam o tym z lekarzem. Może takie są uroki mojego 2 trymestru. Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
Miałam to samo w poprzedniej ciąży. Potrafiłam nie spać całymi nocami nawet 1 minuty. Wystarczyła drzemka 2h w dzień. Właśnie w 1 trymestrze spałam ciągle a w drugim cierpiałam na bezsenność. Mąż się cieszył, bo jak wstawał o 5 to miał śniadanie i kawusie zrobioną z czasem się to unormowało.Kurczę może faktycznie to hormony. Po tygodniu takiego czuwania zaczynam już odczuwać zmęczenie, zwłaszcza po 3 nad ranem, a mimo to i tak nie mogę zasnąć. W dodatku gardło suche i mam wrażenie ze to ono jest winowajca. Za dnia jak się rozkręcę to czuje się normalnie. Dalej nie potrzebuje drzemki. Pogadam o tym z lekarzem. Może takie są uroki mojego 2 trymestru. Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
reklama
Madzik1000
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 7 277
Nie wiem o co chodzi ale też tak miałam z tym że od początku ciąży bezsenność przeszła pod koniec 3 trymestru fajnie mi się spało z taką poduszką ciążową (jak by to wytłumaczyć ) prawie 8Hej kobietki, mam taki dylemat. Jestem w 20tygodniu ciąży. W 1 trymestrze mogłam spac całe dnie i noce bez problemu. Od jakiegoś tygodnia ciagle budzę się w nocy. Na początku myślałam ze to przez zatkany nos ale odtykam go i dalej nie mogę spokojnie zasnąć. W ciągu całej nocy przesypiam 1-2h i najlepsze jest to, ze nie odczuwam zmęczenia za dnia, nawet jak się położę żeby zmusić się do drzemki to nic z tego . O co chodzi?
Podziel się: