reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

spanie w wózku 11 ms-ne dziecko

juli29

Fanka BB :)
Dołączył(a)
24 Marzec 2014
Postów
170
witam mam takie pytanie, córka ma problem z usypianiem w ciagu dnia i czasami udaje się ją połozyć do łóżeczka troszke pobujac i jak chce to usnie, jak nie to nic nie działa, kładzenie do łóżeczka kończy się tym że wstaje i za zadne skarby nie chce spać. nie mam za bardzo pomysłu jak to zmienić, bo niestety jak już wkoncu uśnie to wole ja nie ruszac:(
 
reklama
Moja w tym wieku też miała etap problemów ze spaniem. Usypiałam na rękach, w nosidle, w wózku. Po pewnym czasie jej przeszło i znów wróciło normalne zasypianie w łóżeczku.
 
Mój syn ma niecałe 4 miesiące i mam podobny problem, w nocy ładnie śpi w lozeczku natomiastw ciagu dnia nie uśnie za żadne skarby bez bujania, dlatego usypiany jest we wózku.. Trochę mnie to martwi i zastanawia ze wieczorem da sie zasnąć w łóżku a w dzień nie. Tez płacze w łóżku jak go za dnia próbuje tam włożyć. Nie wiem jak go tego oduczyć a obawiam sie ze sam z tego nie wyrośnie..
 
niestety u nas tak właśnie się skończyło wieczorem wcale nie musi być bujana, zasypia w łóżeczku jedynie ją pilnuję przez chwile bo sie obraca na brzuch i wstaje, ale chwilka glaskaniai usnie a w dzien za zadne skarby nie usnie w lozku! ale ze córka jest naprawde aktywnym dzieckiem naprawde!!!! ciesze sie jak usnie nawet w wozku chociaz na pol godz!
 
Do góry