reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spadek masy ciała u dwulatka

mamaelaela

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Listopad 2017
Postów
1 243
Witam się i piszę z prośbą o rady, ewentualny ochrzan lub podzielenie się podobnym przypadkiem. Mały jakoś 2 tyg temu zaczął mniej chętnie jeść. Powiązałam to z wychodzeniem zęba. Kilka dni później dostał temperatury, ochrypł i tego dnia przestał zupełnie jeść a nawet pić. Następnego dnia było już ciut lepiej, gorączka minęła, została tylko lekka chrypka, zjadł 1 posiłek. I tak przez tydzień jadł bardzo malutko, tyle co nic.Było to akurat w święta, rodzina mówiła że tak może być, żeby go nie zmuszać, wychodził mu ząb był w obcym miejscu więc odluscilam jadł tyle ile mógł. Ale skutki zaczęłam już wtedy dostrzegać. Spodnie zaczęły opadać. Wróciliśmy do domu i znowu pojawiła się gorączka, tym razem choroba się rozkręciła, bardzo uporczywy katar i temperatura, teraz więc też prawie nie je. Ostatecznie dostał antybiotyk choć silnych wskazań nie było ale u lekarza okazało się że schudł przez ten ponad tydzień ok 800 gr...dla mnie to był szok. Bo mały od zawsze był niejadkiem, miał okresy gdzie jadł nawet ładnie ale niestety więcej było tych gorszych chwil i przybierał na wadze w dolnej granicy normy. Teraz całkowicie wypadł z siatki ;( końca choroby nie widać A ja nie wiem co robić. Boję się że całkowicie zniknie lub wychudnie. Może powinnam bardziej stawać na rzęsach żeby jadł więcej. Obecnie zachowuje się jak by miał jadłowstręt, a przecież dzieci dużo ciężej chorują i jedzą. No właśnie jak to u was jest z tym jedzeniem w trakcie choroby ? Może to zupełnie normlne ? Zastanawiam się jak to możliwe że niektóre dzieci tyle chorują, boję się że nie będzie mógł pójść do przedszkola skoro tak reaguje na choroby, przecież nie może ciągle nie jeść i chudnąć ;(
 
reklama
Rozwiązanie
Uf. Po chorobie został tylko kaszel odksztuszający wydzieline. Mały jadł dziś już jak najbardziej normalnie a nawet powiem że apetyt dopisywał. Obiad z dokładką. Ciekawe jak długo to potrwa [emoji3] dziękuję za wsparcie w ciężkiej chwili.
Jak duże mogą być te spadki wagi ? Mój już w piątek ważył 800 gr mniej a teraz jest niedziela i widzę że jest jeszcze gorzej. Już pewnie grubo ponad kilo. Jestem załamana bo to jego półroczny przyrost ;( przecież jak bierze antybiotyk powinno być coraz lepiej a nie gorzej...mam wrażenie że lekarka to bagatelizuje. To nie ona będzie musiała zmagać się później z dzieckiem z silną niedowagą ;(
 
reklama
Pasożyty nie zawsze wyjdą W badaniu dlatego czasem leczy się na podstawie samych objawów.
U nas teraz jakiś rota. Córka wygląda jak skóra i kości dosłownie. Ale coś zaczęła powolutku jeść i pije więc do przodu. Tylko ze ona starszą więc to co spadła to przyrost dużo dłuższy niż pół roku.
 
Na dwa lata ważył 12kg? To chyba dobra waga mi się wydaje.. myślę że nadrobi, mój ma 1,5 roku i ledwo 9 waży.. sprawdź pasożyty to na pewno. A zaraz potem czy nie ma anemii. Jedno i drugie możesz zrobić nawet bez wiedzy lekarza i nie musisz się o to prosić. Po prostu zrób prywatnie, to nie duży koszt:)
 
Tylko że mi bardziej chodzi o taki duży spadek w trakcie choroby. Przed było nawet w miarę...tak jak piszę przybierał normalnie na wadze. Anemii nie ma bo sprawdzałam w styczniu wyniki bardzo dobre były. A pasożyty sprawdzę jak nie zacznie jeść ładnie jak wyzdrowieje.
@Sopek jeśli mogę Ci coś doradzić to podawaj żelazo obowiązkowo z witaminą c. U nas dokładnie rok temu pomogło, mały prawie wcale żelaza nie miał a 2 miesiące i wyszedł na prostą :)
@Aguu a to was dopadło. Rota chyba jeszcze gorsze niż chore gardło. Tylko u was pewnie to też kwestia lekkiego odwodnienia, to ma duży wpływ na masę i szybko można nadrobić. Mój pije a i tak chudnie:( czekam aż wyzdrowieje
 
@mamaelaela taki spadek moze byc, nie jest to dobre i normalne, ale sie zdarza. Jak synek mial niedawno katar, chore gardlo i rota, to w 10 dni stracil kilogram. Tez o zawsze mamy problemy z jedzeniem, a teraz jak zabki 4 i 5 wychodza to tez marudzi i kiepsko je i odpornosc na minusie. Trzeba pilnowac. Dziecka nie zmusisz do jedzenia, dlatego szukasz tego, co on lubi jesc, by jadl cokolwiek. Nam pomogl wibowit i kasza jaglana z bananem. Sa tez srodki do wzrostu wagi. Fantomalt sie nazywa. Dodajesz do wszystkiego, pomaga odbudowac wage. Moze tego sprobuj. A morfologie i zelazo bym zbadala, bo pol roku to dla takiego dziecka dlugi okres czasu i moze miec anemie, zwlaszcza, ze choruje, stracil duzo na wadze.
 
Destino morfologię zrobimy pewnie jakiś czas po tym jak wyzdrowieje. Podejrzewam że po takiej glodowce i chorobie wyniki na pewno nie byłyby dobre :( ale dam chwilkę żeby miały szansę wrócić do normy i sprawdzę.
Właśnie dziś czytałam o tym fantomalcie. To jest na receptę? Powiem szczerze że musiałabym skonsultować to z dobrym lekarzem bo boję się czy by go nie zamuliło bardziej i nie jadł by jeszcze mniej. A u was zadziałało ?
 
reklama
@mamaelaela fantomalt kupisz bez recepty. Poniewaz zobaczylam w skladzie cukier, to zrezygnowalam. Corcia i synek marnie, ale jednak przybieraja na wadze. Przy synku nauczylam sie jak go karmic by jadl. U nas kaszka jaglana z bananem pieknie pomogla w nadrobieniu masy. Teraz pomaga wibowit. Mi o tyle trudniej, ze syn kosmiczny alergik. Wiec ciagle wymyslam co ma zjesc. I czasem na jeden posilek szykuje 5 roznych opcji. A coreczka nawet odrobila wage po chorobie i przybiera po swojemu a jest skrajnym wczesniakiem
 
Do góry