magdalena25
Majowe mamy'08 Przeszczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2005
- Postów
- 2 899
A ja zarzuciłam pomysł kupna lekkiej spacerówki teraz. Nie musimy naszej wnosić do góry, bo mamy zamykaną klatkę i tylko my i sąsiadki z dołu z niej korzystamy. Poza tym 3/4 naszych spacerów przypada na las, gdzie przydają się duże pompowane koła. Mamy wielki bagażnik i wózek mieści się do niego nawet wzdłuż, pozostawiając jeszcze ponad połowę miejsca wolnego. Julek nie chodzi jeszcze więc na razie nie ma problemów by go wsadzać i wypuszczać na zmianę. Więc na razie się wstrzymujemy. Może w ogóle nie pojawi się taka potrzeba?
Ale będę śledziła wasze komentarze na wszelki wypadek
Ale będę śledziła wasze komentarze na wszelki wypadek