reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza, Będzin i okolice - znajdę tu jakieś mamuśki stamtąd?

megi nic nie przynoś!

a Jasińska przyjmuje na Wagowej u siebie w domu... w tym bloku co Kabanos jest. Masz do niej bliżej niż ja ;-)
 
reklama
A do moich urodzin... o matko, 8 miesiecy :D
Mnie cos dolek lapie... przez ta rozlake z mezem. Kurcze, nie wiadomo dokladnie jak dlugo to moze potrwac, ale conajmniej kilka miesiecy :(
Za duzo na glowie, wszystko na raz sie wali.
 
Pisalam tu juz kiedys...
Musial wyjechac, niestety nie bylo to w zaden sposob zalezne od nas. Nie wiadomo jak dlugo tam zostanie i czy bedzie mial mozliwosc wrocic/przyjechac na rozwiazanie :(
Takie zycie.
 
Cześć dziewczyny!
Dawno mnie tu nie było :eek:
Cosmo doniosła mi, że jest tutaj jakaś mamuśka z Zawiercia - proszę się meldować, bo ja też tam pomieszkuję :-)
Madie witam i gratuluję dzidzi w brzuszku. Nie zazdroszczę sytuacji z mężem :no: To on jest żołnierzem, że nagle musiał wyjechać?
 
Nie, nie jest zolnierzem.
Napisalam tyle ile uwazam za stosowne. Nie czuje potrzeby opisywania wszystkiego co sie w moim/naszym zyciu dzieje ze szczegolami. Dalsza rodzina czy dawno niewidziani znajomi pewnie nawet nie wiedza, ze sie spodziewamy potomstwa. Wy sie znacie lepiej, blizej, wiec mozecie sie sobie wzajemnie zwierzac. Ja nie mam zwyczaju robic tego na publicznym forum przed obcymi/nieznajomymi w realnym zyciu osobami.

DomiK, dziekuje za gratulacje :)

Ide spac, bo padam po wycieczce do Katowic.
 
Nigdzie nie napisalam, ze sa.
Grzecznie odpowiedzialam z jakich powodow nie podaje szczegolow dotyczacych mojego zycia osobistego.
 
reklama
Do góry