Na Waszą prośbę zakładam wątek z smsami i wiadomościami od dziewczyn, które znalazły się w szpitalu. Można wpisywać treść smsów lub relacje z rozmów telefonicznych i wizyt w szpitalu. Jeśli chcecie się odnieść do wpisywanych tu postów - zróbcie to na wątku głównym - Lipiec 2011.
reklama
maqnio
Mamusia Różyczki
napisałam do psotki jak ze skurczami i czy sie uspokoily. odpisała:"monis skurcze sa nadal, dostaje leki, nie wiem jak bedzie...szczerze, jestem załamana.."
napisałam jej ze trzymamy za nich kcikuki, ze ma byc dzielna i ze bedziemy sie modlic zeby nadal była w dwupaczku.
odpisała:"wiem ze musze byc silna, walcze ze swoim samopoczuciem, dzieki dziewczyny :**"
napisałam jej ze trzymamy za nich kcikuki, ze ma byc dzielna i ze bedziemy sie modlic zeby nadal była w dwupaczku.
odpisała:"wiem ze musze byc silna, walcze ze swoim samopoczuciem, dzieki dziewczyny :**"
maqnio
Mamusia Różyczki
psotka odpisała: "przepraszam, ze dopiero teraz odpisuje, ale daja mi takie leki, ze nie wiem gdzie jestem i cały czas przysypiam. Rano ktg wyszło lepsze niz wieczorem, ale cały czas mi sie brzuch spina i sa skurcze. jesli wieczorem ktg bedzie dobre, to jutro wyjde z pełna siatka leków rozkurczowych a jesli bedzie gorsze niz rano, to zostaje i dostaje silniejsze leki. Szyjka ma 30 mm i jest zamknieta, lekarz powiedział, ze tragedii z szyjka nie ma, jeszcze zeby te skurcze wyhamowały. Dawidek sie pieknie rusza, ale nie lubi ktg, strasznie kopie w te kołka, które przykładaja mi do brzuszka. Staram sie byc spokojna, prosze Boga zeby jeszcze dał nam troszke czasu razem. Dziekuje Wam za pamiec, jestescie Kochane! Mocno Was wszystkie sciskam i buziam :***"
maqnio
Mamusia Różyczki
psota: "podlaczyli mi ktg, znowu sa skurcze silniejsze..'
maqnio
Mamusia Różyczki
wczoraj ok 19 i 22 napisałam do psotki sms, jak sytuacja, odpisała dopiero dzis rano, bo bidulka była bardzo zmeczona: "czesc monis, przepraszam, ze nie odpisałam wczoraj, ale byłam nie do zycia. Wieczorem i dzis rano skurczy nie było, jest tylko nad skurczliwosc macicy, nic jeszcze nie wiem, czekam na lekarza, ale wiesz jak to jest w sobote a w wielka to juz masakra. dziekuje za pamiec! buziam Was wszystkie kochame moje:*"
odpisałam ze bardzo sie cieszymy, i czekamy na wiesci czy wyjda dzis do domku i złozyłam psoci zyczonka swateczne od e-cioteczek, odpisała : " Dziekuje Kochane, wszystkiego naj:**** Napisze po wizycie co powiedział lekarz. oby wypuscili nas do domku'
odpisałam ze bardzo sie cieszymy, i czekamy na wiesci czy wyjda dzis do domku i złozyłam psoci zyczonka swateczne od e-cioteczek, odpisała : " Dziekuje Kochane, wszystkiego naj:**** Napisze po wizycie co powiedział lekarz. oby wypuscili nas do domku'
Ostatnia edycja:
maqnio
Mamusia Różyczki
Lipcóweczki mam wiesci od balkan: "po nocnym spinaniu brzucha i bólu podbrzusza trafiłam na ip. szyjka sie skróciła do 23 mm. Zostałam w szpitalu na sterydy do wtorku. Po wyniki posiewu (po 5 dniach) maja mi załozyc pessara. Z Mateuszem wszystko ok. Pozdrów prosze dziewczyny z BB"
odpisałam ze pozdrawiamy i trzymamy mocno kciuki..
odpisała: "dziekuje slicznie! takie kciuki sie przydadza, bede cie na biezaco wykorzystywac potem dołaczam do mam lezacych...buziaki i dobranoc"
odpisałam ze pozdrawiamy i trzymamy mocno kciuki..
odpisała: "dziekuje slicznie! takie kciuki sie przydadza, bede cie na biezaco wykorzystywac potem dołaczam do mam lezacych...buziaki i dobranoc"
Ostatnia edycja:
maqnio
Mamusia Różyczki
pisałam dzis do balkan z pytaniem jak sie czuja, odpisała:" skurczy nie mam, czujemy sie dobrze. Pewnie zostane do srody na pessara. Wielkie buziaki"
maqnio
Mamusia Różyczki
pisałam dzis do balkan jak sie maja. odpisała:"fizycznie czuje sie dobrze, choc wiem ze moja szyjka dobrze sie nie ma i tego sie strasznie boje.Sama chce zeby trzymali mnie tu jak najdłuzej. Mimo lepszego nastroju boje sie koszmarnie i jak tylko o tym mysle to chce mi sie plakac...buziaki"
odpisalam ze trzymamy mocno kciuki, ze pozdrawiamy, ze jest silna i da rade i ze modlimy sie nich. odpisała:" dziekuje slicznie za te słowa. jeszcze przynajmniej te 3 tyg., zeby doczekac do 32tc, to moje najwieksze marzenie!sama teraz wiem jak duzo znaczy wsparcie. buziaki i sciskam mocno"
odpisalam ze trzymamy mocno kciuki, ze pozdrawiamy, ze jest silna i da rade i ze modlimy sie nich. odpisała:" dziekuje slicznie za te słowa. jeszcze przynajmniej te 3 tyg., zeby doczekac do 32tc, to moje najwieksze marzenie!sama teraz wiem jak duzo znaczy wsparcie. buziaki i sciskam mocno"
maqnio
Mamusia Różyczki
od balkan: "leze, leze, leze, fizycznie ok, psychicznie troszke gorzej, ale to raczej normalne. buziaki i kolorowych snów'
reklama
wydrussia91
Mamusi Serduszko:*
Hej Kochane wskoczyłam Wam powiedzieć że Maqnio pisała cytuje : "U gina ok,mała ułożyła się główkowo,wody płodowe w normie,waży 2200g,zdrowiutka,szyjka się nie skróciła, szew trzyma "
Podziel się: