reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

SMSy i wiadomości z porodówki Kwietniówki

sms od kittek

" Od dzis jestesmy szczesliwymi rodzicami Majeczki. Nasz skarb urodzil sie o 10:25, wazy 3760 i ma 56cm. Porod byl trudny , bardzo popekalam, ale najwazniejsze ze mala zdrowa. Pozdrawiamy kittek"

odpisalam,że gratulujemy i życzymy szybkiego powrotu do domku:)
 
reklama
sms od kingunii

"Dzis o godz 10:35 przyszla na swiat Nasza Cudowna Laurka. Waga 3300, dł 50cm. Obyło sie bez naciecia jedynie malutkie pekniecie sluzowki."

odpisałam,że gratulujemy i buziamy ją i Laurkę.:)
 
SMS od Kinguni, z 15:20 (wklejam dopiero teraz, bo nie było mnie przy kompie):

"Hej tu Kingunia z bb. Urodziłam sn. Do szpitala przyjechałam z 7cm i po 2,5h było już po wszystkim ale całą noc z bolesnymi! skurczami się męczyłam. Laurka od raz zassała cyca, głodomor straszny. A jak u Was są jakieś nowe mamusie?"

Oczywiście odpisałam, że cieszymy się bardzo z tej cudownej wiadomości, gratulujemy, witamy Laurkę na świecie i że z tego co mi wiadomo to jest jedynym urodzonym dzisiaj dzidziusiem:-)
 
sms od mm&sm

" Wroniu tu mm&sm z bb. Urodziłam 23.04 w 39,2 tc o godz. 03:46 sn:). Oliwierek wazyl 3375g i mierzyl 49cm. Do szpitala dojechalismy o 24. Rozpakował się ktos?"

odpisałam , ze oczywiscie gratulujemy Oliwierka, niech wracaja szybko do domku i do nas, a o innych rozpakowanych na razie nic mi nie wiadomo:):-D

ps. poprawiłam się i dopisałam,że wczoraj się Kingunia rozpakowala:)
 
Ostatnia edycja:
sms od e.salamandry

" Adas wazy 3470g, ma 54cm, ur sie przez cc o 05:56. Poród byl dla mnie koszmarem. Dobrze ze na cc sie skonczylo, bo chyba wyzionelabym ducha... Całuski e.salamandra"
 
sms od gosiek26

Hej Iza.Tu Gosiek z bb.Od siodmej rano jestem na porodowce i leze pod oxy.Wody odplywaja.Bole mialam straszne,ale juz dostalam znieczulenie.A u Ciebie ruszylo ??

odpisalam ze : jutro ide do szpitala,moze urodze i ze oczywiscie trzymamy wszystkie za nia kciuki:-)
 
sms od kingunia

" Hej. Laurka wczoraj trafiła na patologie noworodka z jakas infekcja (przez to kupki nie mogla zrobic i musze odciagac pokarm zeby bylo wiadomo ile zjadla) ale juz sie wszystko stabilizuje i moze jutro juz nas puszcza. Ja mam nawal pokarmu i leze oblozona kapusta. A jak tam dziewczyny? Przybyło dzidziusiow?"

odpisałam,ze zyczymy zdrówka i szybkiego powrotu do domku i, że rozpakowały się mm&sm i e. salamandra:)

kingunia napisała:

" No to najwieksze gratulacje dla dziewczyn przesylam."
 
Katik przysłała sms-a od Agi002

" Dzis o 03:55 urodził sie Konrad ma 3250g i bujna czupryne, porod trwal 1.55 min , wiec nawet zadnego znieczulenia nie dostalam"
 
reklama
sms od kittek

" Wronka przesylam ci zdjecie Majeczki (zdjecie wstawie pozniej na rozpakowane). Mala jest kochana! Jestesmy jeszcze w szpitalu, poniewaz mala ma zoltaczke. Ja placze bo dzis mnie wypisuja, a mala musi zostac. Co za kraj . Tylko u Nas takie rzeczy wymyslaja, aby matke od dziecka oddzielic"

odpisalam,ze biedna Majeczka, buziaki dla niej. Jednak ja pierwsze slysze ,żeby matka nie mogla zostac w szpitalu z dzieckiem. Moze powinni isc do dyr szpitala i powiedziec ,ze zaplaca za pobyt kittek.
 
Do góry