reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Smog w ciąży...

Bardzo martwię się o moje małe narazie 9 tygodniowe maleństwo. Niestety mieszkamy W Krakowie i jesteśmy skazani na wszech obecny smog. Zaczynam się godzić z tym ze niestety mój Skarb ucierpi na pewno na tym - czytałam ze masa urodzeniowa, mniejszy iloraz inteligencji , ADHD, i autyzm to najbardziej prawdopodobne powikłania... Straszne... Pytanie czy lepiej siedzieć w domu w niewietrzonym pokoju czy wychodzic Na spacery. Co mniej zaszkodzi nienarodzonemu dziecku.
Nie każde dziecko jest równe u mojej kuzynki córeczki właśnie smog z kominów spowodował autyzm. Wiele przeprowadzonych badań to potwierdziło. Obecnie przeprowadziła się na wieś z dala od budynków i z mała jest jakby lepiej bo zaczęła mówić a do tej pory nie mówiła. Kontynuują cały czas leczenie u różnych specjalistów.
 
reklama
Smog to zlo wcielone, dzieci ktora sa noszone w ciazy w Krakowie sa mniejsze od swoich rowiesnikow, i czesciej choruja na alergie, i choroby autoimunologiczne. Jestes w ciazy, wyjedz z Kraakowa!
 
Ja mieszkam w Londynie i z domu staram się nie wychodzić zbyt czesto bo sama przez to ucierpialam na zdrowiu. Bole i zawroty glowy,wysypki itp itd... Wychowalam sie w malym miasteczku w gorach i tutaj strasznie czuje ten caly syf ,ktory wisi w powietrzu. Bede starac sie odwiedzac pl jak najczesciej zeby troche od tego odpoczac bo jesli na mnie to dziala negatywnie to na dziecko tym bardziej :( Widze jak tutaj co 2 osoba ma alergie,astme itp...
 
Sama przeprowadziłam się w te rejony niedawno i fakt powietrze w Małopolsce i na Śląsku jest paskudne. Cóż tak wybrałam i muszę z tym żyć, chyba, że się przeprowadzę, ale dopiero jak córka skończy podstawówkę, bo nie będę jej fundowała drugi raz wywrócenia życia do góry nogami.
 
Do góry