Jeżeli chodzi o mnie to dla mnie było zgubne takie straszne obserwowanie wszystkiego ...Hej kobietki,
Może jednak ten post trafi do którejś z was z podobną sytuacją. Czy zdarzyło wam się tak aby przez około dwa tygodnie mieć śluz płodny? U mnie przez 4 dni był, potem zniknął i pojawił się wodnisty mleczny, a niedawno znów rozciągliwy przejrzysty... i tak na zmianę nawet w ciągu dnia - raz taki- raz taki... pierwszy raz tak mam i nie mam pojecia o co chodzi w tym cyklu. Na monitoring niestety nie zapisałam się jeszcze bo to nasze pierwsze podejścia
Szczerze pisząc nawet potem usunęłam kalendarzyk który prowadziłam żeby wiedzieć kiedy mniej więcej mam owulację , bo też naciskanie partnera na seks nic nie dawał .
Oczyściłam głowę , nie patrzyłam kiedy mam owulację ... Kochaliśmy się kiedy mieliśmy na to ochotę i tak wyszło że już jestem na końcówce ciąży Także kochana nie przejmuj się i życzę powodzenia