Słowa, słówka, teksty, tekściki...

[woloszki]

Nic tylko pozazdroscic. Nasza Majka cofnela sie w mowieniu
Wczesniej mowila mama tata dede (tata darek), i pare innych rzeczy a teraz tylko mamama ammmm. Normalnie tylko chodzi i mowi mamama ammmm w nocy sie obudzi i mamma ammmm niedlugo bedzie mi sie to snic

 

[Asiun]

Woloszki - może to Twoje biedne dziecko jest po prostu głodne??

 

[woloszki]

TTaaaaa glodna Domyslam sie ze zartujesz Ilez mozna zjesc np na kolacje ponad 300 ml kaszki mannej, popic woda i czasami jeszcze cycka pociagnac wiec nie wiem gdzie jej sie to miesci
A tak szczerze mowiac to skubana sie wycwanila i wie juz ze jak wola amamam to zawsze ja ktos wezmie, bo myslimy ze jest glodna no tak nas wycwiczyla cwaniara jedna )))

 

[maarta100]

Dzisiaj Antos mnie wołał, stał przy łóżeczku i wolał "BABA"

 

[zuczek]

My się też pochwalimy :-) Misiu już od dwóch miesięcy mówi "dzidzia" i "gdzie". Na początku to byly przypadkowe słowa, ale potem zaczęliśmy mu pokazywać co dzidzia oznacza. I teraz jak widzi dziecko to wskazuje paluszkiem i woła "dzidzia" Jak już gdzieś pisałam w tej chwili jak sia zapytamy "gdzie dzidzia" to Misiu pokazuje naszego kwietniowego Franka od Buby
A standardowo woła mama, baba. Na tatę woła mama ;-) Chłopak się uparł, że nie powie tata.
No i wieczne gaworzenie. Jak ten wpadnie w trans gadania po swojemu to człowiek się zaczyna zastanawiać co to dziecko tak nawija i o czym :-)
Poza tym na wszystko wskazuje paludszkiem i woła "o! o! o!". I jak wyrzuca zabawki albo sam spadnie na pupę to woła "ba!".
Ale się nachwaliłam. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie...

 

[Joaśka]

A nasza mała owieczka jak sie pytamy, jak robi owca mówi be be be ;p ,
Nieźle ja wyćwiczyliśmy ;p
I jak je, a ma talerzyk z owca na dnie, to tez cały czas mówi bebebe i chce, żeby jej tą owce pokazywać.

Woloszki - może Maja przyswaja nowe umiejętności i mowę odstawiła chwilowo w kąt.

A Misu tak po dorosłemu potrafi powiedzieć "gdzie"?

 

[BUBA2006]

Oj gaduki,gadulki kwietniowe nam rosna zachwile sie zacznie a po co?,a dla czego? a jak? ;-)
Franek ostatnio namietnie mowi Zdzis tylko nie rozkminilam jeszcze co to oznacza

 

[Joaśka]

może jakiegoś Zdzicha w piaskownicy poznał ;p

A czytałam kiedyś jakiś artykuł, o tym, jak tatuś wymiękł, ja usłyszł pytanie "a dlaczego dlaczego?"
Z innymi sobie radził

 

[Asiun]

A mój 3-letni chrześniak nie mówi "dlaczego?" tylko "po cio?".

"A po cio Jaciek nie przysiedł" (mój mąż czyli jego dostojny wujek )


moja mama mówi -"Wiktorek się uderzył i ma kuku. "
Oluś - "A po cio??"

i tak w kółko

 

[Joaśka]

"a dlaczego po co?" też by mnie chyba wykończyło