reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Skurcze Przepowiadajace...

a wie ktoras co oznaczaja skurcze w samym dole, chyba nawet szyjki macicy albo pochwy?:confused:
Na Twoim etapie to nie mam pojęcia - ale skonsultowałabym z ginem :tak: Ja w tamtym czasie nic podobnego nie miałam, jednak skurcze szyjki macicy nie brzmią jakoś dobrze...

Dzisiaj chyba po raz pierwszy miałam skurcz całego brzucha. Zrobił się mniejszy i twardy jak kamień na całej powierzchni. Mało przyjemne ale też nic strasznego.
Natomiast Piotruś się jeszcze nie odwrócił - wciąż kopie do dołu i "wystawia" główkę w okolicach pępka (obcy mi rośnie ;-)).
Pożyjemy, zobaczymy co będzie...
 
reklama
ja dziś się dowiedziałam,że mój Szymon już się ustawił główką w dół, ale tą główką za bardzo wciska już się w dół. Póki co nie jest to niebezpieczne,ale zalecono mi mało stresu i oszczędzanie się. I weź tu się człowieku oszczędzaj przy remoncie, albo nie stresuj przy własnej "dziurze budżetowej" :-(
najważniejsze że Młody zdrów jak rybka.
 
a jeśli chodzi o skurcze, to u mnie się pojawiają codziennie, a jak się zestresuję,bo np się posprzecamy o głupoty, to i kilka razy dziennie.
 
ja nie zauwazam tych skurczow ani teraz ani w poprzedniej ciazy, tylko raz mnie bolal brzusio jak na okres ale tylko kilka razy w ciagu godziny i juz sie nie powtorzylo od hmmm 2 miesiecy. a te bezbolesne to przechodza bokiem albo ich nie mam hmmmm. trzymanko!!!
 
Ja mam takie skurcze od 3 tygodni ok 3-4 na dobę a wraz z czasem występują częściej,oczywiście poinformowałam o tym gina.Kazał mi brać nospę forte 2 razy dziennie profilaktycznie,ale powiedział że nawet 15 na dobę to norma w tych tygodniach ciąży.A gdzieś wyczytałam ,że należy jechać do szpitala jeśli skurcze występują regularnie,są bolesne i jest ich 4-5 w ciągu godziny.
 
A ja się dopiero zorientowałam że chyba mam właśnie te skurcze B-H. W pierwszej ciąży ich nie miałam, więc ciągle nie wiedziałam o czym Wy właściwie mówicie. A tu wczoraj i dziś wieczór takie właśnie twardnienie brzucha mi się zdarzyło. Nie boli to nic, ale mam wrażenie, jakby Mała chciała mi przez brzuch wyskoczyć, skóra mi się napina do maximum możliwości po prostu. I dochodzę do wniosku, że to właśnie chyba to.

Przy okazji, dziś Ciocia mojego Męża powiedziała mi, że jak dziecko dużo się w brzuchu rusza, to oznacza że łatwy i szybki poród będzie. Oby:tak:, to by znaczyło że wszystkie za przeproszeniem po prostu "pykniemy z dziurki" i będzie po krzyku, bo mało ruchliwych na czerwcówkach niet.:-D
 
Przy okazji, dziś Ciocia mojego Męża powiedziała mi, że jak dziecko dużo się w brzuchu rusza, to oznacza że łatwy i szybki poród będzie. Oby:tak:, to by znaczyło że wszystkie za przeproszeniem po prostu "pykniemy z dziurki" i będzie po krzyku, bo mało ruchliwych na czerwcówkach niet.:-D

to za "pykanie z dziurki"
tak to mi podoba:tak::tak::tak::-D:-D:-D
 
reklama
Dobre to "pykniecie z dziurki" :-)
Dziewczyny mam pytanko-od wczoraj boli mnie lekko brzuch tak jak przy okresie i nie wiem czy to cos powaznego? W sumie nie boli mocno ale za to caly czas. No i w ogole wydaje mi sie ze w ostatnich dniach "uroslam" duzo, jakis skok wagi mialam moze to od tego? Jak myslicie, wizyte mam w srode wiec wole te 2 dni jeszcze wytrzymac i nie robic alarmu. Moze ktoras z was cos wie na ten temat.:confused:
 
Do góry