reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Skrócenie kości długich

Angmal3127

Początkująca w BB
Dołączył(a)
20 Marzec 2020
Postów
19
Witam mamy i przyszłe mamy. Do tej pory wszystko przebiegało bez zastrzeżeń. Od samego początku słyszałam, że moja kruszynka jest o 2 tyg młodsza niż wynika z ostatniej miesiączki, ale wynikało to z nieregularnych okresów. Pierwsze badania prenatalne wyszły dobrze, test PAPP-A również bez zastrzeżeń. Zrobiłam ostatnie badanie prenatalne w 28 tygodniu i doktor miał wątpliwość co do kości długich. Kazał powtórzyć badania 3 tyg później. Zrobiłam tak jak prosił i nadal twierdził ze mały ma skrócenie kończyn długich,a przy tym jeszcze ubytek międzykomorowy. Od razu wykonałam badanie Echo serca płodu i doktor nie potrafił jednoznacznie potwierdzić, ale też nie zaprzeczył. Powiedział, że nie zagraża to życiu w każdym razie i że będzie chciał po prostu zobaczyć małego po porodzie. Ale lekarz wykonujący badania prenatalne powiedział, że jedno z drugim może mieć powiązanie i mały może mieć wady. Wspomniał, że mogę wykonać amniopunkcje, ale decyzja należy do mnie. Jestem załamana i nie wiem co o tym wszystkim myśleć. 😔 Wspomnę, że jestem obecnie w 33 tygodniu ciąży. Jeśli chodzi o inne wymiary podobno jest wszystko w porządku tylko kości długie (3centyla dla wieku ciąży.)
Czy któraś z Was miała podobny problem?
Czy jest szansa a na szczęśliwe zakończenie?
 
reklama
Rozwiązanie
Moj lekarz prowadzacy powtarzał,że mam sie az tak nie przejmować tymi kośćmi bo przecież każdy z nas ma różne długości rak, nog. Mowil,ze pewnie taki urok malego... no i urodzil sie niebyt wysoki bo 52 cm.. trzymam kciuki.
A mój niestety ale powiedzial, że pewnie jakoś dysplazja tylko nie wiadomo jaka 😐... AJ obym i jak mogła odetchnąć z ulgą wkrótce.. Dam znać po badaniach, pozdrawiam serdecznie
No wlasnie zd... u mnie tez od razu po usg lekarka zerknęła na pierwsze badania prenatalne, żeby zobaczyć wynik nt, kość nosowa i ryzyko wad. Rozumiem doskonale, ja tez pewnie nie będę już w 100% spokojna do końca. A szkoda bo marzyłam o tym żeby być w ciąży i myślałam ze to taki beztroski i piękny czas, jak widać nie dla każdego. Najważniejsze, że Twoja historia ma szczęśliwy koniec i tego się trzymajmy :)
To Twoja pierwsza ciąża? Tak,to przykre, kiedy nie można w ciąży spokojnie spać, bo myśli krążą w głowie 😐
 
reklama
To prawda, na 100% dowiemy się dopiero po porodzie. A jakie objawy zaobserwowalilscie u syna? Oczywiście jeżeli chcesz się tym podzielić. Trzymam za Was kciuki!
Dziękujemy, my też trzymamy kciuki❤️ mały ma do usunięcia wyrośle na twarzy dwie, wyglądają jak takie małe cycuszki ze skóry, dwa wędzidełka na górnym dziąsle, do obserwacji nerki bo coś tam ma powiększone i robiliśmy jeszcze raz USG przezciemiaczkowe bo miał też coś drobnego w główce po porodzie ale nie będę zmyślać co, na kontroli główki było ok.
 
Dzień dobry ! Proszę być w dobrej myśli! 18 maja urodziłam swojego synka,którego raczki i nóżki są proporcjonalne,a w pewnym momencie lekarz stwierdził 6 tyg różnicy.. Szymek urodził się stosunkowo maly bo miał 52 cm. U nas jedynie sprawdziła się wada serduszka. Jesteśmy już po operacji.
Robiła Pani 1 badania prenatalne? Wszystko było ok ?
Glowa do góry. Naprawde
Czy mogę zapytać dlaczego była potrzebna operacja ? Jestem niestety w podobnej sytuacji. Niewielkie vsd i skrócone kończyny... Ale lekarze mówią że vsd najprowdopobniej samo się zrośnie po porodzie 🙄
 
Co u was słychać ? Napewno jesteście już rozpakowani 🥰 u mnie jeszcze 3 tygodnie a jestem w podobnej sytuacji...
Tak jesteśmy już po porodzie :) jeszcze w ciąży miałam zlecone badanie echo serca, na którym Pani Doktor dokładnie zbadala naszą córeczkę, powiedziała ze lekka niedomykalność zastawki trojdzielnej to wariant normy w przypadku płodów i mam się tym nie przejmować. Kości długie wyszły prawidłowe, więc pewnie to wina sprzętu. Nasza Dominika po porodzie ważyła 3310g i miałą 54 cm, wygląda na zdrowego noworodka :)
 
Tak jesteśmy już po porodzie :) jeszcze w ciąży miałam zlecone badanie echo serca, na którym Pani Doktor dokładnie zbadala naszą córeczkę, powiedziała ze lekka niedomykalność zastawki trojdzielnej to wariant normy w przypadku płodów i mam się tym nie przejmować. Kości długie wyszły prawidłowe, więc pewnie to wina sprzętu. Nasza Dominika po porodzie ważyła 3310g i miałą 54 cm, wygląda na zdrowego noworodka :)
To super :) i dziękuję za odpowiedź. U nas niestety lekarze mają podzielone zdania i pozostało tylko czekać do porodu :(
 
reklama
Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze! a co dokładnie powiedzieli lekarze?
W poradni do której chodzę na NFZ mówia żeby była gotowa że dziecko urodzi się z wadami ze względu na wadę serca + te nieprawidłowości. A natomiast dwóch innych lekarzy do których chodzę prywatnie mówią żeby aż tak nie brać sobie do siebie jeśli do tej pory było wszystko ok. A vsd nie oznacza że dziecko też musi mieć inne choroby ..
 
Do góry