Kawę powinno się pić po około 2 godzinach, a jeżeli pijesz z mlekiem, to po 3. Może spróbuj przełożyć sobie kawę na później, mi to pomogło.A co do brania samego leku to staram się pilnować, aby brać go zaraz po obudzeniu i conajmniej po 30min jeść śniadanie i pic kawę…
reklama
nad tym się nie zastanawialam. Ale jak toMozna tez sprobowac brac leki na noc, ale dopiero po 2h od ostatniego posilku. Ew w nocy jak sie budzisz to wziac, zeby miec pewnosc, ze nic nie zaburzy wchlaniania.
napisałaś, to uświadomiłam sobie, że tak jest. Od jakiegoś czasu biorę letrox o 4 rano i mam dobre wyniki. Nawet dawkę udało się zredukowac
Klaudia126
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2021
- Postów
- 2 199
Zawsze robię całą 3 tarczycową (TSH, ft3, ft4). Przed ciążą miesiąc zmieniłam euthyrox na letrox, teraz w ciąży zmiana znów z letroxu na euthyrox. Przy wartości tsh 1.5 brałam 100, lekarz zwiększył na 100/137 jeden dzień tak, drugi tak. Przez dwa tygodnie zeszło do TSH 0.5, po kolejnych dwóch tygodniach brania 100/137 mam TSH 1. Leki biorę rano jak budzę się do toalety (godz.4-6) idę dalej spać czasami i wstaje dopiero ok 9 i śniadanie z pół godziny/godzina od wstania. Nie wiem czy to dobrze, że jest taka przerwa między tabletką a śniadaniem, ale teraz wyniki mam ok.
Casablanca7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2022
- Postów
- 251
Z jednej strony takie skoki w ciąży mogą się zdążać ale nie tak wysokie... Z drugiej strony lekarz jakaś dupa wołowa bo wg mnie powinien zmienić ci lek, skoro euthurox nie daje rady...ja osobiście sama go biorę od kilku lat ale takich akcji a TSH nie miałam więc biorę go nadalW 2019 roku (de facto przy poronieniach) wykryto u mnie niedoczynnosc tarczycy. Przeszłam cały „pakiet” badań, od biochemii, po usg i biopsje, które nie wykazały nic poza tym, ze miałam podwyższone TSH. W szybkim czasie udało wyregulować TSH i w pierwszej ciąży nie przekroczyłam wyniku 2,5 przy dawce 120mg euthyroxu.
Po ciąży wynik oscylował w granicy 1,0.
Od kiedy zaszłam w druga ciąże (obecnie 19+4 tc) mam duże problemy z utrzymaniem TSH na prawidłowym poziomie. Jestem pod opieka endokrynologa, ale on chyba sam przestał kumac co się dzieje, bo pomimo ze dawki Euthyroxu mam coraz większe to TSH spada na chwile. A następnie jest wyższe niż przed zwiększeniem dawki (4 tygodnie temu 3,44 przy euthyrox 100mg; teraz TSH 4,19 przy euthyrox 125mg).
Czy któraś z Was miała podobny przypadek i udało się go jakoś sensownie wytłumaczyć?
Podziel się: