Skok rozwojowy autyzm pomocy !!!!

[Carola320]

Witam wszystkich jestem samotna mama która potrzebuje porady wsparcia nakierowania mój synek 26 grudnia będzie miał 8 miesięcy ostatnio coś mnie zaniepokoiło albo po prostu przesadzam sama już nie wiem synek ostatnio zaczął bardzo krzyczeć bez powodu leży na macie wrzeszczy i krzyczy również mam wrażenie że nie zwraca już na mnie uwagi jak kiedyś na zabawki reaguje te które grają gdy leżymy na macie wołam go po imieniu nic gdy pukne go w plecki reakcja po jakimś czasie jest na rączkach usłyszy przejeżdżające auto odwraca główkę więc słyszy bardzo lubi się patrzeć na światła bardzo ... podejrzewam autyzm ale może przesadzam nie wiem we wtorek idziemy do neurologa bo zwariuje jestem bssma z synkiem nie mam nikogo bardzo się boje i martwię ...

 

[89karola80]

Podpinam się pod wątek, bo u nas podobnie. Z tym, że synek od początku taki był. Bawi się zabawka a za chwilę na nią krzyczy. Odbieram ją a on dalej chce się bawić i tak w kółko. Jak się bawi to też tylko to się liczy, ja mogę nie istnieć, nie reaguje na mnie. Czasem sie uśmiechnie (jak go "podszczypuje"), ale cały czas patrzy na zabawkę. Też nie reaguje na swoje imię Synek był badany przez kilku neurologow (jak miał 2 m-ce, 4 m-ce) bo od urodzenia miał drzenia kończyn i było ok. W tamtym tygodniu miał kontrolne USG główki, też wszystko ok.

 

[Destino]

Dziewczyny trzeba zacząć od badania słuchu. Bo reakcja na autko to nie jest wyznacznik tego, że dziecko słyszy, bo słuch może być zaburzony, to nie musi być od razu pełna głuchota. Po drugie to taki etap, kiedy świat robi się ciekawszy, zwiększa się motoryka i dziecko przestaje już tak zwracać uwagę na mamę. Wokół jest więcej ciekawszych rzeczy i szlifowanie umiejętności. Jak dziecko się na czymś "zafiksuje", to nic go od tego nie odciągnie dopóki się nie nauczy. Oczywiście wszelkie kontrolę lekarskie by sprawdzić to, co niepokoi zawsze polecam

 

[missroszi]

synek ostatnio zaczął bardzo krzyczeć bez powodu leży na macie wrzeszczy i krzyczy również mam wrażenie że nie zwraca już na mnie uwagi jak kiedyś

To jest normalne w tym wieku dziecko testuje swoje możliwości. Raz krzyczy jakby się piekło otwierało a za chwilę ciuchotko sobie gada. To jest normalne! Poza tym dziecko dłużej potrafi się czym zainteresować i jak się wkręci to nie słyszy ze się go wola. Dorośli też tak mają przecież
Wg mnie wszytsko jest ok.
Moja córka robi identycznie a ja nic niepokojącego w tym nie widzę.

 

[liczba]

Wizyta u lekarza nigdy nie zaszkodzi. Ja też bardzo na tym punkcie mam "świra".. uderzała w pewnym momencie głową w ścianę, to ja już włosy rwalam. Na tym etapie ciężko coś określić, to zbyt małe dziecko.

Czy dziecko łapie kontakt wzrokowy, jest wrażliwe na swiatlo, podąża wzrokiem jak ktoś idzie? Czy bawi się jedną zabawka baaaedzo długo jakby świat nie istniał, czy lubi przytulanie, bliskosc? Tego jest tak wiele. A wiele z tych rzeczy i tak robią dzieci zdrowe jak i z zaburzeniami.... Obserwujcie, żeby zareagować jakby coś było bardzo niepokojace.

Nie zawsze musi być autyzm, są różne zaburzenia w spektrum autyzmu, sensoryczne, które wymagają terapii i efekty są super.

 

[mouna87]

Najwcześniej autyzm u dzieci, z tego co wiem, można diagnozowac koło 2-3 roku życia.

Wizyta u lekarza oczywiście nie zaszkodzi, jednak na razie pewnie będzie zalecona obserwacja.

Dzieci w tym wieku nabywają różnych umiejętności, to może być skok rozwojowy.

Kiedy przestaje krzyczeć? Uspokaja się, jak go weźmiesz na ręce?

 

[Carola320]

Najwcześniej autyzm u dzieci, z tego co wiem, można diagnozowac koło 2-3 roku życia.

Wizyta u lekarza oczywiście nie zaszkodzi, jednak na razie pewnie będzie zalecona obserwacja.

Dzieci w tym wieku nabywają różnych umiejętności, to może być skok rozwojowy.

Kiedy przestaje krzyczeć? Uspokaja się, jak go weźmiesz na ręce?

Przestaje krzyczeć jak jest na recach czasami odrazu a czasami i na recach też potrafi jeszcze krzyczeć czy marudzić

 

[mouna87]

Przestaje krzyczeć jak jest na recach czasami odrazu a czasami i na recach też potrafi jeszcze krzyczeć czy marudzić

Wydaje mi się to normalnym zachowaniem. Mój Synek robi podobnie. Czasami powrzeszczy czy pokrzyczy, na rękach czasami też. Najczęściej po prostu chciał zainteresowania i rąk.
Nie ma reguły. On się po prostu uczy życia, granic, zachowań.

 

[KundaKunda]

Witam wszystkich jestem samotna mama która potrzebuje porady wsparcia nakierowania mój synek 26 grudnia będzie miał 8 miesięcy ostatnio coś mnie zaniepokoiło albo po prostu przesadzam sama już nie wiem synek ostatnio zaczął bardzo krzyczeć bez powodu leży na macie wrzeszczy i krzyczy również mam wrażenie że nie zwraca już na mnie uwagi jak kiedyś na zabawki reaguje te które grają gdy leżymy na macie wołam go po imieniu nic gdy pukne go w plecki reakcja po jakimś czasie jest na rączkach usłyszy przejeżdżające auto odwraca główkę więc słyszy bardzo lubi się patrzeć na światła bardzo ... podejrzewam autyzm ale może przesadzam nie wiem we wtorek idziemy do neurologa bo zwariuje jestem bssma z synkiem nie mam nikogo bardzo się boje i martwię ...

Rozumiem, że się bardzo martwisz, ale nie diagnozuje się autyzmu u tak małego dziecka.

To, że krzyczy bez powodu... To naturalny etap rozwoju u takiego maluszka. Zauważył, że umie krzyczeć i eksperymentuje głosem. Pamiętam, jak mój nauczył się krzyczeć, a wręcz drzeć wniebogłosy. Czasami tak piszczy, że aż uszy bolą

 

[DarkAsterR]

Muszę się zgodzić z dziewczynami.
Dziecko rośnie, rozwija się, nabywa nowe umiejętności. Zarówno manualne jak i wokalne.
Bulek odkad odkrył głos to paszczak mu się nie zamyka. Raz sobie cicho gada, raz wrzeszczy, raz wydaje dziwne odgłosy...
Czasami biorę go na ręce a on patrzy mi w twarz i jak nie wrzasnie...nie płacze ot tak sobie wyda wrzask. Ale aż meble podskakują i lustra się krusza. Wszystko z nim w porządku. Ma 14 miesięcy.
Tez cierpi na głuchotę wybiórcza. Jak usłyszy, ze otwieram bramkę na schody to leci w te pędy...a jak go wołam bo właśnie zamierza wsadzić łapę w kominek to gluchosz pospolity. Mogę sobie jak do ściany wołać. Tak wiec tego...
Corka jak odkryła głos to rozmawiała z delfinami. Tak piszczała, ze zahaczało to o ultradźwięki. Piszczała w przestrzeń, do nikogo lub niczego konkretnego. Tez z nią wszystko w porządku. Ma trzy latka.
Jesli ta wizyta niczego nie wykaże to ja bym się autyzmem nie martwiła a raczej cieszyła się, ze dziecko jest ciekawskie, głośne i zadowolone.