reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Skierowanie na cc a możliwy wcześniejszy porod

Cukrzyca ciążowa nie jest wskazaniem do cc. Wiem bo sama takowa miałam ( chyba ze dziecko jest za duze ) U nas lekarze nie kierują przez to na cc przynajmniej. Chyba ze w ciągu dwóch lat coś się zmieniło. Wcześniejsze cc tez nie jest wskazaniem. Prędzej wskazania psychiczne, obawa przed porodem czy coś w tym stylu. Zaświadczenie od lekarza psychiatry. Nie rozumie dlaczego w pl jest tak, ze utrudnia się kobietom poród przez cc. Moim zdaniem jeżeli kobieta nie czuje się na siłach rodzic siłami natury powinna mieć możliwość wyboru. Ale skoro już masz skierowanie wystawione, to myśle ze zostanie ono po prostu wzięte pod uwagę i jeśli nawet zaczniesz rodzic wcześniej to wykonają cc. Chyba nikt na sile nie będzie próbował zrobić inaczej. Dlatego tez na chwile obecna nie zamartwiaj się tym.
Z powodu cukrzycy nie, tylko z braku postępu przy pierwszym porodzie.. nawet to skierowanie wystawione mam przez doktor ze szpitala w którym mam zamiar rodzic
 
reklama
Powiem ze swojego doświadczenia, w poprzedniej ciąży wiedziałam od początku, że będę miała CC, kwestia była załatwienia tylko papierka (mam wielowadzie wrodzone kręgosłupa w tym rozszczep plus wodogłowie). W 34tc miałam zaplanowaną wizytę na której miałam dostać zaświadczenie od specjalisty. Zaś w 32tc dostałam skurczy i trafiłam do szpitala, obraz na KTG kazał lekarzom mnie zostawić na oddziale. Powiedziałam personelowi jaką mam sytuację i zostałam poproszona o jak najszybsze dowiezienie przez męża dokumentacji choroby plus wezwali do mnie neurologa aby wydał decyzję, czy jeśli zacznę rodzić szybciej, to mam mieć CC. Przychylił się on do opinii, że CC jest konieczna i w razie "w" miałabym ją wtedy zrobioną, na szczęście udało się dotrwać i mieć zabieg w późniejszym, umówionym terminie.

Także jak masz skierowanie i by coś się zaczęło szybciej, wzięłabym je i dokumentację medyczną i powiedziała w szpitalu jaka jest sytuacja.
 
Powiem ze swojego doświadczenia, w poprzedniej ciąży wiedziałam od początku, że będę miała CC, kwestia była załatwienia tylko papierka (mam wielowadzie wrodzone kręgosłupa w tym rozszczep plus wodogłowie). W 34tc miałam zaplanowaną wizytę na której miałam dostać zaświadczenie od specjalisty. Zaś w 32tc dostałam skurczy i trafiłam do szpitala, obraz na KTG kazał lekarzom mnie zostawić na oddziale. Powiedziałam personelowi jaką mam sytuację i zostałam poproszona o jak najszybsze dowiezienie przez męża dokumentacji choroby plus wezwali do mnie neurologa aby wydał decyzję, czy jeśli zacznę rodzić szybciej, to mam mieć CC. Przychylił się on do opinii, że CC jest konieczna i w razie "w" miałabym ją wtedy zrobioną, na szczęście udało się dotrwać i mieć zabieg w późniejszym, umówionym terminie.

Także jak masz skierowanie i by coś się zaczęło szybciej, wzięłabym je i dokumentację medyczną i powiedziała w szpitalu jaka jest sytuacja.
Obym i ja dotrwała do tego 30go...nie szybciej...jutro mam wizytę u kolejnego i USG zobaczymy co powie
 
Powiem ze swojego doświadczenia, w poprzedniej ciąży wiedziałam od początku, że będę miała CC, kwestia była załatwienia tylko papierka (mam wielowadzie wrodzone kręgosłupa w tym rozszczep plus wodogłowie). W 34tc miałam zaplanowaną wizytę na której miałam dostać zaświadczenie od specjalisty. Zaś w 32tc dostałam skurczy i trafiłam do szpitala, obraz na KTG kazał lekarzom mnie zostawić na oddziale. Powiedziałam personelowi jaką mam sytuację i zostałam poproszona o jak najszybsze dowiezienie przez męża dokumentacji choroby plus wezwali do mnie neurologa aby wydał decyzję, czy jeśli zacznę rodzić szybciej, to mam mieć CC. Przychylił się on do opinii, że CC jest konieczna i w razie "w" miałabym ją wtedy zrobioną, na szczęście udało się dotrwać i mieć zabieg w późniejszym, umówionym terminie.

Także jak masz skierowanie i by coś się zaczęło szybciej, wzięłabym je i dokumentację medyczną i powiedziała w szpitalu jaka jest sytuacja.
Dziś byłam na USG. Pani napisała mi wg pomiarów HC 333 a AC 329 zrozumiałam że główka większa od brzuszka a wg norm znalezionych w necie jakby było na odwrót.( Niby w siatce centylowej się mieści, ale mało dokładna rozmowa dziś była) Zapytałam czy to coś złego oznacza mówiła że w normie ale jakoś tak szybko mnie spławila że nie uspokoiła mnie... Czy zna się któraś z was na tych skrótach?
 
reklama
Na takim etapie to już do 3 tygodni różnicy może być pomiędzy poszczególnymi wymiarami. Także 4 dni to może być jedynie błąd pomiaru.
 
Do góry