reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Skaza białkowa

Coś czuję, że dołączymy do was dziewczyny.
Mały od tygodnia ma wysypke na twarzy, najpierw jest zaczerwienienie dookoła i grudka, na drugi dzień przekształca się w coś takiego jak ropna krostka (widać jaśniejszy środek). W środę idziemy do alergologa. Od 3 dni nie jem juz mleka, muszę zrobic zakupy (co jak zauważyła Ponko nie jest łatwe). Zobaczymy jak będzie.
Najbardziej płakac mi się chce po serach żółtych, które ubóstwiam..:-(
 
reklama
Oj i ja czuje że dołączę..jestem załamana nie wiem czy to to :-(
Mała już 3 tyg jak ma cos na skórze na początku czerwone drobne krostki teraz zrobiła się skóra szorstka sucha łuszcząca się jest niespokojna mało śpi płacze ciemieniucha się zrobiła jak nie miała obciera się buzią o nas pewnie ją to swędzi jak powiedziała pediatra przepisała fenistil i kazała smarować cutibaza i kąpać w emolium słaba poprawa jest..w tamtym tyg ją nie zaszczepili że względu na to idziemy w środe teraz to zobaczymy ehhh płakać mi się chce bo jeszcze do tego oczko łzawi i ropieje bez poprawy
 
Ja tak naprawde jutro się dowiem co to za wysypka. Jednak myśle ,że na 99% to nie skaza ,ale upewnie się przy badaniu przed szczepieniem.
 
Ankusch Małemu tez ropieje, wreszcie lekarz kazał dac krople i masc z antybiotykiem. Jeszcze nie napisalam, ze w zgieciach Artur ma zaczerwieniona skore, takze to moze byc poczatek reszty objawow. A pediatra nic wam nie powiedział?
 
Angun pediatra na razie nic nam nie powiedziała idziemy w środę to zapytam wcześniej nie wiedziała co to..ale jak objawy czytam to wszytko się zgadza ehhh jeszcze tego brakowało:-( a na oczko nic nie dała kazała do okulisty ale byliśmy w sobotę z małą na pogotowiu bo ropka się zbierała oczko ropiało i czerwone były kąciki pani przepisała kropelki jak nie pomogą do środy to do okulisty w tym tyg pójdziemy
 
Ja w sumie to nabiał wyeliminowałam przez moja alergię, zeby na nią nie narazac Natalki. Ale widać, ze ma wrazliwą skórę. Miała taką drobna wysypkę na policzkach i szyjce. W sumie to od kilku dni jej juz nie ma, ale policzki sa szorstkie. Pediatra powiedziała tylko tyle, ze ma wrazliwą skóre. Chyba się z nią wybiore do mojej alergolog, jak sama będe szła.
 
Wczoraj bylismy na wizycie. Tak jak myślałam, muszę przejść na dietę mimo tego, że trudno okreslić charakter tych krostek, jak powiedziała pani doktor. Mamy jednak obciazony wywiad rodzinny, bo mój J.miał jakieś brzuszkowe problemy (skórnych chyba nie bardzo) i musiał dostawać MM na receptę (jak opisuje mi teściowa), czyli pewnie coś podobnego do Nutramigenu.
Także jestem na diecie przez najbliższe 3-miesiące, zobaczymy jak będzie wyglądać skóra Arturka, mam nadzieję że nie rozwinie się jakaś alergia i będzie mógł później spokojnie jeść wszystkie produkty.
Mam pytanie do dziewczyn, które już są na diecie, jakie obiadki sobie gotujecie? Ja ostatnio jadłam pulpety z mięsa indyka w warzywach z ryżem, oprócz tego filety z kurczaka, marchewka, buraczki duszone. Jeśli chodzi o wędlinę, to trzeba z nią uważać, bo często dodają mleko lub białko sojowe, na które też można mieć uczulenie (często idzie w parze z uczuleniem na białko mleka krowiego). Wczoraj kupiłam mleko owsiane (widziałam też ryżowe), można pić spokojnie albo dodać do kawki :-)
 
O Angun, nie wiedziałam, ze jest mleko owsiane i ryżowe. To mówisz, ze można?

Co do obiadu to ja jem różnego rodzaju mieska z ziemniaczkami albo kaszą, do tego suróweczki. Tak na prawdę to jest kiepski wybór:baffled:
 
reklama
Do góry