reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Skąd się biorą cykle bezowulacyjne?

Justi1234

Fanka BB :)
Dołączył(a)
28 Czerwiec 2020
Postów
734
Hej, myślę że mam cykle bezowulacyjne. Testy owu wychodzą pozytywne, ale w ciążę nie zachodze. W 2 połowie cyklu biorę luteinę, aby podnieść progesteron. Hormony mam w normie, tylko TSH 5. I biorę euthyrox 75. Co może być jeszcze przyczyną braku owulacji?
 
reklama
A partner badał nasienie? Dlaczego kobiety usilnie próbują szukać winy u siebie.
 
Mamy dwoje dzieci już, ale ostatnio byłam w ciąży 11 lat temu. Mam nieregularne cykle. Mąż nie badał nasienia.
Wyniki poniżej robione w 5 dniu cyklu:

FSH Wynik 7,14 mIU/ml (norma faza folikularna 3,03 - 8,08 mIU/ml)

LH Wynik 3,94 mIU/ml
(norma faza folikularna 1,80 - 11,78 mIU/ml)

Prolaktyna Wynik
17,05 ng/ml
(norma faza folikularna 5,18 – 26,53 ng/ml)

Testosteron Wynik 39,72 ng/dl
(norma faza folikularna 10,83 – 56,94 ng/dI)

TSH Wynik 5,120 µIU/ml
(norma faza folikularna 0,27 – 4,2 µIU/ml)

Estradiol Wynik
33,00 pg/ml
(norma faza folikularna 21 - 251 pg/ml)

Niżej Progesteron robiony 6 dni po owulacji

Wynik
4,90 ng/ml ( norma faza lutealna poniżej 1,2 - 15,9 ng/ml)

Nagle sie stalam bezpłodna ..
Lub mąż, zawsze chciałam mieć trojeczke a tu tak jest trudno.
 
W sierpniu miałam betę 3 później 6 a potem spadła do 2. A tak to nie wiem sama czy mam owulację.
 
Tak naprawdę nie wiesz, czy owulację masz czy nie i najlepiej by było to sprawdzić po prostu. Iść do ginekologa na monitoring owulacji i przynajmniej 2-3 cykle pochodzić i zobaczysz razem z ginekologiem, czy ta owulacja jest, kiedy i jak długą masz fazę lutealna.
Ponadto jeśli luteinę zaczynasz brać za wcześnie tzn przed owulacja (bo owulacja nie zawsze jest w 14 dniu cyklu, szczególnie przy nieregularnych cyklach możesz ją mieć raz w 12, raz w 17, raz w 23 dniu cyklu), to ona może zablokować owulację i do owulacji wówczas nie dojdzie.
 
Tak naprawdę nie wiesz, czy owulację masz czy nie i najlepiej by było to sprawdzić po prostu. Iść do ginekologa na monitoring owulacji i przynajmniej 2-3 cykle pochodzić i zobaczysz razem z ginekologiem, czy ta owulacja jest, kiedy i jak długą masz fazę lutealna.
Ponadto jeśli luteinę zaczynasz brać za wcześnie tzn przed owulacja (bo owulacja nie zawsze jest w 14 dniu cyklu, szczególnie przy nieregularnych cyklach możesz ją mieć raz w 12, raz w 17, raz w 23 dniu cyklu), to ona może zablokować owulację i do owulacji wówczas nie dojdzie.
Biorę luteinę 2/3 dni po pozytywnym teście owulacyjnym. Eh
 
Mamy dwoje dzieci już, ale ostatnio byłam w ciąży 11 lat temu. Mam nieregularne cykle. Mąż nie badał nasienia.
Wyniki poniżej robione w 5 dniu cyklu:

FSH Wynik 7,14 mIU/ml (norma faza folikularna 3,03 - 8,08 mIU/ml)

LH Wynik 3,94 mIU/ml
(norma faza folikularna 1,80 - 11,78 mIU/ml)

Prolaktyna Wynik
17,05 ng/ml
(norma faza folikularna 5,18 – 26,53 ng/ml)

Testosteron Wynik 39,72 ng/dl
(norma faza folikularna 10,83 – 56,94 ng/dI)

TSH Wynik 5,120 µIU/ml
(norma faza folikularna 0,27 – 4,2 µIU/ml)

Estradiol Wynik
33,00 pg/ml
(norma faza folikularna 21 - 251 pg/ml)

Niżej Progesteron robiony 6 dni po owulacji

Wynik
4,90 ng/ml ( norma faza lutealna poniżej 1,2 - 15,9 ng/ml)

Nagle sie stalam bezpłodna ..
Lub mąż, zawsze chciałam mieć trojeczke a tu tak jest trudno.
A czy ginekolog widział te wyniki?

To co mi się rzuca w oczy, to oczywiście wysokie TSH. Przy staraniach najlepiej, aby oscylowało w okolicy 1-1,5. Albo przynajmniej było w granicach normy. Po drugie wg. Mnie stosunek lh/FSH jest niestety za mały. Prawidłowy również powinien wynosić plus minus 1, a u ciebie to ok 0,55. Więc za nisko. To może sugerować faktycznie brak owulacji.

Jeżeli ginekolog nic na ten wyniki nie powiedział, to skonsultuj się z jakimś innym. Albo chociaż tak jak dziewczyny napisały, idź na monitoring cyklu. Zobaczysz czy wgl ta owulacja jest.
 
A czy ginekolog widział te wyniki?

To co mi się rzuca w oczy, to oczywiście wysokie TSH. Przy staraniach najlepiej, aby oscylowało w okolicy 1-1,5. Albo przynajmniej było w granicach normy. Po drugie wg. Mnie stosunek lh/FSH jest niestety za mały. Prawidłowy również powinien wynosić plus minus 1, a u ciebie to ok 0,55. Więc za nisko. To może sugerować faktycznie brak owulacji.

Jeżeli ginekolog nic na ten wyniki nie powiedział, to skonsultuj się z jakimś innym. Albo chociaż tak jak dziewczyny napisały, idź na monitoring cyklu. Zobaczysz czy wgl ta owulacja jest.
Wifzial je ginekolog i endokrynolog i żaden nie zwrócił na to uwagi i ja mówię im że stosunek LH do FSH jest za niski. To mówią że już się tak nie patrzy, stara metoda. Jednak czytam że się patrzy. I coś musi być nie tak skoro nie zachodze w ciążę, cykle rozjechane. Da się jakoś poprawić ten stosunek LH do FSH?
 
reklama
Wifzial je ginekolog i endokrynolog i żaden nie zwrócił na to uwagi i ja mówię im że stosunek LH do FSH jest za niski. To mówią że już się tak nie patrzy, stara metoda. Jednak czytam że się patrzy. I coś musi być nie tak skoro nie zachodze w ciążę, cykle rozjechane. Da się jakoś poprawić ten stosunek LH do FSH?
Niestety, ale nie pomogę. Bo nie miałam z tym nigdy doczynienia. Proponuję ci zadać odrębne pytanie. Albo najlepiej w jakimś wątku typu "Staraczki". Tam są dziewczyny z różnymi doświadczeniami i myślę, że któraś na pewno Ci odpowie. 🙂
 
Do góry