reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

Muszynianka :-) GRATULACJE ;-) dasz rade :-) a drugie dziecko jest inne niz to pierwsze a skoro Kasia zywa to teraz masz w brzuszku spokojniaczka :-)

prezent dla dziadkow :-) ja kupilam ramki z glina - mialy byc na Swieta ale paczka dotarla za pozno - ta glina jeszcze schnac musiala i w sumie do tej pory odciskow nie porobilismy - jak sie zabierzemy za to teraz to moze zdazymy :-)

dziewuszki - moge zniknac na jakis czas - w piatek sie przeprowadzam a nie wiem jeszcze kiedy bede miala net w nowym gniazdku :-(
na bank pierwsza rzecza jaka zrobie jak juz net bedzie to wejde na BB :-)

zmykam pakowac manatki :-)
 
reklama
Muszynianka :-) GRATULACJE ;-) dasz rade :-) a drugie dziecko jest inne niz to pierwsze a skoro Kasia zywa to teraz masz w brzuszku spokojniaczka :-)

prezent dla dziadkow :-) ja kupilam ramki z glina - mialy byc na Swieta ale paczka dotarla za pozno - ta glina jeszcze schnac musiala i w sumie do tej pory odciskow nie porobilismy - jak sie zabierzemy za to teraz to moze zdazymy :-)

dziewuszki - moge zniknac na jakis czas - w piatek sie przeprowadzam a nie wiem jeszcze kiedy bede miala net w nowym gniazdku :-(
na bank pierwsza rzecza jaka zrobie jak juz net bedzie to wejde na BB :-)

zmykam pakowac manatki :-)
Rubi to szybkiego pakowania i do szybkiego usłyszenia
 
Zaczynam dzień od dobrej nowiny- w 2009 roku dołączyłam do sierpniówek-w tym roku też dołącze do sierpniowych oczekujących mam. Kasia ma 5 miesięcy, teraz jeszcze dzidzius w drodze-jak ja to pogodze? Ciesze sie a zarazem boje. Czy podołam opiece nad Kasią, czy ciąża nie będzie uciążliwa? jej mam tyle pytan i wątpliwości. Kasiulka to takie energiczne dziecko, a kolejne będzie grzeczniejsze, spokojniejsze? Jaki będzie poród?też cięzki? a moze teraz łatwiejszy? Przepraszam, miałam pozytywnie zacząc dzien- drogie dziewczynki - znów serca mam dwa ... :)
Muszynianka gratuluje! Ja tez w 2008 byla w podobnej sytuacji. Mateuszek mial 8 mscy gdy dowiedzialam sie o ciazy. Bylam przerazona. Balam sie jak pogodze obowiazki przy dwojce takich maluchow. Ale udalo sie bez problemu. Miloszek to istny aniolek. Wiecej starszy da popalic. Dasz rade a Kasia bedzie miec prawie blizniaczke:tak::-D
 
Witajcie laseczki!
U nas też pizgawica. Mieliśmy na zakupy pojechać ale nic z tego. Siedzimy w domu. Nawet na spacer nosa nie wystawimy.:-(
Efe mysle ze powinas ja przytrzymac dluzej. Moze jak dawalas jej co godzinke to nie opruzniala do konca calej piersi i to odbilo sie na laktacji. Odstaw soczki itp i podawaj piers co 2- 3 godz. Gabi bedzie "zjadac" cala piers i wszystko wroci do normy:-) Nie zadreczaj sie tym bo to tylko pogorszy sprawe:-) Trzymam kciuki ze bedzie wszystko ok:-)
Od rańca wprowadziłam rygor dwugodzinnych przerw. Oczywiście nie obyło się bez wrzasków, ale co zrobić? To dla jej dobra. Wszystko poszło w odstawkę, żadnej herbatki czy soczku.

Efe karm przed słoiczkiem i po nim dodatkowo tez a wszystko wróci do normy,moja odkad dodatkowe dostaje ładnie przybiera,wolniutko,ale zawsze cos i ładnie popija jeszcze mleczkiem
No dziś ugotowałam jej ziemniaka i chciałam ją nakarmić po 2 godzinach ale taka była głodna, że tylko ją to gęste jedzenie rozdrażniło. Muszę spróbować jak będzie się darła po godzinie po ostatnim karmieniu. Bo liczę że ją na tym stałym troszkę podtuczę jak ty Alę.

a Ja wczoraj bylam dom ogladac niby super bardzo nam sie podoba i bysmy go wynajeli ale moj slubny JESZCZE, ma super nowy plan a mianowicie Australia:szok::baffled: niestety to kraj o ktorym raczej nigdy nie mazylam te robale bleeeeeeeeeeeee no ale na pozwolenie mozna czekac nawet rok a wczesniej i tak nie zamierzam jechac trzreba bylo tu pozaykac wiele spraw wiec pewnie i tyle by zlecialo, no zobaczymy narazie mam metlik :baffled:
Aniso pozytywnie zazdroszczę ci tej Australii. My marzyliśmy o takim wyjeździe ale ostatecznie nie wyszło:-( A te kangury i misie koala to pikuś. Te plaże! To słońce! Ach....od razu mi się cieplej robi jak sobie pomarzę.

Muszynianka :-) GRATULACJE ;-) dasz rade :-) a drugie dziecko jest inne niz to pierwsze a skoro Kasia zywa to teraz masz w brzuszku spokojniaczka :-)

prezent dla dziadkow :-) ja kupilam ramki z glina - mialy byc na Swieta ale paczka dotarla za pozno - ta glina jeszcze schnac musiala i w sumie do tej pory odciskow nie porobilismy - jak sie zabierzemy za to teraz to moze zdazymy :-)

dziewuszki - moge zniknac na jakis czas - w piatek sie przeprowadzam a nie wiem jeszcze kiedy bede miala net w nowym gniazdku :-(
na bank pierwsza rzecza jaka zrobie jak juz net bedzie to wejde na BB :-)

zmykam pakowac manatki :-)
Rubi to następna sierpniówka zmienia adres. Cieszę się bardzo i życzę, żeby wam tam dobrze było;-)

Muszynianka GRATULUJE! Szybko, ale powiem ci że masz pare plusów. Raz, że "za jednym zamachem"; dwa, że nie ubranka już masz i z wprawy nie wyjdziesz; trzy, że odchudzać się będziesz raz a nie dwa razy; no i wspaniale Kasia się będzie miała z kim bawić! Ja się zastanawiałam czy sobie nie strzelić jeszcze jednego bobaska, ale warunki mieszkaniowe do bani mamy, więc na razie nie damy rady.
No i ostatnio kręci mi się w głowie jak pospaceruję pół godzinki. Nie wiem czy to aż taki wysiłek dla organizmu? Zrobię sobie wszystkie wyniki jak będę z małą w laboratorium w poniedziałek.
 
hejo :-D
U nas sypie śnieg i strasznie wieje, więc ze spaceru nici:-(

Muszynianka, gratulacje będziesz podwójną sierpnióweczką, z drugiej strony gratuluję odwagi, dwa takie małe bobaski, bedziesz miała co robić :tak:

Miłego weekendu sierpnióweczki :-D
 
Muszynianka gratulacje, ja bym się tak szybko nie odważyła, chyba że to przypadek ;-):-)
dzień dobry sobotnio :-)
nas dziś zasypało i również nie wychodzimy z domku, bo co to za przyjemność pchać wózek po takim śniegu :cool:
uciekam do obiadku, papa
 
Nie no raczej niezamierzone było prawda Muszynianka? Ale ja uważam, ze nie ma tego złego( a raczej przyjemnego)... Na prawdę dasz radę! I jak my znowu będziemy w pieluchach to ty będziesz mamą dwóch szkarbów i zapomnisz o tym całym bałaganie!

A moje dziecko dziś śpiewa od rana! Wczoraj były pojedyńcze dźwięki a dziś to już piosenki! Oczywiście babcie obdzwonione:-D
 
Nie no raczej niezamierzone było prawda Muszynianka? Ale ja uważam, ze nie ma tego złego( a raczej przyjemnego)... Na prawdę dasz radę! I jak my znowu będziemy w pieluchach to ty będziesz mamą dwóch szkarbów i zapomnisz o tym całym bałaganie!

A moje dziecko dziś śpiewa od rana! Wczoraj były pojedyńcze dźwięki a dziś to już piosenki! Oczywiście babcie obdzwonione:-D
Karolinka ostatnio spiewa ale o 3 w nocy :szok::szok::szok:
 
reklama
Do góry