reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2009

Ja załozyłam sobie konto internetowe, żeby nie chodzić po bankach i nie stać w kolejkach. Jak coś chcę zmienić to albo dzwonię, albo przez serwis internetowy.

Ja każde mam internetowe, że w domu wszystko robię, ale zmiana danych niestety bank :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Jedynie w moim na bieżąco zmieniałam jak w pracy byłam :-)
 
reklama
Z moim M nie mam tak dobrze,bo do 14-15 pracuje (to ja od rana zdąrze posprzątac już tylko jak wraca to podłoga do umycia czeka na niego i pies do wyprowadzenia).A na weekendy jest na uczelni ,a do tego teraz zaczyna sesje ,więc uczy się:zawstydzona/y:Ale pocieszam się ,że wszystkiego mieć nie można (bo co mi pozostało):confused2:

Mój się zastanawia właśnie nad robieniem doktora :rofl2:, że mu się chce.
Ale to zobaczymy czy finanse nam pozwolą :-).
 
U mnie pogoda sie zrobiła straaaszna...wichura...więczostaję w domu-powinnam troche poprasować ale to może za chwilkę...
 
Parę ładnych lat już mam i nigdy nie było problemów. Tylko jak neta chwilowo nie miałam w domu, musiałaj jeździć do punktu jak coć więcej, niż wypłacać chciałam.
 
Mój się zastanawia właśnie nad robieniem doktora :rofl2:, że mu się chce.
Ale to zobaczymy czy finanse nam pozwolą :-).
Na doktorat to już trzeba miec poważną kase.Moj wujek w wieku 45 robiła parę lat temu to przeszło 10 tyś go to wyniosło.Nie wiem czy można taniej czy drożej bo nigdy o ty niemyślelismy;-)
 
reklama
Do góry