reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Hej kobitki.
Jak cudownie tu piszecie ze to juz tylko 3 miesiace. Juz naprawde trzeba kupowac, kupowac i jeszcze raz kupowac cos dla tych naszych malenstw:tak:

Sylwia na dola to ci podpowiem co mi kiedys kobitki poradzily, spacerek , zakupki - kup sobie cos, nawet taniego, poprawi ci humorek, a tak naprawde to niech ktos cie przytuli i powiem ze cie rozumie, to naprawde pomaga:tak:, no ja cie rozumiem bo mam czasami takie krotkie napady depresji:dry:to narmalka - trzeba przezyc:baffled:

Ja ide wlaczyc pranie, bedzie znow tak pieknie pachnialo:-D
 
reklama
Zapomnialam napisac to co mialam jeszcze na mysli - Naur ta twoja Julcia jest sliczna, bardzo fajne zdjecia, zajeta jest tam przeogromnie :-D
 
A dziękuję Ola, owszem, kopanie w piasku jest bardzo zajmujące, hihi..

Sylwia wstawaj z wyra i marsz na spacer albo zakupy!! Echh..jak ja bym sie powylegiwała..

No w 8m-cu to należy już być zwarty i gotowym ( a najlepiej nie za bardzo zwartym, hihi) Julka mi wyskoczyła tego dnia kiedy spakowałam torbę do końca, coś mnie tknęło!

aa...profil malucha zapodałam! usg
 
Trzeba iść dzisiaj koniecznie na dłuższy spacerek, po zapowiadają znowu pogorszenie pogody - ale może im się nie sprawdzi :-D .​
 
Ola - ale ci dobrze z tym arbuzikiem, smaka mi narobiłaś. U nas jeszcze nie ma smacznych. Na razie meloniki lubię wcinać, ale arbuzy też niedługo będą i truskaweczki, mniam mniam...​
 
A ja wlasnie sie cos milego od mojego mana dowiedzialam, za 2 tyg. o ile doktorek mi powie ze jest ok.lecimy do moich rodzicow na 3-4 dni:szok::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D, wzial wolne, w poniedzialek, a wiec piatek sobota, niedziela i poniedzialek spowrotem, rany jestem taka szczesliwa:-D:-D
Jak powiedzialam mojej mamie to ja zatkalo. Mam nadzieje ze nic sie zlego nie wydazy co mogloby popsuc te super plany:eek:

Mrozik
u nas tez sa juz super truskawy importowane z cieplych krajow.Dobre, ale nie to co z krzaczka mojej mamy:tak:
 
CZeśc dziewczyny!ja właśnie wróciłam ze spaceru z moja mamą. Moja mama nakupowała troche ubranek:-) ale mam dziś doła nawet te ubranka nie potrafiły poprawic mi humoru,uświadomiłam sobie że to naprawde niedługo i niewiem czy ja sobie z tym wszystkim poradze...
mały dziś bardzo mało się rusza chyba przez to nie mam humoru... martwie sie mam nadzieje że bedzie dobrze ze wszytkim i sobie poradze w nowej roli...
może zrobicie nowy wątek z rzeczami dla maluchów i torbie do szpitala,
ja kupiłam dziś sobie majtki jednorazowe i jednorazowe wkładki laktacyjne wiem że to wcześnie mam czas ale w lipcu niebęde już latac po sklepach bo lato ma byc upalne...
więc mam 2 miesiące z kawałkiem na zakupy i jeszce ta obrona pracy...
co o tym myslicie i jak tam u was samopoczucie...
 
Natalko myśle ze kazda z nas ma takie myśli,ja z jednej strony nie moge sie juz doczekac sierpnia,a z drugiej zastanawiam sie czy w ogole dam rade,takie malenstwo a taka ogromna odpowiedzialnosc,ale wydaje mi sie ze akie mysli to sa normalne,tak dojrzewamy do tej nowej funkcji,i zapewne jak zobaczymy te nasze robaczki to cała niepewność odejdzie.
I nie denerwuj sie tak bo maluchowi nie jest wtedy dobrze i moze tez sie smuci i dlatego Cie nie kopie.

a co do wątków to jestem za,fakt ze wszedzie są listy co nalezy kupic dla dzidziusia i co zabrac do szpitala,ale to tak lepiej jak kada z nas cos napisze,a najlepsze rady to chyba od tych dziewczyn co zostana mamusiami po raz drugi,bo zapewne wiedza dokladnie co sie przyda a co jest zbedne.

Jutro pogoda ma sie popsuc,wiec korzystajcie;-)
 
reklama
Natalko ja dziś z tego samego powodu miałam doła:-) Dziś dzidzie spokojne. Też byłam z mamą na spacerze. Własnie wróciłam. Zjadłam wielkiego loda, kupiłam parę rzeczy i juz mi lepiej.
DZIEWCZYNKI będzie co ma być i nasze zamartwianie nic tu nie pomoże. Dbajmy o siebie - tylko to możemy zrobić.:tak:
 
Do góry