W SH często można wyszperać coś niesamowitego. Znalezienie skarbu w takim sklepie sprawia mi większą radość niż upolowanie fajnego ubrania na wyprzedaży. Jeden z moich skarbów to bluzka ZARA nowa dla mojej córeczki za 2 zł . Ach i cudne kostiumy kąpielowe jakże inne niż te w sklepach. Przez pierwsze miesiące życia moja córeczka miała praktycznie wszystko z SH teraz braki uzupełniam ubrankami w sieciówek. Łączenie garderoby dziecka nowe z używanymi daje niesamowite efekty. To co jest proponowane w sklepach dla dzieci często jest już bardzo oklepane lub mało atrakcyjne.
Sama w swojej szafie posiadam kilka skarbów. Każde z moich ubrać z SH jest bardzo pozytywnie przyjmowane przez inne osoby i często słyszę pytanie" skąd to masz"
Sama w swojej szafie posiadam kilka skarbów. Każde z moich ubrać z SH jest bardzo pozytywnie przyjmowane przez inne osoby i często słyszę pytanie" skąd to masz"