reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

Dziewczyny przepraszam, że tak się wcinam i jeszcze zmieniam temat, ale...

Moja siostra 10stycznia odlatuję do UK, wczoraj zarezerwowała bilet do UK dla mnie i dla małej na marzec + powrotny :)
Podejrzewam, że do marca nie będę po żadnej rozprawie ani nic i czy w takim razie będzie mogła mała ze mną polecieć ?

W sumie nie będzie mieć ojca w tym czasie, bo tatuś chce ustalać ojcostwo itp.
Troszkę się zaniepokoiłam, że mała może ze mną nie móc polecieć na te 2 tygodnie :(
jak sama bedziesz szla do usc uznac dziecko,to do czasu ustalenia sadownie ojcowstwa prawnie nie bedziesz musial go prosic o zgode.ale jest tu inna kwestia dziecko musi miec chyba jakis dowod/paszport,bo nie wiem czy dalej mozna wpisywac do paszortu matki dziecko???

a w ogule WESOLYCH SWIAT dziewczyny :)
 
reklama
Mozi, BARDZO CI DZIĘKUJĘ !
z tego co wiem, to trzeba dziecku wyrobić dowód osobisty :) Jeszcze raz dziękuję za odp.

ja jak lecialam z kuba do kropelci to dla niego wyrabialam dowód,ale musial byc ze mna jego tata i podpisac zgode tam na miejscu,i jest wpisany w akt urodzenia
najlepiej podejc po swietach do urzedu i zapytaj tam jak to bedzie wygladalo,skoro nie bedzie go w akcie,bo nie puszcza cie bez dokumentu a jeszcze sobie klopotu narobisz,
 
CandyC na 100% to ja nie jestem pewna, ale wydaje mi sie, ze nie bedzie tak prosto z dowodem (czy tez paszportem). bo tak jak katerinka pisze potrzebny jest podpis ojca pod wnioskiem o dokumenty. a skoro sprawa u uznanie ojcostwa bedzie w toku to wydaje mi sie, ze wszelkie dzialania z dokumentami tez moga byc wstrzymane az do ustalenia ojcostwa. ale faktycznie najlepiej sie dowiedziec w urzedzie w Twoim miescie. moze maja jakas luke w przepisie i uda Ci sie wszytsko zalatwic bez niego.
 
Witam dziewczyny!
Przepraszam że wcinam się w rozmowę ale chcę coś powiedzieć do Karolina-bg. Wiem co czujesz kochana i wiem, że nie jest Ci z tym łatwo i słowa współczucia za wiele nie pomogą, jestem w podobnej sytuacji tzn. prawie trzy miesiące temu zmarł mój chłopak, w dniu jego śmierci byłam w 5tym tyg ciąży, jeszcze wtedy o tym nie wiedziałam, chłopakowi powiedziałam tylko, że spóźnia mi się okres ale nie robiłam z tego afery bo zawsze miałam nieregularny, ale on co chwile powtarzał że fajnie by było jak bym była w ciąży, że chciałby mieć ze mną dziecko i nawet mówił już o imieniu dla chłopca, dzień po jego śmierci zrobiłam test, rozpłakałam się i jednocześnie zaczęłam się śmiać ze szczęścia, gdyby żył byłby cudownym ojcem, bardzo dobrze traktował mnie i tak samo traktował by dzieciątko. Do dzisiaj nie potrafię zrozumieć dlaczego tak się stało, dlaczego on i dlaczego w takim momencie naszego życia, chciałabym żeby był ze mną np. na wizytach u lekarza, przy porodzie, żeby głaskał mnie po brzuchu. Wiem, że gdybym nie miała pod sercem tej malutkiej istotki i dowiedziałabym się o jego śmierci to na pewno bym się załamała ale mamy dla kogo żyć i te maleństwa dają nam siłę, a nasi mężczyźni nie mogli ofiarować nam nic lepszego i na pewno czuwają teraz nad nami i będą czuwać przez cały czas, a dzieciątka będą nam przypominać jakimi cudownymi mężczyznami byli ich ojcowie.
Trzymaj się Kochana i bądź silna!!!!!! ;-)
 
Dziewczyny przepraszam, że tak się wcinam i jeszcze zmieniam temat, ale...

Moja siostra 10stycznia odlatuję do UK, wczoraj zarezerwowała bilet do UK dla mnie i dla małej na marzec + powrotny :)
Podejrzewam, że do marca nie będę po żadnej rozprawie ani nic i czy w takim razie będzie mogła mała ze mną polecieć ?

W sumie nie będzie mieć ojca w tym czasie, bo tatuś chce ustalać ojcostwo itp.
Troszkę się zaniepokoiłam, że mała może ze mną nie móc polecieć na te 2 tygodnie :(

A mi sie wydaje ze przez 3 mce nie zdazysz wyrobic paszportu.to chyba dluzej trwa.Nie jestem pewna.
Ja to bym sie bala z noworodkiem leciec samolotem.Czy czasem mu nie zaszkodzi jakas różnica cisnien itp.
 
A mi sie wydaje ze przez 3 mce nie zdazysz wyrobic paszportu.to chyba dluzej trwa.Nie jestem pewna.
Ja to bym sie bala z noworodkiem leciec samolotem.Czy czasem mu nie zaszkodzi jakas różnica cisnien itp.
wyrobienie paszportu to miesiac czasu od wniosku lub krocej jak nie ma duzo wnioskow
katerinka miala racje,ze jak sprawa toczy sie o ojcostwo to sprawa moze byc wstrzymana,ale jakby nie wnosila sprawy,to ojciec nie ma w akcie urodz to takze nie ma praw do dziecka wiec wtedy sama moze decydowac o paszporcie do dziecka,dobrze mi sie wydaje???czy to dziala tylko jak ojciec jest nn???

edytka przykro mi,ze spotkala cie taka sytuacja,ale fajnie,ze bedziesz miala dziecko,ktore bedzie czescia twojego partnera,tylko szkoda,ze razem go nie wychowacie
 
Cześć Mamusie :-)

edytka204, Karolina-bg dla mnie zawsze pozostanie bez odpowiedzi pytanie dlaczego takie gadziny jak niektórzy chodzą po świecie i zatruwają nie dość że powietrze to jeszcze życie innych ludzi, a wspaniali mężowie i ojcowie odchodzą zbyt szybko. Dziwna ta równowaga. Dobrze że jesteści silnymi kobietami i napewno dacie sobie radę :tak:

Karolina-bg u mnie też zaczeło się od kuli dla córci starszej, ale szkoda mi było zlotej rybki więc kupiłam większe akwarium 60l. Niestety musialam je zlikwidować bo brakowalo na nie miejsca u dzieci ale teraz mam miejsce u siebie ... ale na 112 litrowe, ale zazdroszczę Ci tekiego panoramicznego :-) moje mieszkanko to tylko 36 metrów i staram się go nie zagracać. Ale akwarium działa niesamowicie kojąco na moje nerwy i mogę się przy nim niesamowicie uspokoić a nie ukrywam że potrzebuję tez jakiegoś zajęcia dla siebie. Dzieci oki ale jakieś swoje zainteresowanie się przyda ;-)

katerinka moja starsza córcia cieszy się że mają razem pokój, bardzo się kochają obie i jedna za drugą są okropnie :-) nawet czasem się próbują jednoczyć przeciwko mnie jak krzyczę za bardzo ale szybko rozganiam to towarzystwo :-) najpierw chcialam im kupić piętrowe łózko ale pewnie byłby problem która gdzie ma spać więc wolalam kupić po foteliku i to dokładnie takim samym żeby znowu nie było kto ma ładniejszy ;-)

KRROPELKA u mnie też ciągle masa zabawek, lalek, klocków itp, aleeee .... ale nie mam już łózeczka, półeczek z maskotkami i komody z ciuszkami. Wszystko pięknie przenioslam do małego pokoju i nawet nieźle wyszło. Moje mieszkanko jest naprawdę bardzo małe ale ważne że mam spokój i ciszę. No może z tą ciszą różnie bywa ale nie jest źle. ;-)

charlene ojeju chyba bym płakała jakby Pauliśka dostała tak duże zabawki. Nie wiem gdzie bym to upchnęła. Dostała wózeczek dla lalek oczywiście z płaczącą lalą w środku, kredki i naczynka do gotowania :-) aaa i jeszcze takie organki z głosami zwierzątek i przyznam się że mam czasem dosyć rżenia czy muczenia ale mam cichą nadzieję że troszkę się jej znudzi :-)

I w sumie święta minęły mi fantastycznie bo spokojnie. Do tej pory jakoś ciągle w takie dni byłam przygnębiona i zastanawiałam się dlaczego i dlaczego, a teraz ... teraz już się cieszę swoją małą rodzinką i czasem który możemy ze sobą spędzić :tak: Wiecie ... naprawdę dawno nie czułam się taka wyciszona :tak:
 
Czesc dziewuchy :)
Ciesze sie ze wiekszosci swieta mijaja spokojnie:)
Nam tez jakos leca, chociaz osobiscie nie czulam atmosfery tych swiat i dalej nie czuje:) Byl u nas nawet Mikolaj i Jas dzielny nie plakal(na poczatku):p
Poznal chyba ze to moj brat sie przebral:)Wigilia byla z MiniMini bo Jas jadl i ogladal bajki:)Z prezentow super zadowolony chociaz najwazniejszy prezent nie dojechal(kurier dowozil 6 dni)
Ale wam dziewczyny zazdroszcze własnych gniazdek..nawet małe ciasne ale własne:)Ja tez mam pokoik z Jasiem i bardzo malenko miejsca ale chyba lozeczko wywale i kojec skladany kupie bo Jas spi w nocy ze mna a w dzien tylko 2 razy w lozeczku a kojec wygodny mozna zlozyc i wiecej miejsca:)
Dawca zyczen nie przyslal a o prezencie to chyba pomarzyć mozemy..Mialam ochote i w sumie dalej mam napisac mu pare cieplych slow cos w stylu "syn dziekuje za prezent" ale sama nie wiem..co mi to w sumie da..chyba nic..

Witam wogole Nowe mamy:)
aa zapakowane szybko rozpakowywac sie!Trzeba powiekszyc nasza BB rodzinke:)!

pozdrawiam
 
reklama
wyrobienie paszportu to miesiac czasu od wniosku lub krocej jak nie ma duzo wnioskow
katerinka miala racje,ze jak sprawa toczy sie o ojcostwo to sprawa moze byc wstrzymana,ale jakby nie wnosila sprawy,to ojciec nie ma w akcie urodz to takze nie ma praw do dziecka wiec wtedy sama moze decydowac o paszporcie do dziecka,dobrze mi sie wydaje???czy to dziala tylko jak ojciec jest nn???

edytka przykro mi,ze spotkala cie taka sytuacja,ale fajnie,ze bedziesz miala dziecko,ktore bedzie czescia twojego partnera,tylko szkoda,ze razem go nie wychowacie


malemu wyrobilam dowod ze zgoda ojca bo inaczej by sie nie dalo,bo pytala czy ma prawa,a przeciez moglabym wywiezc dziecko a dla corci robilam zgode o paszportmbo sie nie zgodzil i tez jest wpisany w akt,wiec mial prawo glosu ale jak sie okazalo bylo to tylko formalnoscia,szkoda tylko ze tak to dlugo wszystko trwa,
i bylam sie pytac czy jak bede miala odpis tej zgody z sadu czy moge wyrobic np,dowod bo jest bezplatny i nie moge tylko paszport,bo tak jest na pismie,wiec w urzedzie pilnuja przepisow jak moga, a pani powie,jasno ze zadne numery nie przejda
mnie irytuje tylko ze jak tak naprawde jestem z dziecmi i starzy maja na codzien gleboko co robie,a jednak maja prawo glosu,ale coz zrobic
 
Do góry