A
asiunia876
Gość
Kasiu witaj,
to ze masz dopiero 18 lat nie znaczy ze swiat Ci sie zawalil. Masz teraz osobke dla ktorej warto te cele zrealizowac. Technikum mozesz skonczyc zaocznie, lub postarac sie o nauczanie indywidualne. Wazne tez aby ojciec zostal pociagniety do odpowiedzialnosci i placenia alimentow. W prawie Polskim tak jest ze jezeli on jest mlody i nie ma pracy ani z czego placic, jego rodzice musza zrobic to za niego, takze pieniadze i tak powinnas dostac.
Pomysl sobie ze masz DOPIERO 18lat i jeszcze cale zycie przed Toba. Bedziesz miala 21lat kiedy maluch pojdzie do przedszkola a Ty bedziesz mogla dalej sie spelniac czy to studia czy jakas fajna praca. Masz cale zycie, na nauke nigdy nie jest za pozno, nawet jezeli teraz postanowilabys ja przerwac
Dobrze Cie rozumiem bo ja tez dopiero co zaczelam szkole kiedy okazalo sie ze jestem w ciazy z Joshem. Wykleta przez kolezanki, ale skupiona bylam na maluszku.
Zobaczysz za jakis czas powiesz ze nie wyobrazasz sobie zeby zycie mialo potoczyc sie inaczej
Natomiast jezeli nadal uwazasz ze nie powinnas miec tego dziecka i nie dasz sobie rady, moze pomysl o adopcji? Wiele rodzin da mu milosc i dom na ktory czeka...
Przepraszam ze to pisze ale nie napisalas jak ustosunkowalas sie do bycia mama i czy tego chcesz czy nie.
W kazdym razie glowa do gory!
to ze masz dopiero 18 lat nie znaczy ze swiat Ci sie zawalil. Masz teraz osobke dla ktorej warto te cele zrealizowac. Technikum mozesz skonczyc zaocznie, lub postarac sie o nauczanie indywidualne. Wazne tez aby ojciec zostal pociagniety do odpowiedzialnosci i placenia alimentow. W prawie Polskim tak jest ze jezeli on jest mlody i nie ma pracy ani z czego placic, jego rodzice musza zrobic to za niego, takze pieniadze i tak powinnas dostac.
Pomysl sobie ze masz DOPIERO 18lat i jeszcze cale zycie przed Toba. Bedziesz miala 21lat kiedy maluch pojdzie do przedszkola a Ty bedziesz mogla dalej sie spelniac czy to studia czy jakas fajna praca. Masz cale zycie, na nauke nigdy nie jest za pozno, nawet jezeli teraz postanowilabys ja przerwac
Dobrze Cie rozumiem bo ja tez dopiero co zaczelam szkole kiedy okazalo sie ze jestem w ciazy z Joshem. Wykleta przez kolezanki, ale skupiona bylam na maluszku.
Zobaczysz za jakis czas powiesz ze nie wyobrazasz sobie zeby zycie mialo potoczyc sie inaczej
Natomiast jezeli nadal uwazasz ze nie powinnas miec tego dziecka i nie dasz sobie rady, moze pomysl o adopcji? Wiele rodzin da mu milosc i dom na ktory czeka...
Przepraszam ze to pisze ale nie napisalas jak ustosunkowalas sie do bycia mama i czy tego chcesz czy nie.
W kazdym razie glowa do gory!