Jestem w 4 miesiacu ciąży. Dwa razy poroniłam. Staraliśmy się kolejny raz, sam chciał tego dziecka. A teraz mnie zostawił. Nie mam pieniędzy, nie mam pracy, za kilka dni muszę się stąd wyprowadzić. Mam zagrożoną ciąże nie mam pieniedzy na lekarstwa a musze brac zastrzyki, luteine i inne. Nie mam gdzie iść, nie mam rodziny, która by mi pomogła. Mieszkam w jego mieście nie mam tutaj nikogo. Znajomi stanęli po jego stronie. Jego rodzina mnie nienawidzi. Moja matka jest alkoholiczką i mieszka w spelunie, ojciec ma drugą rodzinę i sie mną nie interesuje.
Chcialam sie zgłosić do domu samotnej matki ale powiedzieli że nie moge tam przyjsc, że mam iśc po pomocy spolecznej i udowodnić ze jestem bezrobotna, w ciąży i bezdomna.
Jestem załamana, nie wiem co mam dalej robić.
Czuje sie wykorzystana, samotna, okłamana, ryczę całymi dniami.
zostało tylko rzucic się z dachu
Chcialam sie zgłosić do domu samotnej matki ale powiedzieli że nie moge tam przyjsc, że mam iśc po pomocy spolecznej i udowodnić ze jestem bezrobotna, w ciąży i bezdomna.
Jestem załamana, nie wiem co mam dalej robić.
Czuje sie wykorzystana, samotna, okłamana, ryczę całymi dniami.
zostało tylko rzucic się z dachu