- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2017
- Postów
- 4
Witam, podczas dni plodnych, mozliwe ze w dzien owulacji uprawialam z chlopakiem seks zabezpieczony prezerwatywa.
Podczas pierwszego stosunku nie doszlo do wytrysku, chlopakowi ustapila erekcja, wiec sciagnal on prezerwatywę, z obawy przed zsunięciem. Pobudził penisa, założył kolejną prezerwatywę i odbył się kolejny stosunek tym razem z wytryskiem zakonczonym we mnie. Odrazu po wytrysku wyciągnął penisa i wyrzucił prezerwatywę.
Po godzinie/dwóch zaczął mnie pieścić i doszło do kolejnego zbliżenia, ponownie z prezerwatywą i wytryskiem w środku, lecz po wyjęciu penisa z pochwy nie ściągnął prezerwatywy tylko pieścił mnie ręką. Żadna prezerwatywa nie pękła. Czy podczas tych stosunków jest jakjeś ryzyko ciąży? Czy przy pieszczeniu ręką mógł mieć jakieś plemniki na dłoniach np po ściągnięciu prezerwatywy po drugim stosunku? Czy przetrwałyby na rękach tyle czasu?
Podczas pierwszego stosunku nie doszlo do wytrysku, chlopakowi ustapila erekcja, wiec sciagnal on prezerwatywę, z obawy przed zsunięciem. Pobudził penisa, założył kolejną prezerwatywę i odbył się kolejny stosunek tym razem z wytryskiem zakonczonym we mnie. Odrazu po wytrysku wyciągnął penisa i wyrzucił prezerwatywę.
Po godzinie/dwóch zaczął mnie pieścić i doszło do kolejnego zbliżenia, ponownie z prezerwatywą i wytryskiem w środku, lecz po wyjęciu penisa z pochwy nie ściągnął prezerwatywy tylko pieścił mnie ręką. Żadna prezerwatywa nie pękła. Czy podczas tych stosunków jest jakjeś ryzyko ciąży? Czy przy pieszczeniu ręką mógł mieć jakieś plemniki na dłoniach np po ściągnięciu prezerwatywy po drugim stosunku? Czy przetrwałyby na rękach tyle czasu?