beta 766To może najpierw oznacz betę bo test nie jest pewnikiem. W momencie robienia RTG i tk w ciąży nie byłaś więc nie mogło to zaszkodzić.
reklama
no właśnie do zapłodnienia już na pewno doszło bo owu była ok 8-9 dni przed badaniem. Komórka krążyła pewnie gdzieś w jajowodach i jeszcze się nie zagniezdzila. Ale wówczas już też dochodzi do podziałów w tej komórce, dlatego trochę się martwię.beta 766
tak, wiem, że nie mam staram się zachować spokój. Zadałam pytanie żeby się dowiedzieć jak u innych kończą się takie historie.@EmiT Ale obecnie nie masz na to już żadnego wpływu. Moim zdaniem - jeśli na tym etapie doszło do uszkodzenia/błędnego podziału, to ciąża zakończy się poronieniem w jej początkowym etapie. Jeśli jednak donosisz ciążę, to wszystko będzie ok.
SerekMiejski
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2023
- Postów
- 153
Bardzo dużo jest takich historii, są przecież panie w ciąży np. w trakcie leczenia onkologicznego i u nich nie odracza się badań obrazowych z użyciem promieniowania, jeśli jest taka potrzeba.
Z dowodów anegdotycznych w Katowicach jest pani, która w 10 tc miała trombektomię z użyciem pełnej dawki promieniowania i kontrastu. To są duże dawki, dużo większe niż przy RTG bo zakrzep trzeba uwidocznić itp. Już urodziła i dziecko jest zdrowe, pisano o niej w internecie jakiś czas temu (jako przykład, ze lekarze nie powinni się bać interwencji radiologicznych u kobiet w ciąży i ryzykować ich życia).
Ja w pierwszych dniach ciąży miałam konieczne TK głowy z kontrastem, do tej pory (32 tc) wszystko jest z dzieckiem okej, ja mam komplikacje niezwiązane z promieniowaniem.
Także myśle ze musisz się zresetować, co było to nie cofniesz a prenatalne - wszystkie 3 - najlepiej zrobić zawsze. Może to będzie argument, żeby złapać nieodpłatne
Oczywiście to nie jest zachęta do robienia wszystkich badan RTG w okresie gdy staramy się o dziecko i należy technikowi zawsze powiedzieć, a także unikać robienia ich w II połowie cyklu, ale czasami trzeba bo od tego zależy nasze zdrowie i życie.
Z dowodów anegdotycznych w Katowicach jest pani, która w 10 tc miała trombektomię z użyciem pełnej dawki promieniowania i kontrastu. To są duże dawki, dużo większe niż przy RTG bo zakrzep trzeba uwidocznić itp. Już urodziła i dziecko jest zdrowe, pisano o niej w internecie jakiś czas temu (jako przykład, ze lekarze nie powinni się bać interwencji radiologicznych u kobiet w ciąży i ryzykować ich życia).
Ja w pierwszych dniach ciąży miałam konieczne TK głowy z kontrastem, do tej pory (32 tc) wszystko jest z dzieckiem okej, ja mam komplikacje niezwiązane z promieniowaniem.
Także myśle ze musisz się zresetować, co było to nie cofniesz a prenatalne - wszystkie 3 - najlepiej zrobić zawsze. Może to będzie argument, żeby złapać nieodpłatne
Oczywiście to nie jest zachęta do robienia wszystkich badan RTG w okresie gdy staramy się o dziecko i należy technikowi zawsze powiedzieć, a także unikać robienia ich w II połowie cyklu, ale czasami trzeba bo od tego zależy nasze zdrowie i życie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: