Rozterki mamy

[Natalia1208]

Dziewczyny mam 30 lat i 3letnią córeczkę.
Obecnie nie pracuję ale ruszam od nowego roku/wiosny. Córeczka, gdy była mniejsza strasznie się przejmowałam wszystkim, dalej tak jest ale jest lepiej. Tak samo było w ciąży.
Czuję, że teraz jest czas lepszy, że mogę zrobić coś dla siebie, chce zadbać o cerę wyleczyć trądzik, którego nie mogłam leczyć wcześniej, karmiłam córkę 3 lata, chce iść do pracy aby nie być zależna od męża finansowo....ALE pragnę jeszcze mieć jedno dziecko, czuje się zmieszkana. Boje się, że jeśli będę zwlekała kolejne 1.5roku-2 to będzie za późno. Czy są tu mamy po 30? Lub mamy, które zaszły w ciążę po leczeniu tradziku izotekiem? Liczę chyba na jakieś wsparcie. Druga sprawa czy czujecie strach słysząc ciągle o chorobach dzieci? Ja czasem dostaje obsesję strachu o własną córkę jak i o kolejną ciążę.

 

[Pati4gce]

Dziewczyny mam 30 lat i 3letnią córeczkę.
Obecnie nie pracuję ale ruszam od nowego roku/wiosny. Córeczka, gdy była mniejsza strasznie się przejmowałam wszystkim, dalej tak jest ale jest lepiej. Tak samo było w ciąży.
Czuję, że teraz jest czas lepszy, że mogę zrobić coś dla siebie, chce zadbać o cerę wyleczyć trądzik, którego nie mogłam leczyć wcześniej, karmiłam córkę 3 lata, chce iść do pracy aby nie być zależna od męża finansowo....ALE pragnę jeszcze mieć jedno dziecko, czuje się zmieszkana. Boje się, że jeśli będę zwlekała kolejne 1.5roku-2 to będzie za późno. Czy są tu mamy po 30? Lub mamy, które zaszły w ciążę po leczeniu tradziku izotekiem? Liczę chyba na jakieś wsparcie. Druga sprawa czy czujecie strach słysząc ciągle o chorobach dzieci? Ja czasem dostaje obsesję strachu o własną córkę jak i o kolejną ciążę.

Ja tez mam podobne rozterki dotyczaca pracy. Córka obecnie 5 miesiecy. Po macierzynski raczej rozwazam urlop wychowawczy i starania o drugie dziecko bo ja mam 32 lata a o pierwsze staralismy sie rok. Tez mam troche rozterki ze na tyle czasu wypadne z rynku pracy i tak raz jestem przekonana ze chce drugie juz innym razem ze moze jednak nie. Ogolnie chce zmienic prace ale tez nie widze sensu szukac czegos a potem isc szybko na L4 czy macierzynski. Ale tez nie lubie byc taka zalezna od meza, w sensie ze wychowawczy bezplatny. On nie ma z tym prolemu i finansowo nas na to stac ale nigdy nie bylam w takiej sytuacji zeby nie miec wyplaty. A o dziecko martwie sie bez przerwy tym bardziej ze troche problemow mamy. Boje sie ze drugim tez beda i z dwoma maluchami nie ogarne.

 

[Natalia1208]

My nie puściliśmy Małej do żłobka, teraz jest dalej z nami w domu. Mąż pracuje z domu i moglibyśmy pogodzić tak pracę, aby mała mogła dalej być z nami w domu nawet jeśli ja zacznę pracować. Kochana na dłuższą metę nie jest dobrze być zależna od męża. Mój niby nie ale już zaczynają się różne spięcia np że muszę wydać kasę chociaż wydatek jest niezbędny np leczenie zębów

 

[Pati4gce]

My nie puściliśmy Małej do żłobka, teraz jest dalej z nami w domu. Mąż pracuje z domu i moglibyśmy pogodzić tak pracę, aby mała mogła dalej być z nami w domu nawet jeśli ja zacznę pracować. Kochana na dłuższą metę nie jest dobrze być zależna od męża. Mój niby nie ale już zaczynają się różne spięcia np że muszę wydać kasę chociaż wydatek jest niezbędny np leczenie zębów

Ale ze zajmuje sie dzieckiem pracujac zdalnie?

 

[Natalia1208]

Ale ze zajmuje sie dzieckiem pracujac zdalnie?

Ma nienormowany czas pracy

 

[Pati4gce]

No moj tez pracuje zdalnie i ma niby dosc elastyczny czas pracy ale tez w jakis tam ramach czasowych chyba od 8-19 takze raczej nie wyrobimy. Ja jedynie licze na to ze jak szybko nam sie uda z drugim dzieckiem to zbyt dlugo bez kasy nie bede. W sumie nie wiem np czy z wychowawczego mozna przejsc na L4 ale to jeszcze sie dowiem jak to wyglada.

 

[Natalia1208]

Oby Wam się udało. To, że z pierwszym staraliście się rok nic nie oznacza, moja koleżanka 2.5roku nie mogła zajść w ciążę, w drugą ciążę zaszła od razu

 

[Natalia1208]

Dziewczyny czy ktoś jeszcze się wypowie?

 

[MamaM.]

Ja urodziłam córeczkę 4 tygodnie temu, mam 38 lat Myślę o tym co będzie w przyszłości ale póki co, nie martwię się na zapas, po macierzyńskim mogę wrócić do pracy, ale myślę też o założeniu własnej działalności, zobaczymy..
A czy martwię się o córeczkę? No pewnie, ale jestem dobrej myśli, nie chce przyciągać złych wydarzeń

 

[Natalia1208]

Ja urodziłam córeczkę 4 tygodnie temu, mam 38 lat Myślę o tym co będzie w przyszłości ale póki co, nie martwię się na zapas, po macierzyńskim mogę wrócić do pracy, ale myślę też o założeniu własnej działalności, zobaczymy..
A czy martwię się o córeczkę? No pewnie, ale jestem dobrej myśli, nie chce przyciągać złych wydarzeń

Czy z racji wieku tzn że jesteś powyżej 35roku miałaś jakieś dodatkowe badania w ciąży? Dziękuję za odpowiedź