reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • 15.04.2025 o 12:00 zapraszamy Cię serdecznie na live, który poprowadzi psycholożka i psychoterapeutka Agnieszka Dąbrowska (@zdrowo_i_purpurowo), a jej gościnią będzie Anna Ślusarczyk (@kawa_z_uwaznoscia) – dziennikarka, psycholożka zdrowia i jakości życia, trenerka umiejętności DBT, liderka Family Connections i redaktorka naczelna portalu @babyboom_pl. Porozmawiamy o tym: czym tak naprawdę jest uważność w codziennym życiu mamy, jak wspierać dziecko swoją obecnością, nie tylko działaniem, jak zatrzymać się choć na chwilę, nawet jeśli wszystko dookoła pędzi, i dlaczego uważność może być jednym z najpiękniejszych prezentów, jakie dajemy dziecku i sobie. To będzie ciepła, wspierająca rozmowa – bez oceniania, za to z dużą dawką otwartości i akceptacji. Zrób sobie kubek herbaty, usiądź wygodnie i bądź z nami 💛 Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Rozszerzenie diety

magda1707

Początkująca w BB
Dołączył(a)
24 Styczeń 2025
Postów
28
Witam,
Potrzebuję porady
Zaczęłam z synem rozszerzanie dietę około miesiąca temu (aktualnie synek skończył pół roku). Na początku próbowaliśmy same papki z pojedynczych warzyw np. dynia, marchewka później zaczęłam łączyć te warzywa po dwóch tygodniach wprowadziłam musy owocowe. Generalnie syn zjadał chętnie po kilka łyżeczek aż do słoiczka 80 g. Dodam że na początek kupiłam pojedyncze warzywa w słoikach ale szybko zaczęłam sama robić papki tak samo z owocami.
Aktualnie sytuacja wygląda tak że oprócz warzyw i owoców mamy wprowadzone mięsko (indyk). Przygotowuje zupki z poznanych wczesniej warzyw oraz mięska ale syn zje dosłownie 5-6 łyżeczek i koniec zaczyna się złościć plakac otwiera buzię ale poplakuje. Nie wiem co robić w takiej sytuacji nie chce go zmuszać do jedzenia bo nic na siłę. Jak podaje mu musy z owoców zjada taki słoiczek 80g (mojej
roboty) bez problemu widać że mu smakuje chętnie otwiera buźkę.
Początkowo myślałam że może krzesełko mu nie odpowiada ale skoro je owoce to musi być inna przyczyna. Dziewczyny dajcie znać czy też tak miałyście i czy to minie? czy moze powinnam zrezygnować z owoców żeby jadł warzywa
 
reklama
Po prostu owoce sa slodsze :) Dziecko na tym etapie ma poznawac rozne smaki, kilka lyzek to zupelnie ok ilosc - na razie i tak cale zapotrzebowanie kaloryczne pokrywa mleko.
 
Czy zupki podajesz ciepłe? Jeśli idą zęby dziecko może preferować chłodne pokarmy. Jeśli nie tu leży problem to też uważam, że pewnie kwestia słodkiego smaku owoców. Cierpliwości 🙂
 
Noc nie robisz. Podajesz, proponujesz. Na tym etapie dziecko ma probować, a nie najadać się.
Możesz podać kawałki zamiast papek, niech poznaje inne konsystencje.
Dzięki spróbowałam wczoraj podać synkowi kawałki warzyw nie ukrywam że trochę się boje czy sobie poradzi ale synek był bardziej zainteresowany jedzeniem talerzyka 😁
 
Czy zupki podajesz ciepłe? Jeśli idą zęby dziecko może preferować chłodne pokarmy. Jeśli nie tu leży problem to też uważam, że pewnie kwestia słodkiego smaku owoców. Cierpliwości 🙂
Ciepłe podgrzewam je w podgrzewaczu do około 37 stopni jak mleko. Kurcze ale owocki też podaje ciepłe i wcina jak szalony myślę że to kwestia smaku😉 mam nadzieję że to się zmieni i warzywka również mu posmakują.
 
Owoce są słodsze, więc je chętniej. Poza tym dziecko ma tylko próbować, a nie się tym najadać.
Może to dziwne ale nie przypuszczałam że taki maluszek moze już wybrzydzać😉myślałam że chętniej próbują nowe smaki a wybrzydzanie zaczyna się później około 3 roku życia ...moje odkrycie to że chętnie zjada awokado z bananem😉
Po prostu owoce sa slodsze :) Dziecko na tym etapie ma poznawac rozne smaki, kilka lyzek to zupelnie ok ilosc - na razie i tak cale zapotrzebowanie kaloryczne pokrywa mleko

Owoce są słodsze, więc je chętniej. Poza tym dziecko ma tylko próbować, a nie się tym najadać.
 
Może to dziwne ale nie przypuszczałam że taki maluszek moze już wybrzydzać😉myślałam że chętniej próbują nowe smaki a wybrzydzanie zaczyna się później około 3 roku życia ...moje odkrycie to że chętnie zjada awokado z bananem😉
To nie jest wybrzydzanie. Po prostu nie zawsze musi miec ochotę probować.
 
reklama
Może to dziwne ale nie przypuszczałam że taki maluszek moze już wybrzydzać😉myślałam że chętniej próbują nowe smaki a wybrzydzanie zaczyna się później około 3 roku życia ...moje odkrycie to że chętnie zjada awokado z bananem😉
Mój np. musi mieć kompletnie suchą pieluchę do jedzenia, bo jak jest choć jedna kropelka to mu niewygodnie i pluje jedzeniem. Wystarczy zmienić i ładnie je.
 
Do góry